Wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią, że wreszcie doczekamy się powrotu chorągwi Działyńskiego
2025-08-28 15:54:57(ost. akt: 2025-08-28 16:17:32)
Rozpoczęto pierwsze przygotowania do umieszczenia chorągwi żałobnej Jana Pawła Działyńskiego w nowomiejskim Muzeum Działyńskich. Kiedy zabytek będzie wystawiony na widok publiczny? Do końca nie wiadomo, ale prace w Krakowie mają się zakończyć na początku października tego roku.
Chorągiew żałobna Jana Pawła Działyńskiego z 1643 roku była wcześniej zawieszona w głównej nawie kościoła. Wykonana została z czerwonego adamaszku i wymalowana z obu stron temperą na podkładzie kredowym. Wielkość chorągwi jest imponująca, bowiem ma ona wymiary 7 × 3,2 metra. Jest to ewenement nawet w skali Europy.
Dość przypomnieć, że grubo ponad 20 lat temu zabytek trafił do Zakładu Papieru i Skóry Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Tam zespół specjalistów pod kierunkiem Haliny Rosy i Mirosławy Wojtczak wykonał misterną pracę odnowy chorągwi. Potem przez wiele lat chorągiew, pocięta w tzw. bryty, była zmagazynowana w kilku miejscach, aż w końcu trafiła do Muzeum Diecezjalnego w Toruniu, ale nie jako eksponat, lecz na kolejne przechowanie. Stamtąd – po staraniach m.in. ks. Zbigniewa Markowskiego, proboszcza parafii w Nowym Mieście, i po pozyskaniu funduszy na dalsze prace konserwatorskie – chorągiew przetransportowano do jednej z krakowskich pracowni.
Obecnie powinny dobiegać końca prace konserwatorskie cennego zabytku w Krakowie, natomiast w Nowym Mieście czynione są przygotowania do ekspozycji chorągwi w Muzeum Działyńskich.
Dzisiaj (czwartek, 28 sierpnia) przywieziono stalowe elementy gabloty, w której umieszczona będzie pamiątka po zacnym rodzie Działyńskich.
Stanisław R. Ulatowski
Dość przypomnieć, że grubo ponad 20 lat temu zabytek trafił do Zakładu Papieru i Skóry Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Tam zespół specjalistów pod kierunkiem Haliny Rosy i Mirosławy Wojtczak wykonał misterną pracę odnowy chorągwi. Potem przez wiele lat chorągiew, pocięta w tzw. bryty, była zmagazynowana w kilku miejscach, aż w końcu trafiła do Muzeum Diecezjalnego w Toruniu, ale nie jako eksponat, lecz na kolejne przechowanie. Stamtąd – po staraniach m.in. ks. Zbigniewa Markowskiego, proboszcza parafii w Nowym Mieście, i po pozyskaniu funduszy na dalsze prace konserwatorskie – chorągiew przetransportowano do jednej z krakowskich pracowni.
Obecnie powinny dobiegać końca prace konserwatorskie cennego zabytku w Krakowie, natomiast w Nowym Mieście czynione są przygotowania do ekspozycji chorągwi w Muzeum Działyńskich.
Dzisiaj (czwartek, 28 sierpnia) przywieziono stalowe elementy gabloty, w której umieszczona będzie pamiątka po zacnym rodzie Działyńskich.
Stanisław R. Ulatowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez