Oczami młodych. Paulina Michniewicz: Bardzo lubię Nidzicę

2021-07-31 16:00:00(ost. akt: 2021-07-30 09:18:53)
Paulina Michniewicz skończyła studia licencjackie i złożyła dokumenty na studia magisterskie

Paulina Michniewicz skończyła studia licencjackie i złożyła dokumenty na studia magisterskie

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

O zainteresowaniach, spędzaniu czasu wolnego, pasjach, studiowaniu rozmawiamy z nidziczanką Pauliną Michniewicz, która skończyła studia licencjackie i złożyła dokumenty na studia magisterskie.
— Co robisz aktualnie, studiujesz?
— W czerwcu ukończyłam studia licencjackie na kierunku zarządzanie na Uniwersytecie Warmińsko - Mazurskim w Olsztynie. Aktualnie składam dokumenty na studia magisterskie również na tej samej uczelni na kierunek Logistyka.

— Dlaczego wybrałaś logistykę?
— Wybrałam logistykę, ponieważ uważam, że ta dziedzina się ciągle rozwija. Logistycy znajdują zatrudnienie w wielu dziedzinach gospodarki, m.in. usługach, spedycji i handlu. Powstaje coraz więcej centrów logistycznych. Myślę, że ten kierunek jest przyszłościowy.

— Jakie są twoje zainteresowania?
— Moją pasją są podróże. Uwielbiam podróżować, poznawać kulturę obcych krajów, zwiedzać nowe miejsca, poznawać ludzi. Uważam, że podróże rozwijają nasze umiejętności interpersonalne oraz dzięki podróżom możemy doszkalać języki obce.

— Zwiedzasz Polskę, czy kraje obce też?
— Zwiedzam Polskę jak i kraje obce. W Polsce najbardziej lubię zwiedzać południe.

— Jakie miejsca zwiedziłaś w Polsce? Wolisz morze, góry czy Mazury?
— Wolę góry od morza. Co prawda częściej jestem nad morzem, ze względu na mniejszą odległość, ale góry uwielbiam i zawsze do nich wracam. Najbardziej podobają mi się Tatry ze względu na wysokość szczytów oraz piękne widoki. Uwielbiam czuć tę satysfakcję, jak po kilku bądź kilkunastu ciężkich godzinach, wreszcie zdobędę dany szczyt. Góry mają swój urok, i co najważniejsze jest to odpoczynek aktywny, a nie bierny, jak w przypadku morza. Co nie zmienia faktu, że nasze piękne Mazury też uwielbiam.

— Jakie kraje zwiedziłaś? Które najbardziej Ci się podobały i dlaczego?
— Kraje, które zwiedziłam to Francja, Belgia, Hiszpania, Chorwacja, Włochy, Czechy, Węgry, Bułgaria, Irlandia. Dzięki tańcom już od najmłodszych lat wyjeżdżałam na mistrzostwa świata za granicę. Najbardziej mi się podobało w Hiszpanii, Irlandii oraz Chorwacji. W Hiszpanii urzekła mnie natura, architektura oraz ludzie. W Irlandii największe wrażenie zrobiły na mnie wszystkim znane Klify Moheru. Jest to jedna z głównych atrakcji turystycznych w Irlandii, klif ma długość ok. 14km, a w najwyższym miejscu osiąga 214m. Irlandia jest również bardzo zielona, lecąc samolotem już z góry widać tylko łąki, lasy oraz pasące się zwierzęta. Natomiast Chorwacja urzekła mnie pięknymi plażami, na których trudno znaleźć piasek. Plaże głównie są kamienne. Duże wrażenie również wywarł na mnie Paryż. Już jako mała dziewczynka marzyłam o tym, aby zobaczyć Wieżę Eiffla, zwiedzić najbardziej znane miejsca. Na pewno w najbliższym czasie jeszcze tam wrócę.

— Podróżowanie kosztuje. Jaki masz sposób na tanie podróżowanie?
— Większość krajów zwiedziłam nie wydając dużo swoich oszczędności. Pierwsze kraje, które zwiedziłam były sponsorowane przez rodziców bądź sponsorów, ponieważ tak jak wcześniej wspomniałam, wyjeżdżałam na mistrzostwa świata. Od kilku lat mój tata mieszka w Belgii i to dzięki niemu też dużo zwiedziłam, zawsze jak jestem u niego, a jest to z 2/3 razy do roku, podróżujemy i zwiedzamy nowe miejsca. Niestety, jestem coraz starsza i za podróże już muszę płacić sama. Od momentu zdania matury, co roku, w wakacje, pracowałam i każde pieniążki sobie odkładałam, dzięki czemu mam spore oszczędności. W te wakacje chcemy z chłopakiem odwiedzić Maltę, jest to nasze wymarzone miejsce. Mam nadzieję, że nam się uda. Ja ciągle się uczę tanio podróżować. Podróżowanie bez biura podróży jest o wiele tańsze. Trzeba szukać tanich lotów, ceny zmieniają się z dnia na dzień. Często my musimy się dostosować do daty lotów, a nie loty do naszego urlopu. Czasami kwestia kilku dni, a loty są droższe o kilka stówek. Aby wakacje były tańsze nie trzeba wybierać drogich, ekskluzywnych hoteli, można wynająć tańsze noclegi np. z aplikacji airbnb.

— Czy jest to Twoja jedyna pasja?
— Nie. Moim zainteresowaniem jest również sport, byłam w klasie sportowej oraz trenowałam taniec przez 7 lat. Także na co dzień rozwijam się w stylistyce paznokci.

— Opowiedz coś więcej o tańcu.
— Trenowałam taniec disco dance, disco dance freestyle oraz hip hop w klubie TAN w Nidzicy. Jeździłam z klubem po całej Polsce na eliminacje mistrzostw Polski, a potem za granicę na mistrzostwa świata. Mam kilkadziesiąt pucharów oraz medali, które tylko się kurzą w kartonach na strychu. Zakończyłam karierę taneczną po 7 latach z powodu kontuzji kostki i problemów z kręgosłupem.

— A stylistyka paznokci? Gdzie się tego nauczyłaś. Ozdabiasz paznokcie tylko sobie, czy koleżankom też?
— Stylistyka paznokci to tylko moje hobby. Głównie robię sobie paznokcie oraz znajomym. Jestem totalnym samoukiem z tutoriali na YouTube.

— Jak spędzasz czas wolny?
— Po napisaniu licencjatu i obronieniu się, wolny czas spędzam głównie z grupą przyjaciół oraz z moim chłopakiem. Wieczorami lubię czytać książki oraz malować obrazy na płótnie, no i oczywiście oglądać seriale na Netfliksie. Od października, gdy zacznę studia magisterskie, mam plan zacząć uczyć się języka hiszpańskiego, uważam że ten język zaraz po angielskim jest bardzo przydatny.

— A co lubisz w Nidzicy, czegoś ci brakuje, coś byś zmieniła?
— Bardzo lubię Nidzicę. Uważam, że wiele osób nie docenia tego, że mieszka w tak spokojnym, małym mieście. Będąc na studiach brakowało mi spokoju. Uwielbiałam wracać weekendami do domu rodzinnego, aby się wyciszyć oraz wyjść na taras wypić kawę. Uważam, że Nidzica z roku na rok się rozwija. Mamy piękny park oraz pięknie zagospodarowane jeziorko, gdzie można pospacerować i spędzić czas z rodziną. Mamy piękny zamek z historią, który odwiedzają turyści. Możemy także pochwalić się halą sportową, w której organizowane jest wiele wydarzeń sportowych, jak i kulturalnych. Co roku również organizowane są Dni Nidzicy oraz dożynki, na których grają znani artyści, można się spotkać ze znajomymi i trochę się rozerwać. Aktualnie niczego mi w Nidzicy nie brakuje. Uważam, że przez ostatnie lata dużo się zmieniło, mieliśmy remont dróg, powstają nowe osiedla mieszkaniowe. Nie mamy na co narzekać.

— Jakie są twoje plany na przyszłość?
— To trudne pytanie. Nadal szukam swojej drogi w życiu. Po studiach chciałabym wyjechać do większego miasta do Warszawy bądź Gdańska. Uważam, że w dużym mieście są większe możliwości, większy rynek pracy. Będę dążyła do tego, aby praca, którą będę wykonywać, była dla mnie przyjemna i sprawiała mi dużo satysfakcji. Chciałabym ciągle się rozwijać. Mam taką nadzieję, że będę pracowała w zawodzie adekwatnym do tego jakie studia skończę. Uważam, że dziedzina logistyki ciągle się rozwija, coraz więcej jest centrów logistycznych, w których potrzebują ludzi do pracy. Natomiast na ten moment trudno mi jeszcze odpowiedzieć konkretnie na to pytanie. Czas pokaże.

— Twoje życie prywatne?
— Jestem zakochana. Od 6 lat jestem w stałym w związku. W czasie studiów mieszkałam również z moim chłopakiem. Chciałabym pozdrowić swojego chłopaka i swoich przyjaciół.

Jakub Kępa

Obrazek w tresci


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5