Jeden spowodował kolizję, drugi był nietrzeźwy. Odpowiedzą przed sądem
2023-03-13 19:00:00(ost. akt: 2023-03-13 15:11:56)
Zatrzymany do kontroli drogowej 34-latek siedzący za kierownicą osobowego citroena miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Opady atmosferyczne i błoto pośniegowe sprawiają, że na drodze nie jest trudno o kolizję czy wypadek. Dlatego warto zachować szczególną ostrożność.
Niestety na warunki pogodowe nie mamy wpływu, ale na stan trzeźwości już tak. Zatrzymany do kontroli drogowej 34-latek siedzący za kierownicą osobowego citroena miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W piątek (10 marca) około godz. 11:30 dyżurny nidzickiej jednostki Policji został poinformowany o zdarzeniu drogowym na drodze ekspresowej S7, w pobliżu węzła Rączki.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Toyota, jadąc w kierunku Gdańska, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wpadł w poślizg, zjechał na pas zieleni, a następnie uderzył w barierę energochłonną.
Spowodowanie kolizji drogowej zakończyło się dla 19-latka zatrzymaniem przez policjantów dowodu rejestracyjnego auta oraz z uwagi na odmowę przyjęcia mandatu karnego sporządzeniem wniosku o ukaranie do sądu za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
W niedzielę (12 marca ) około godz. 9:30 w Nidzicy partol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki Citroen.
Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 34-latka, siedzącego za kierownicą auta, które wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i sporządzili stosowną dokumentację z podjętych czynności. Niebawem o losie nidziczanina zdecyduje sąd. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
policja, roz
policja, roz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez