Był to dla nich sentymentalny zjazd pełen wspomnień

2025-04-27 17:04:50(ost. akt: 2025-04-27 17:18:04)
Absolwenckie berety są pieczołowicie przechowywane już od pół wieku...

Absolwenckie berety są pieczołowicie przechowywane już od pół wieku...

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Po pięćdziesięciu latach od matury dawni uczniowie spotkali się, by wspólnie powspominać czas młodości, który spędzili w murach nowomiejskiego liceum. Do Nowego Miasta Lubawskiego zjechali absolwenci dwóch klas rocznika maturalnego 1975.
Korytarze, które kiedyś tętniły życiem, teraz znów nieco ożyły wspomnieniami i opowieściami o wspólnych latach i dawnych nauczycielach, tym bardziej, że wśród absolwentów pojawili się dawni wychowawcy — Maria Dreszler (kl. IV b) i Bogdan Siemianowski (kl. IV a). Nie zabrakło Jerzego Zaciery, dawnego nauczyciela WF, który zjednał sobie serca wielu roczników licealistów.
Spotkanie rozpoczęło się od wspólnie wysłuchanej mszy świętej w nowomiejskiej bazylice kolegiackiej, a następnie uczestnicy zjazdu przeszli do budynku liceum, w którym spędzili całe cztery lata i zdawali maturę. Podczas krótkiej wizyty gości w licealnej auli przemówiła Barbara Przeradzka Martko, dyrektorka szkoły i wpisano się do kroniki.
Dla wielu z nas był to niezwykły moment. Chociaż staramy się spotykać częściej w mniejszych grupach, to powrót po pięćdziesięciu latach do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło, do marzeń i planów, miał wymiar szczególny — powiedział Mirosław Urbanowski, jeden z absolwentów rocznika 1975.
Więcej o zjeździe znajdzie się na łamach czwartkowej "Gazety Nowomiejskiej"
Stanisław R. Ulatowski

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B