Osłabiona sarna trafiła do Napromka
2024-01-08 17:04:42(ost. akt: 2024-01-08 17:09:22)
Mrozy dają się we znaki nawet leśnej zwierzynie. Panująca aura i trudności ze znalezieniem pożywienia powodują, że zwierzęta są osłabione. Późnym poniedziałkowym popołudniem strażacy i lekarz weterynarii ratowali osłabioną sarnę w Nowym Mieście.
— Nie wiem w jaki sposób sarna dostała się na ogrodzoną posesję. Zwierzak położył się w kącie pod garażem i leżał zwinięty w kłębek. Nie wiedziałam, co robić, żal mi było sarny. Zadzwoniłam więc do straży pożarnej — opowiada mieszkanka ulicy Narutowicza w Nowym Mieście.
Na miejscu pojawili się strażacy i lekarz weterynarii. Kilka razy podchodzili do zmarzniętej sarny, ale zwierzak ostatkiem sił uciekał, ale po chwili padał jak omdlony. W końcu sarna została odłowiona. Zawinięta w koc trafiła do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w podlubawskim Napromku. ul
Na miejscu pojawili się strażacy i lekarz weterynarii. Kilka razy podchodzili do zmarzniętej sarny, ale zwierzak ostatkiem sił uciekał, ale po chwili padał jak omdlony. W końcu sarna została odłowiona. Zawinięta w koc trafiła do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w podlubawskim Napromku. ul
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez