Poznaj polskiego autora: ,,Tylko jedna chwila" Sylwii Markiewicz

Był czas kiedy Joanna i Aleksandra miały dobre siostrzane relacje. Jednak teraz dzieli je wszystko. Joanna jest nauczycielką i opiekuje się matką, która nękana przez demony przeszłości, topi smutki w alkoholu. Aleksandra to utalentowana malarka, żona i matka. Pewnego dnia kobieta ginie w wypadku samochodowym, pozostawiając po sobie niewyjaśnione tajemnice. Na barki Joanny spływa nie tylko ich rozwiązanie, ale także opieka nad pięcioletnią siostrzenicą. Co u boku rozżalonej i podcinającej skrzydła matki, nie jest takie proste, ale przecież....
"Każdy człowiek ma w sobie dobro, ciepło, tylko niektórzy gdzieś głęboko schowane. Życie je schowało, samo życie...".
Czy Joannie i Danucie uda się zbudować dobre relacje? Czy każdy z nas ma swoją mroczną stronę ?

"Tylko jedna chwila" Sylwii Markiewicz to niezwykle życiowa powieść obyczajowa opowiadająca o losach silnych, nieidealnych kobiet. To powieść poruszająca tematykę trudnych relacji siostra-siostra matka-córka, faworyzowania dzieci, problemów z alkoholem. Potwierdzająca to, że odgradzanie się od świata ciernistą palisadą nie jest dobrym wyborem, bo każdy z nas potrzebuje obecności drugiego człowieka. To przypomnienie o tym, że nieporozumienia tworzą przepaść w relacjach międzyludzkich, więc warto je wyjaśniać. To powieść o tym, aby doceniać, a nie oceniać. Znajdziecie też wątek miłości, samotności, żałoby, straconych marzeń, ale też pokonywanie własnych słabości.

Choć poruszane przez autorkę tematy do łatwych nie należą, książka pisana jest niezwykle lekko, co sprawia, że czyta się z przyjemnością. Dostaniemy tu wartką akcję, dużo tajemnic, a nawet wątek sensacyjny.

Bohaterki są pełnowymiarowe i mają swoje skomplikowane sprawy życiowe. Już od samego początku utożsamiłam się z Joanną. Mamy ze sobą wiele wspólnego, choćby stosunek do jazdy autem w nieznane i słabość do ptasiego mleczka. Uwielbiam też ciotkę Franciszkę, jej motywacyjną gadkę i nutkę sarkazmu.

Mimo, że fabuła książki dzieje się głównie wiosną i latem, to powieść jest idealna również na chłodne wieczory, bo kto nie chciałby poczuć promieni słońca na twarzy czy usiąść w ogrodzie pełnym kwiatów?

"Tylko jedna chwila" Sylwii Markiewicz skradła moje serce swoją prostotą i naturalnością. Polecam.