Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?

W nowej koprodukcji historycznej Telewizji Polskiej „Niepewność” w reżyserii Waldemara Szarka wystąpią m.in.: Nikodem Rozbicki, Aleksandra Piotrowska, Marek Kalita, Piotr Garlicki i Andrzej Mastalerz. Premiera już 13 września. „Niepewność” to historia młodzieńczej miłości Adama Mickiewicza do Maryli Wereszczakówny.

— Wakacyjna wędrówka prowadzi 22-letniego poetę do sielskiego dworku pod Nowogródkiem. Często bywa tu Tomasz Zan, przyjaciel Adama ze stowarzyszenia Filomatów, nieszczęśliwie zakochany w Maryli, córce właścicielki. Maryla pozostaje nieczuła na zaloty Zana, ale szybko zwraca uwagę na nowego przybysza. Adam odwzajemnia zainteresowanie, lecz próbuje się powstrzymać, ze względu na przyjaciela. Uczucie między młodymi rośnie z każdą chwilą. Gdy Zan zmuszony jest wyjechać, wydaje się, że przeszkody stojące na drodze do spełnionej miłości zostały pokonane, a notatnik szczęśliwego poety zapełnia się kolejnymi wierszami — czytamy w opisie produkcji.

Nad rzeką Drwęcą i wyrobiskiem w Nielbarku, Adam Kopiczyński prowadzi pole campingowe. Od lat organizuje spływy kajakowe, a dodatkowo jest wielkim miłośnikiem lokalnej historii. Z wykształcenia magister historii na UMK w Toruniu, prowadzi w mediach społecznościowych profil "Towarzystwo Miłośników Ziemi Lubawskiej". Tam właśnie relacjonował wizytę ekipy filmowej nad nielbarskim wyrobiskiem, gdzie kręcone były sceny do filmu „Niepewność. Zakochany Mickiewicz” .

— Z reżyserem spotkałem się kilka lat temu i byłem jego przewodnikiem po okolicznych jeziorach – informuje Adam Kopiczyński. — Kiedy pokazałem mu Nielbark, to zaniechał dalszych poszukiwań, to był strzał w dziesiątkę.
— Twórczość Mickiewicza wzbudzała już zainteresowanie filmowców, ale nikt jeszcze nie zrobił filmu o jego życiu. – Starałem się, by Mickiewicz nie był jedynie postacią ze spiżu i brązu, a żywym człowiekiem z ludzkimi słabościami i wadami. „Niepewność. Zakochany Mickiewicz” jest nie tylko skromnym filmowym hołdem złożonym wielkiemu poecie, ale także nowocześnie opowiedzianą uniwersalną historią o miłości romantycznej - mówi reżyser filmu Waldemar Szarek.

W roli Adama Mickiewicza występuje znany aktor młodego pokolenia Nikodem Rozbicki, a partneruje mu debiutująca na dużym ekranie Aleksandra Piotrowska. W filmie oglądamy namiętny i burzliwy romans kochanków w świecie pełnym konwenansów i ograniczeń, w którym zakazana miłość jest z góry skazana na klęskę. Bohaterowie tej historii mają ogromną ciekawość świata i w znacznej mierze przypominają dzisiejszych młodych ludzi. Znają kilka języków i interesują się szeroko rozumianą wielonarodową kulturą europejską. Z drugiej strony żyją w świecie, gdzie szlachcic od małego musi umieć strzelać i władać białą bronią, a honor jest bardzo ważny i trzeba go bronić. Adam, ubogi nauczyciel, gości u arystokratycznej rodziny Wereszczaków. Akcja rozgrywa się w malowniczej posiadłości wśród bezkresnych pól, łąk i lasów. Mickiewicz spędza wakacje na konnych wycieczkach i zabawie z przyjaciółmi.

— Będąc już w liceum oglądałem setki portretów Adama Mickiewicza, gdyż chodziłem do gimnazjum i liceum jego imienia. Ta postać była ze mną praktycznie od początku. A kiedy byłem chory, czytałem dla przyjemności „Pana Tadeusza”. Moim zdaniem lata 1820-1823 były ważnym czasem w życiu Mickiewicza. Opowiadam o okresie, kiedy Mickiewicz nabrał świadomości świata, w którym żyje. Miłość do Maryli w pewnym sensie pomogła mu się odnaleźć. Od tamtej historii dzieli nas 200 lat, ale przecież uczucia się nie zmieniają. One - wbrew pozorom - wciąż są takie same. Oczywiście, w moim wieku trudno już się zakochać, ale mogę to sobie wyobrazić.

Postać Maryli Wereszczakówny gra debiutantka Aleksandra Piotrowska, a Adama Mickiewicza - Nikodem Rozbicki. Myślałem o nim od początku, bardzo się lubimy i przyjaźnimy. Mam nadzieję, że widzowie docenią jego fantastyczną grę aktorską — mówi reżyser Waldemar Szarek — „Niepewność. Zakazany Mickiewicz” to nie tylko film kostiumowy, ale także historyczny, gdzie fakty są ważnym tłem. Zagłębiając się w tę opowieść zdałem sobie sprawę, że wbrew pozorom przez 200 lat nie zmieniło wiele w naszym życiu. Z koni przesiedliśmy się do samochodów albo na motocykle. Listy wysyłane drogą konną zostały zastąpione przez wszechobecne komunikatory, ale tak naprawdę pewne ambicje, potrzeby, spełnione i niespełnione marzenia to coś, co jest niezwykle uniwersalne. Oczywiście, kontekst historyczny był ważny, a przypomnijmy, że był to okres, kiedy Polska de facto nie istniała na mapach. Mam nadzieję, że uda mi się zabrać widzów do świata Adama Mickiewicza.

„Niepewność. Zakochany Mickiewicz” w kinach od 13 września!

a.laskowska@gazetaolsztynska.pl