Chcemy budować własną tożsamość i odrębność

2025-01-12 12:04:22(ost. akt: 2025-01-22 08:36:58)

Autor zdjęcia: .

Czy wraz z początkiem 2026 roku z mapy Polski i powiatu nowomiejskiego zniknie gmina Nowe Miasto Lubawskie i pojawi się nowa gmina Bratian? Jest taka szansa, ruszył proces zmiany nazwy. Na początek kampania informacyjna i konsultacje społeczne.
Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie zapytany o pomysł zmiany nazwy gminy którą zarządza, stawia pytanie dlaczego gmina ma nazywać się Gmina Nowe Miasto Lubawskie? Trudno znaleźć uzasadnienie obecnej nazwy, natomiast nazwa proponowana ma już całkiem sensowne odniesienie do historii.
Doszliśmy do wniosku, że mamy własną historię, własne korzenie, do których powinniśmy wrócić. Mówimy tutaj o zmianie nazwy jednostki administracyjnej. W przeszłości na terenie naszej gminy istniały bardzo silne ośrodki administracyjne. Było najpierw Wójtostwo Bratiańskie, w okresie wczesnego średniowiecza, a w okresie późnego średniowiecza było to Starostwo Bratiańskie. I to Nowe Miasto było częścią ówczesnego Starostwa Bratiańskiego, a nie odwrotnie. Więc nie ma powodów, dla których dziś nazwa gminy miałaby brzmieć Gmina Nowe Miasto Lubawskie. Nie potrafiliśmy znaleźć do niej uzasadnienia — mówi Tomasz Waruszewski — Chcemy budować nazwę oryginalną, odnoszącą się do miejscowości, która jest częścią dzisiejszej gminy. Większość nazw gmin w Polsce pochodzi od nazwy największej miejscowości w gminie. U nas największą jest Bratian, stąd ta inicjatywa zmiany nazwy na Gminę Bratian.

Okazuje się, że obecna nazwa przysparza wiele kłopotów. Gmina wiejska Nowe Miasto Lubawskie jest notorycznie mylona z gminą miejską o tej samej nazwie. Szczególnie pilnować tego trzeba we wszelkich zestawieniach, raportach, rankingach.

Czasami jest zapis Gmina Nowe Miasto Lubawskie i nie wiadomo o którą gminę chodzi. Bywa, że nasza Gmina określana jest jako Gmina Mszanowo albo skracana do nazwy Gmina Nowe Miasto. Gmina Bratian jest nazwą krótszą, niepowtarzalną i odnoszącą się do naszych korzeni — wyjaśnia wójt — Chcemy mieć nazwę tak jak jest to w przypadku gminy Biskupiec, Kurzętnik czy Grodziczno, gdy ta nazwa pochodzi od największej miejscowości w gminie.

W całej długiej historii, na terenie obecnej gminy wiejskiej Nowe Miasto Lubawskie, były różne formy administracji. Było Wójtostwo, Starostwo Bratiańskie, potem była długo przerwa w okresie zaborów, czyli od pierwszego rozbioru do 1920 roku. Potem jeszcze do 1933 roku były gminy jednostkowe, czyli jedna miejscowość była gminą. Dopiero w 1934 roku pojawia się nazwa w odniesieniu do gminy Nowe Miasto.

Ale tutaj było rozróżnienie, bo miasto było pisane Nowe Miasto, a gmina się nazywała Nowemiasto pisane łącznie. Wówczas siedziba gminy mieściła się w mieście stąd też ta nazwa. Ale w całym długim okresie, niespełna trzydzieści lat ta siedziba faktycznie w mieście się znajdowała. Ciekawostką jest fakt, że siedziba Gminy była kiedyś w budynku przy dzisiejszej ul. Korczaka. Wtedy to był teren Pacółtowa, ale w połowie lat 70-tych został "wchłonięty" w granice administracyjne Nowego Miasta Lubawskiego, podobnie jak część Nawry. Straciliśmy przez to 1200 mieszkańców — wyjaśnia Tomasz Waruszewski — Mój poprzednik w kierunku budowania odrębności pewne kroki podejmował. Zabrakło tego trzeciego, ostatniego kroku, który dzisiaj my podejmujemy, czyli zmiany nazwy gminy. Te dwa wcześniejsze kroki to rok 1990, gdy powstały samorządy. Tu zapadła decyzja ze strony mojego poprzednika, żeby gmina wiejska funkcjonowała oddzielnie. Wcześniej przez dwa lata tworzyliśmy wspólnie samorząd Gminę Miejsko-Wiejską. To było w latach 1988 — 1990 czyli zaledwie dwa lata. Rozdzielenie miasta od gminy było słuszną decyzją. Rozdział ten szczególnie korzystnie wpłynął na tereny wiejskie, które od tej pory mogły intensywniej się rozwijać. Drugi krok miał miejsce pięć lat później, w momencie, gdy mój poprzednik podjął decyzję o przeniesieniu siedziby Gminy z Nowego Miasta Lubawskiego do Mszanowa. To był rok 1995. Przeniesienie siedziby do Mszanowa było ważnym elementem budowania własnej odrębności. Udało się zaadaptować pusty budynek po dawnym biurowcu centrali Państwowych Gospodarstw Rolnych w Mszanowie. Mszanowo nawet nie miało statusu miejscowości, było wtedy osadą.

Mieszkańcy gminy Nowe Miasto Lubawskie często pytają, dlaczego ta nazwa Nowe Miasto Lubawskie? Czy coś szczególnego miastu zawdzięczają?

Ja nie potrafię znaleźć przykładów zasług miasta dla gminy. Natomiast w drugą stronę tak. Miasto dużo skorzystało w przeszłości z Gminy Nowe Miasto Lubawskie za sprawą Działyńskich. Można powiedzieć, że absolutna większość najcenniejszych zabytków kościoła parafialnego w Nowym Mieście Lubawskim została ufundowana przez Działyńskich. Działyńscy też sprowadzili franciszkanów, reformatorów do Łąk Bratiańskich, sfinansowali budowę kościoła w Łąkach Bratiańskich. Poza tym, że byli starostami bratiańskimi, czyli namiestnikami króla tutaj na tym terenie, to też byli wojewodami. Co najmniej dwóch z rodu Działyńskich było wojewodami. Jeden był wojewodą chełmińskim, a drugi chełmińskim i pomorskim. Na tamte czasy to były bardzo wpływowe osoby, które były blisko króla. Więc wielka historia działa się tutaj w Bratianie i my przez całe lata w ogóle do niej nie sięgaliśmy. Jakkolwiek to wszystko się zakończy, konsultacje społeczne można już dzisiaj powiedzieć, że będą wygrane. Dzięki tej akcji zbudujemy większą świadomość historyczną mieszkańców naszej gminy — podkreśla Tomasz Waruszewski i zaprasza wszystkich mieszkańców do czynnego udziału zarówno w konsultacjach społecznych jak i w kampanii informacyjnej.

Do końca lutego odbywać się będą konsultacje społeczne w formie ankiety imiennej. Ankiety te będą dystrybuowane do mieszkańców. Każdy będzie mógł tą ankietę wypełnić i oddać w wielu punktach na terenie gminy. Będą to punkty w bibliotekach, u sołtysów, lub w Urzędzie Gminy. Ankiety będzie można też wysłać pocztą na adres Urzędu Gminy w Mszanowie.

Ile to będzie kosztowało?
Dla mieszkańca nie będzie żadnych kosztów, nie ma obowiązku wymiany jakiegokolwiek dokumentu. Gmina poinformuje wszystkie urzędy i instytucje o ewentualnej zmianie. Dopóki dowód osobisty jest ważny, to nie ma potrzeby jego wymiany. Dla samorządu są to nieduże koszty sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych.
— Szacujemy, że będzie to koszt na poziomie kosztu wprowadzenia i oznakowania nazw ulic w jednej miejscowości. Czyli mówimy tu o kwocie 20 - 30 tysięcy złotych. Więc też to jest niewielki dla gminy koszt. Natomiast cel, który byśmy osiągnęli jest znaczący. Mielibyśmy nazwę odnoszącą się do naszej historii, nazwę na podstawie której moglibyśmy budować swoją własną tożsamość i odrębność jako Gmina.— informuje wójt Waruszewski.

Planowane są spotkania z historykami, odbędą się one w bibliotekach. Będą też spotkania na zebraniach wiejskich z mieszkańcami. Po konsultacjach zostanie złożony wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie tej zmiany.
— Jeśli większość mieszkańców podczas konsultacji opowie się za zmianą nazwy, a Ministerstwo pozytywnie nasz wniosek rozpatrzy, to nowa nazwa będzie obowiązywać od stycznia 2026 roku — podsumowuje Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie.

Alina Laskowska


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B