Zapytaj specjalistkę: odżywianie w upały

2022-06-28 13:00:00(ost. akt: 2022-06-27 22:05:53)

Autor zdjęcia: Aleksandra Kobylańska

Czy nasze żywienie w trakcie upałów ulega zmianie? Tak, można to zauważyć na własnym przykładzie, wśród domowników, bądź znajomych z pracy czy asortymencie knajp, które oferują gamę sezonowych potraw.
Znacznie chętniej wybieramy te produkty, które mają działanie wychładzające, nieświadomie starając się unikać tych, które nas rozgrzewają. Warto zauważyć również to, że większość produktów sezonowych także charakteryzuje się działaniem mającym na celu nierozgrzewanie organizmu. Co równie istotne, tradycyjne zupy przynajmniej częściowo zastępujemy tymi letnimi, jak na przykład chłodnik, który możemy robić na wiele różnych sposobów, bawiąc się przy tym gamą smaków. Sięgamy po większą ilość warzyw niż zazwyczaj, podświadomie kierując się tym, że w większości składają się one z wody, a więc zarówno możemy się najeść, jak i napić.

Odżywianie w trakcie upałów również ulega zmianie pod względem częstotliwości spożywania posiłków, a także zjadanej wielkości potraw. Zwyczajnie nie odczuwamy głodu lub jest on o wiele mniejszy niż w chłodne dni. Nawet (w wielu przypadkach) nie pojawia się zjawisko tak zwanego jedzenia z nudów, co jesienią występuje ze znaczną częstotliwością. Można rzec, że latem podchodzimy do jedzenia z większą rozwagą, po prostu wsłuchujemy się w siebie, swój organizm, co niesie za sobą wiele zalet. Uczymy się reagować na sygnały wysyłane przez nasz organizm z większą uważnością. Można powiedzieć, że zaczynamy być dla siebie dobrzy – nie przejadamy się, wypijamy odpowiednie ilości płynów, jemy sezonowe produkty w odpowiednich dla nas ilościach.

Nasz organizm wie jak najlepiej radzić sobie z upałami i robi to również za pomocą jedzenia. Wybierając to, które w pewien sposób może nas orzeźwić, napoić, a także w delikatnym stopniu, ale jednak ochłodzić. Oczywiście nie wolno zapominać o odpowiednim nawodnieniu. Zapotrzebowanie na płyny się zwiększa w momencie wzrostu temperatur. Powinniśmy pić również wtedy, gdy nie odczuwamy pragnienia – pamiętajmy, że to uczucie jest znakiem, że już zaczynamy się odwadniać.

Pomysły na wychładzające potrawy:

Koktajl jagodowy

składniki:
-jagody mrożone 100g
-banan dojrzały sztuka ok 120g
-mleko prosto z lodówki 3,2% 200ml

Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki ze sobą połączyć i zblendować.

Sałatka sezonowa z arbuzem

składniki:
-zimny arbuz 150g
-ser feta 40g
-listki mięty

Sposób przygotowania:
Arbuza pokroić w kostkę. Pokruszyć na niego fetę i ozdobić listkami mięty.

Jajka na jogurcie

składniki:
-jajka, rozmiar L, 2szt
-jogurt grecki 100ml
-ogórek zielony 70g
-oliwki czarne 5 sztuk
-koperek łyżka
-czosnek ząbek
-oliwa 5ml
-pieprz świeżo mielony, sól ziołowa, płatki chili

Sposób przygotowania:
Na oliwie przyrządzić jajka sadzone. Koperek i czosnek posiekać, połączyć z jogurtem, a następnie wyłożyć go w misce. Na jogurt wyłożyć jajka sadzone, plasterki ogórka zielonego i czarne oliwki. Całość oprószyć świeżo mielonym pieprzem, solą ziołową i płatkami chili.

Nocna owsianka z malinami i truskawkami

składniki:
-płatki owsiane błyskawiczne 5 łyżek
-skyr naturalny lub waniliowy opakowanie
-jeżyny 40g
-truskawki 50g
-wiórki kokosowe 1/2 łyżeczki

Sposób przygotowania:
Płatki wymieszać ze skyrem i przełożyć do naczynia. Na wierzch ułożyć maliny i pokrojone truskawki. Całość ozdobić wiórkami kokosowymi. Owsiankę przygotować z kilkugodzinnym wyprzedzeniem, jeżeli chcemy ją zjeść na śniadanie to należy przyrządzić ją poprzedniego wieczoru.


Aleksandra Kobylańska

Aleksandra Kobylańska – autorka książek z zakresu żywienia i artykułów o charakterze popularnonaukowym, mówca konferencyjny i certyfikowany dietetyk. Twórczyni profilu instagramowego @aleksandrakobylanska, na którym to znajdują się pyszne inspiracje kulinarne oraz treści psychologiczne.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5