Canto Grazioso pod dyrekcją nowomiejskiej starościny

2025-02-13 23:09:58(ost. akt: 2025-02-13 23:20:45)
Pod koniec ubiegłego roku Canto Grazioso spróbowało swych sił na Festiwalu Chóralnym w Morągu i zdobyło pierwsze miejsce...

Pod koniec ubiegłego roku Canto Grazioso spróbowało swych sił na Festiwalu Chóralnym w Morągu i zdobyło pierwsze miejsce...

Autor zdjęcia: Archiwum chóru

— Pracę z chórem miejskim Canto Grazioso w Brodnicy rozpoczęłam w styczniu 2016 roku. Początkowo śpiewaliśmy w układzie 4-głosowym, później w trzygłosie mieszanym — wspomina Iwona Mrozińska, dyrygentka zespołu. — Występowałyśmy na uroczystościach miejskich i koncertach, które były organizowane przez nasz zespół — dodaje.

Prowadząca chór, Iwona Mrozińska podkreśla, że bardzo mobilizujące były występy wspólnie z chórem Cantamus z Nowego Miasta, który również jest do 2008 roku jej „dzieckiem”. Mimo wielu starań i akcji promocyjnych nie udało się pozyskać do pracy w chórze męskich głosów, dlatego jesienią 2023 roku podjęta została „męska” decyzja i zespół będzie chórem żeńskim.
Obecnie Canto Grazioso tworzy 13 pań o wielkim sercu do śpiewania. Mimo swoich obowiązków, pracy, dzieci i rodzin znajdują czas na próby i występy. Spotykamy się raz w tygodniu, a gdy czas lub zdrowie nie pozwalają, rozsyłam dziewczynom przygotowane nagrania i one z tego uczą się do następnych zajęć. Pracują też nad swoim warsztatem na zajęciach z emisji głosu u pani Joanny Nehring – Roszkowskiej, nowomieszczanki z urodzenia. W listopadzie ubiegłego roku spróbowałyśmy swych sił na Festiwalu Chóralnym w Morągu i zdobyłyśmy pierwsze miejsce. Wielkie przeżycie i ogromna radość, wzruszenie. Była to motywacja do dalszej pracy i nowych wyzwań — mówi z zadowoleniem Iwona Mrozińska, która piastuje również godność wicestarosty nowomiejskiego.
Zespół tak niedawno zakończył kolędowanie i szykuje nowy, wiosenny repertuar. Snuje również plany koncertowe plany. — Cały czas patronuje nam Brodnicki Dom Kultury, wspiera finansowo i organizacyjnie. Liczę, że doczekamy się nowych kreacji, dzięki wsparciu BDK i pani dyrektor Katarzyny Miętkiewicz. Praca z tym zespołem daje mi radość, satysfakcję i niezwykłą, pozytywną energię, którą dziewczyny mają w sobie i emanują ją podczas prób i występów. Sprawdza się motto chóru Cantamus „Nie potrzebuję terapii, śpiewam w chórze” — podsumowuje Iwona Mrozińska. ul


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B