Jechał zygzakiem po "siódemce"...

2020-06-04 12:27:46(ost. akt: 2020-06-04 12:40:51)

Autor zdjęcia: Zuzanna Leszczyńska

Kierowca ciężarówki jechał drogą ekspresową S7 mając 2,6 promila alkoholu w organizmie. Dzięki odpowiedzialnej postawie kobiety, został wyeliminowany z ruchu. Niebawem za popełnione przestępstwo będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
We wtorek (2 czerwca) około godz. 15:30 oficer dyżurny nidzickiej komendy otrzymał informację o kierującym na drodze ekspresowej S7, którego styl jazdy mógł wskazywać na stan nietrzeźwości. W rozmowie zgłaszająca oświadczyła, że jadący przed nią w kierunku Nidzicy „tir jedzie zygzakiem i zjeżdża na inne pasy ruchu”.

Interweniujący patrol koło miejscowości Pawliki ujawnił pojazd, o którym była mowa w zgłoszeniu. Za kierownicą samochodu ciężarowego marki Scania wraz z naczepą załadowaną betonowymi bloczkami siedział 51 – letni mieszkaniec gm. Sulęcin. Jak ustalili policjanci, mężczyzna realizował transport międzynarodowy.

Przypuszczenia kobiety okazały się słuszne. Badanie stanu trzeźwości kierowcy tira wykazało 2,6 promila alkoholu w organizmie, co skutkowało zatrzymaniem prawa jazdy. Ponadto, mężczyzna noc spędził w policyjnej celi i po wyjaśnieniu okoliczności został zwolniony.

Niebawem, mieszkaniec gm. Sulęcin odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat. Sąd obligatoryjnie zastosuje środek karny w postaci świadczenia pieniężnego w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł.

Osoba nietrzeźwa bez względu na to w jaki sposób korzysta z drogi stanowi zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego tak ważna jest praca policjantów, którzy eliminują z ruchu osoby z promilami. Pamiętajmy, należy bezwzględnie reagować w sytuacji, gdy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę samochodu lub na rower. W ten sposób możemy uratować ludzkie życie, zapobiec tragedii, zmniejszyć ilość ofiar wypadków drogowych.

kpp



Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W czwartkowym (4 czerwca) wydaniu m.in.


Co trzeci z nas korzystał ze zdalnych wizyt lekarskich — przez internet lub telefonTeleporady zastąpią poradnie?
Musimy się przyzwyczaić, że wizyta lekarska przez telefon będzie już normą. Stare czasy nie wrócą, a nowe dyktują nowe rozwiązania. Tylko czy na pewno będziemy w stanie wyzdrowieć na odległość?

Kto chciał utopić psa w rzece?
Mieszkanka Działdowa zobaczyła wystającą z rzeki głowę psa. Zwierzę jeszcze żyło, resztkami sił piszczało, wzywając pomocy. Jego łapy były związane w reklamówce wypełnionej kamieniami. Suczkę udało się uratować. Trwa poszukiwanie oprawcy.

Są zarzuty dla wykładowcy
W 2019 roku wykładowca Wyższej Szkoły Policji postrzelił podczas zajęć dwoje policjantów. Po roku śledztwa mężczyzna usłyszał zarzuty. 45-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.


https://www.facebook.com/GazetaOlsztynska



kpp



Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W czwartkowym (4 czerwca) wydaniu m.in.


Co trzeci z nas korzystał ze zdalnych wizyt lekarskich — przez internet lub telefonTeleporady zastąpią poradnie?
Musimy się przyzwyczaić, że wizyta lekarska przez telefon będzie już normą. Stare czasy nie wrócą, a nowe dyktują nowe rozwiązania. Tylko czy na pewno będziemy w stanie wyzdrowieć na odległość?

Kto chciał utopić psa w rzece?
Mieszkanka Działdowa zobaczyła wystającą z rzeki głowę psa. Zwierzę jeszcze żyło, resztkami sił piszczało, wzywając pomocy. Jego łapy były związane w reklamówce wypełnionej kamieniami. Suczkę udało się uratować. Trwa poszukiwanie oprawcy.

Są zarzuty dla wykładowcy
W 2019 roku wykładowca Wyższej Szkoły Policji postrzelił podczas zajęć dwoje policjantów. Po roku śledztwa mężczyzna usłyszał zarzuty. 45-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.


https://www.facebook.com/GazetaOlsztynska



Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Za małe kary #2929846 | 88.199.*.* 5 cze 2020 18:04

    Dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i przepadek samochodu na rzecz państwa.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. eliminowac #2929337 | 81.190.*.* 4 cze 2020 18:42

    mordercow za kierownica

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  3. Menel z gierzwaldu #2929294 | 94.254.*.* 4 cze 2020 16:03

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Dobrze jechał tylko konifident odrazu na psy Dzwonio HWDP

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5