Urzędy otwarte dla mieszkańców

2020-05-28 09:28:00(ost. akt: 2020-05-28 09:29:40)

Autor zdjęcia: Halina Rozalska

Od 25 maja, zgodnie z rozporządzeniem rady ministrów, wszystkie urzędy gminne, miejskie i powiatowe powinny być otwarte dla petentów. Mieszkańcy mogą osobiście swoje sprawy załatwiać we wszystkich wydziałach tych urzędów.
Burmistrz Nidzicy Jacek Kosmala poinformował, że w związku z rozporządzeniem rady ministrów z 16 maja, od 25 maja urząd miejski w Nidzicy został ponownie otwarty dla interesantów. Jednocześnie należy w dalszym ciągu zachować reżim sanitarny, tj. osoby przychodzące do urzędu powinny mieć założoną maseczkę ochronną, muszą zdezynfekować ręce płynem, który znajduje się przy drzwiach wejściowych, powinni zachować odstęp między pracownikami i innymi interesantami co najmniej 1,5 - 2 metry.

— Ponadto dopuszczalna liczba interesantów przebywających, w tym samym czasie, w jednym pomieszczeniu nie może być większa niż 1 osoba na jedno stanowisko obsługi — mówi burmistrz Nidzicy Jacek Kosmala. Osoby, których sprawy nie wymagają osobistej wizyty w urzędzie proszone są o korzystanie w dalszym ciągu z systemów teleinformatycznych: e-mail, EPUAP, telefonicznie.
Podobnie jest w gminie Janowo, gdzie petenci mogą osobiście przychodzić do urzędu. I tak jak przewiduje reżim sanitarny, jeden petent będzie mógł przebywać u jednego urzędnika.

Wójt gminy Janowo Grzegorz Napiwodzki dodaje, że tak jak w innych urzędach, muszą być spełnione wszystkie obostrzenia sanitarne. — Gmina ma wystarczającą ilość środków dezynfekujących — zapewnia wójt.
Również w gminie Janowiec Kościelny urząd gminy ponownie będzie otwarty dla mieszkańców.

— Urząd jest czynny w dotychczasowych godzinach, przy zachowaniu wzmożonego reżimu sanitarnego, czyli zakrywamy nos i usta. Przy wejściu do budynku należy zdezynfekować ręce, nałożyć rękawiczki jednorazowe. W urzędzie trzeba zachować bezpieczną odległość między osobami, minimum 2 metry. W tym samym czasie w jednym pomieszczeniu w urzędzie może znajdować się jeden petent — mówi wójt Janowca Kościelnego Piotr Rakoczy.

Podobnie jest w starostwie powiatowym, chociaż sekretarz powiatu wyjaśnia, że już od 1 kwietnia mieszkańcy mogli przychodzić do urzędu i osobiście załatwiać swoje sprawy. — W starostwie, jak zapewne we wszystkich innych urzędach, na 1 stanowisko pracy może przypadać 1 petent. Na parterze starostwa pilnują tego wyznaczeni pracownicy. Pytamy w jakiej sprawie i do kogo dana osoba przyszła i kierujemy ją do odpowiedniego pokoju, jeśli w tym momencie wskazany urzędnik nikogo nie przyjmuje — wyjaśnia sekretarz Elżbieta Bieniek. I dodaje, że i pracownicy, i petenci muszą zachować wszystkie obostrzenia sanitarne. — Dbamy o bezpieczeństwo zarówno pracowników, jak i mieszkańców, którzy przychodzą do starostwa — dodaje sekretarz.

W gminie Kozłowo wszyscy pracownicy pracują w budynku urzędu. Wójt gminy Marek Wolszczak mówi, że interesanci powinni umówić się na wizytę w urzędzie telefonicznie, żeby nie czekać w kolejce. Jeśli natomiast mieszkaniec przyjdzie do urzędu bez uprzedniego umówienia się, powinien zadzwonić dzwonkiem przy drzwiach, wówczas wyjdzie do niego pracownik i zaprowadzi do odpowiedniego urzędnika. — Oczywiście, wszystkie wizyty mieszkańców odbywają się w ścisłym reżimie sanitarnym. W urzędzie może jednocześnie przebywać jeden petent na jednego pracownika — wyjaśnia wójt gminy Kozłowo.
Wszyscy włodarze naszego powiatu podkreślają, że jeśli załatwienie sprawy nie wymaga osobistego stawiennictwa w urzędzie, to można ją nadal załatwić online lub telefonicznie.

roz



Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W czwartkowym(28 maja) wydaniu m.in.


Pożegnanie z maseczkami
Od najbliższej soboty 30 maja nie będziemy musieli nosić maseczki na ulicy, ale pod warunkiem, że możemy zachować dystans dwóch metrów od innych. Od 6 czerwca będziemy mogli pójść do kina czy na basen. To efekt kolejnego luzowania gospodarki.

Rafał Szczepański Debata o przyszłości regionu
Ruszamy z cyklem debat o przyszłości gospodarczej Warmii i Mazur. Jako region potrzebujemy inwestycji, ale mamy piękną przyrodę. Czy da się to pogodzić? A może trzeba się pogodzić z tym, że u nas jest ładnie, ale biednie?

Kuźnia dziadka Jana
Jednym z tych miejsc, które zostają w pamięci, jest Kuźnia Dziadka Jana w Gwiździnach w powiecie nowomiejskim. - Ocalić od zapomnienia to mój cel - mówi Czesław Klonowski.




Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nie było petentów #2926678 | 46.215.*.* 28 maj 2020 15:41

    to chyba teraz wszystkie sprawy na bieżąco sie załatwia

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Scooter #2926472 | 188.147.*.* 28 maj 2020 09:36

    Dosyć już, tuszowania nieróbstwa epidemią. Nikt nie martwi sie stloczonymi robotnikami w halah produkcyjnych. Urzędasy do roboty.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5