Na cmentarz nie pójdziemy

Poczas konferencji prasowej premier zapowidział kolejne obostrzenia.

— Szybkie działania wiosną i latem dały nam pewne poczucie bezpieczeństwa i stabilności, ale ta druga fala zmiotła to poczucie. Nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie. Ta 2. fala jest groźniejsza od 1. i trzeba bardzo szybko reagować — powiedział premier Mateusz Morawiecki. — Na pewno popełniono różne błędy, również my w Polsce popełniliśmy błędy, ale musimy zachować stabilność i wrócić do jeszcze lepszej przewidywalności zachorowań.

— Liczba zachorowań każdego dnia jest wyższa i nie możemy pozwolić, żeby przed cmentarzami czy w komunikacji gromadziły się duże grupy osób. Wielu ze starszych ludzi, którzy by poszli na te cmentarze, mogłoby tam po 3. tygodniach leżeć — dodał premier. —Tradycja jest mniej ważna niż życie. Proszę powstrzymać się od wyjazdów, również poza miasta. Jeżeli pandemia nie będzie się nasilała, w drugiej połowie listopada będzie pewnie można odwiedzić groby.
Dzień poprzedzający, Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to dni, kiedy cmentarze będą zamknięte

Premier poinformował również, że od poniedziałku wszyscy pracownicy administracji publicznej, którzy nie muszą wykonywać swojej pracy stacjonarnie, będą pracowali zdalnie.