Kinga walczy z rakiem mózgu

2021-09-22 18:00:00(ost. akt: 2021-09-22 16:50:05)
Dwuletnia Kinga z miejscowości Gródki obok Działdowa walczy z rakiem mózgu. Ze względu na jej młody wiek nie ma zbyt wielu sposobów leczenia. Nadzieją na ratunek jest terapia za granicą. Kinga przeszła już jedną operację wycięcia guza, jednak pojawiły się przerzuty w mózgu i rdzeniu kręgowym. Pomóż Kindze wygrać z rakiem mózgu, ocal małe życie przed śmiercią.
Tragiczny koniec wakacji
Początek wakacji był bardzo spokojny, nic nie wskazywało na to, że skończy się tak tragicznie. W lipcu pojawiły się pierwsze oznaki choroby, które zaniepokoiły rodziców Kingi. Dziewczynka była ospała, mało jadła, często płakała. Lekarze w pobliskim szpitalu nie byli w stanie jej zdiagnozować, 26 lipca trafiła do Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Tam niezwłocznie, po szybkiej interwencji pani neurolog wykonano badanie rezonansem magnetycznym głowy Kingi. Wynik: bardzo duży guz, 5 cm pod czaszką. Jeszcze w nocy zapadła decyzja o przetransportowaniu jej do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Lekarze na miejscu zapoznając się z wynikami, zadecydowali o jak najszybszej operacji, ponieważ guz uciskał na obszary mózgu odpowiedzialne na podstawowe funkcje życiowe. Nie tak rodzina wyobrażała sobie koniec wakacji.

Diagnoza nie pozostawia złudzeń
Guza usunięto, według lekarzy praktycznie w całości. Wyniki histopatologiczne potwierdziły złośliwy guz mózgu AT/RT – ta diagnoza nie pozostawia złudzeń. Życie rodziny runęło w jednej chwili. AT/RT jest bardzo złośliwym guzem, który diagnozuje się niemal wyłącznie u dzieci. Na oddziale neurochirurgii szanse Kingi określono jako 1:100. Kinga jednak zaskakująco szybko zregenerowała się po operacji. Co więcej, dzięki sile i determinacji po serii rehabilitacji ręka dziewczynki powróciła do pełnej sprawności mimo prawostronnego częściowego niedowładu. Jedynie noga wymaga dodatkowych ćwiczeń, ponieważ na chwile obecna Kinga nie jest jeszcze w stanie chodzić samodzielnie.

Skomplikowane leczenie
Ze względu na wiek Kingi leczenie jest skomplikowane. Mała Bohaterka jest już po pierwszej serii chemioterapii. Rezonans magnetyczny wykazał małe, aczkolwiek liczne ogniska nowotworu na rdzeniu kręgowym oraz w mózgu. Szanse Kingi drastycznie spadły. Po chemioterapii spadły również bardzo wyniki krwi. Po kilku dniach stan zdrowia dziewczynki nieznacznie się poprawił. Lekarze zalecają kontynuowanie leczenia chemioterapią, jeżeli badanie rezonansem wykaże, że nowe guzy poddadzą się chemii i zaczną ustępować, zaplanowano radioterapię, całego rdzenia kręgowego… Sytuacja jest skomplikowana, ponieważ, wiek Kingi nie daje możliwości na radioterapię głowy, dopóki nie ukończy 3 lat. Z jej punktu widzenia to katastrofa.

Jedyna szansa na życie Kingi
Jedyną szansa na życie Kingi są innowacyjne sposoby leczenia. Proponowana radioterapia to poważna ingerencja w organizm tak małego dziecka. Zdrowie Kingi bardzo na tym ucierpi, a głowa i tak zostanie nietknięta. Rodzice szukają pomocy za granicą. Ze względu na to, że choroba cały czas postępuje, musieli zmienić strategię leczenia. Z wstępnych wyliczeń wynika, że potrzeba na nie aż 200 000 zł. Kinga to wspaniała dziewczynka, wesoła, uśmiechnięta, z poczuciem humoru i pełna energii. Dwulatka z chęcią opiekuje się 5-miesięczną siostra Ewą. Ma całe życie przed sobą, teraz musi o nie zawalczyć, z naszą pomocą.
Na leczenie malutkiej Kingi potrzeba aż 200 000 zł. Rodzina dziewczynki sama sobie nie poradzi z tak dużym kosztem. Już wiele razy pokazaliśmy swoją siłę, wspólnie wspierając maluchy. Twoja wpłata pomoże Kini pokonać nowotwór. Bardzo Cię prosimy, dołącz do zbiórki, zaproś znajomych. Wspólnie uratujemy życie dwulatki.


Tu możesz pomóc: https://przyszloscdladzieci.org/zbiorka/kinga-walczy-z-rakiem-mozgu/

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5