Radni źle wypełniają oświadczenia majątkowe?

2021-03-22 07:00:00(ost. akt: 2021-03-21 21:24:12)

Autor zdjęcia: pixabay

— Z naszą redakcją skontaktował się jeden z radnych. — Radni nie wypełniają właściwie oświadczeń majątkowych. To są nieprawidłowości, które powinni sprawdzać i weryfikować przewodniczący rad — apelował nasz rozmówca.
W instrukcji wypełniania oświadczeń majątkowych, w punkcie 3, czytamy: ,,Osoba składająca oświadczenie obowiązana jest określić przynależność poszczególnych składników majątkowych, dochodów i zobowiązań do majątku odrębnego i majątku objętego małżeńską wspólnością majątkową".

— Radni tego nie wpisują i tym samym zatajają majątek. Zwróciłem się do urzędu wojewódzkiego z prośbą o prawne zakwalifikowanie tej kwestii. Jarosław Rybiński-pełnomocnik ds. ochrony informacji niejawnych poinformował mnie, że organem uprawnionym do przyjmowania i dokonywania analizy oświadczeń majątkowych radnych jest przewodniczący rady gminy. Zatem przewodniczący powinien takie informacje sprawdzać i weryfikować — mówił radny.

Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście tak jest.

Przewodniczący rad gmin i rady powiatu zapewniają, że oświadczenia majątkowe są sprawdzane dokładnie. Podkreślają, że zdarzają się błędy w oświadczeniach, ale są to drobne pomyłki, które są korygowane.

Przewodniczący Rady Miejskiej w Nidzicy wyjaśnia, że oświadczenia radnych sprawdza razem z panią sekretarz. — Jeśli jest coś źle wypełnione, to radni poprawiają swoje oświadczenia. W naszej radzie takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. Nie są to błędy zrobione celowo, a zwykłe pomyłki — mówi Tadeusz Danielczyk.

Przewodniczący Rady Powiatu Andrzej Bróździński wyjaśnia, że oświadczenia sprawdza pod względem formalnym, czy wszystkie wymagane rubryki są wypełnione.

— Sprawdzam też punkt dotyczący majątku radnego. Radni wpisują czy jest to własność odrębna, czy współwłasność. Ja nie jestem w stanie sprawdzić, czy podane przez radnego dane dotyczące jego majątku są zgodne z prawdą. Takie oświadczenie trafia do urzędu skarbowego, gdzie jest dokładnie sprawdzane. Ja dostaję informację o błędach, jakie popełnili radni. Następnie radni składają korektę oświadczenia majątkowego zgodnie z uwagami urzędu skarbowego — wyjaśnia przewodniczący Andrzej Bróździński. I dodaje, że nie ma dużych uchybień w składanych przez radnych powiatu oświadczeniach. Nie są to pomyłki celowe.

— Najczęściej popełniają je radni, którzy rozpoczynają swoją kadencję i nie wiedzą jak takie oświadczenie wypełnić — dodaje.

Przewodnicząca Rady Gminy Kozłowo Alicja Hołubowicz mówi, że oświadczenia sprawdza z pracownikiem obsługi rady Anną Jacyno. — Sprawdzamy przede wszystkim to, czy wszystkie rubryki są wypełnione. Nie mamy natomiast możliwości sprawdzenia czy dane dotyczące majątku, dochodów radnego, czy własności działki, mieszkania są zgodne z prawdą. To kontroluje urząd skarbowy. Jeśli są jakieś uchybienia, to radny otrzymuje taką informację i dokonuje korekty oświadczenia — mówi przewodnicząca.

Alina Jabłonowska, przewodnicząca Rady Gminy Janowo mówi, że oświadczenia radnych są sprawdzane bardzo dokładnie pod względem formalnym. — Sprawdzamy, czy wszystkie wymagane rubryki są wypełnione. Jeśli są jakieś braki, to radni je poprawiają. To urząd skarbowy sprawdza, czy podane dane są prawdziwe, potem informuje o błędach. My je przekazujemy radnym indywidualnie. Są one przez nich korygowane. Nie są to duże błędy, to zwykłe drobne rzeczy — mówi przewodnicząca.

Przewodnicząca Rady Gminy Janowiec Kościelny Marianna Malinowska również sprawdza oświadczenia pod względem formalnym, czy radni wypełnili wszystkie rubryki w oświadczeniu. — To urząd skarbowy weryfikuje, czy dane są prawdziwe. W naszej radzie takich błędów jest bardzo mało i są błahe, np. któryś z radnych nie w tym miejscu postawił przecinek lub kropkę w podanej kwocie. Ja jestem zadowolona ze swoich radnych. Czasami tylko przypominam im o terminowym złożeniu oświadczeń — mówi przewodnicząca Marianna Malinowska.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5