Żniwne tradycje, ewolucje i rewolucje na naszych polach
2024-07-23 11:09:05(ost. akt: 2024-07-23 16:03:48)
W tym roku żniwa były trochę przyspieszone. Powodem takiej sytuacji była słoneczna aura. Od wielu, wielu lat nie widać już na polach żniwiarzy, kosiarek ani snopowiązałek. Czar tradycji prysł i wszystko załatwia monstrum, jakim jest kombajn.
Dawniej żniwny czas wiązał się z ciężką pracą całej rodziny, a nawet krewnych i sąsiadów podczas upalnych dni. Nasi dziadowie i pradziadowie zboża kosili sierpami i potem kosami, które były tradycyjnymi narzędziami narzędziem kosiarza. Po ścięciu słomianym powrósłem zboże wiązano w snopek. Snopki schły na polu około tygodnia. Po tym czasie (o ile nie padały deszcze) zwożono je do stodoły, by wymłócić je za pomocą cepów, a potem młocarni. Rewolucją było wprowadzenie w 1940 roku kosiarki konnej, ale większość gospodarstw obsługiwali kosiarze..
Od 1950 roku rozpoczęły się również stopniowe dostawy nowego rodzaju, wydajniejszego sprzętu.
Po latach konstruktorzy zbudowali snopowiązałkę, która zboża wiązała sznurkiem w snopki. jezdnej. Snopowiązałki przez długie lata były używane przez rolników, aż je wyparły pierwsze kombajny. Niebagatelną rolę odegrała w historii polskiego rolnictwa poczciwa Vistula, która była produkowana już od 1959 roku. Kombajn rodem z Płocka stał się pionierem nowoczesnych żniw. Nie wiadomo do końca, ale zapewne popularność kombajnu była tak wielka, że na rynku pojawiła się wódka o tej samej nazwie. O trunku mówiono żartobliwie „kombajn vodka”. Potem Vistule powoli zastępowały nowoczesne kombajny serii Bizon, ale najdłużej Vistule pracowały w SKR-ach, bo doskonale spisywały się na mniejszych areałach. Obecnie na polach królują tylko kombajny zbożowe z komfortowymi kabinami z nawigacja z klimatyzowaną kabiną.
Wracając do tradycji, to uroczyste zakończenie żniw od dawna miało miejsce w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, czyli Matki Boskiej Zielnej. Natomiast zwieńczeniem całorocznej pracy rolników są tradycyjne dożynki, które obecnie obchodzone są bardzo hucznie.
ul
Od 1950 roku rozpoczęły się również stopniowe dostawy nowego rodzaju, wydajniejszego sprzętu.
Po latach konstruktorzy zbudowali snopowiązałkę, która zboża wiązała sznurkiem w snopki. jezdnej. Snopowiązałki przez długie lata były używane przez rolników, aż je wyparły pierwsze kombajny. Niebagatelną rolę odegrała w historii polskiego rolnictwa poczciwa Vistula, która była produkowana już od 1959 roku. Kombajn rodem z Płocka stał się pionierem nowoczesnych żniw. Nie wiadomo do końca, ale zapewne popularność kombajnu była tak wielka, że na rynku pojawiła się wódka o tej samej nazwie. O trunku mówiono żartobliwie „kombajn vodka”. Potem Vistule powoli zastępowały nowoczesne kombajny serii Bizon, ale najdłużej Vistule pracowały w SKR-ach, bo doskonale spisywały się na mniejszych areałach. Obecnie na polach królują tylko kombajny zbożowe z komfortowymi kabinami z nawigacja z klimatyzowaną kabiną.
Wracając do tradycji, to uroczyste zakończenie żniw od dawna miało miejsce w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, czyli Matki Boskiej Zielnej. Natomiast zwieńczeniem całorocznej pracy rolników są tradycyjne dożynki, które obecnie obchodzone są bardzo hucznie.
ul
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez