Old Boys wicemistrzem nidzickiej halówki
2020-02-02 21:13:59(ost. akt: 2020-02-02 22:01:19)
W niedzielę 2 lutego rozegrano zaległe spotkania w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej
Dobiegły końca rozgrywki w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej sezonu 2019/2020. W minioną niedzielę rozegrano ostanie zaległe spotkania, po których kibice dowiedzieli się kto został wicemistrzem NHLPN a kto spadł do II ligi i kto zagra w meczu barażowym o utrzymanie się w I lidze.
Old Boys wygrali z Cubą Napiwoda 4:0 i zostali wicemistrzem rozgrywek. Piłkarze Old Boys wiedzieli przed meczem że tylko zwycięstwo w tym meczu da im 3 lokatę, a zwycięstwo nawet różnicą czterech goli da wicemistrzostwo rozgrywek. Tak też się stało Old Boys wygrali tyle ile było potrzeba i zagwarantowali sobie 2 miejsce w ligowej tabeli.
Prowadzenie w 4 minucie z podania Grzegorza Mroza zdobył najaktywniejszy od kilku kolejek Marcin Olczak. Cztery minuty później zmęczonego Marcina zmienił Zbyszek Dumański który zaledwie co wszedł na boisko to od razu zdobył gola. Tuż przed przerwą trzeciego gola po zagraniu piłki z rzutu rożnego zdobył Andrzej Łochnicki. Po zmianie stron gola numer 4 wprowadzającego Old Boys na 2 miejsce zdobył nie kto inny jak Marcin Olczak.
Polonia Muszaki również 4:0 wygrała z Blues Brothers. Brothersi zawiedli, rozegrali słabe spotkanie i całkowicie oddali inicjatywę w tym meczu rywalowi. Polonia już w 28 sekundzie objęła prowadzenie po golu Mateusz Bączkiewicza. Do przerwy wynik podwyższył Sebastian Szczypiński. Po zmianie stron Poloniści nadal dyktowali swoje warunki gry i zdobyli kolejne dwa gole po strzałach Adama Wójtów i Sebastiana Szczypińskiego.
Grad goli padł w meczu Stalmotu & Wolmet z Młodymi Orłami. Zespół Stalmotu wygrał 8:4 i zepchnął rywala do II ligi. Mateusz Sobotka zawodnik Stalmotu zdobył w tym meczu aż cztery gole dzięki którym został liderem najskuteczniejszych strzelców tych rozgrywek. Stalmot zdecydowanie przeważał i zasłużenie wygrał ten mecz, chociaż nie ustrzegł się błędów w obronie tracąc cztery gole.
Najciekawsza sytuacja w meczu miała miejsce w 16 minucie kiedy to z kontrą wyszli Mateusz i Paweł Sobotka a prywatnie syn z ojcem. Będący przy piłce Mateusz nie zagrał piłki do ojca który znajdował się w znacznie lepszej pozycji, lecz minął po drodze bramkarza Młodych Orłów i zdobył gola strzelając go do pustej bramki. Gole dla Stalmotu zdobyli Mateusz Sobotka -4 oraz Franek Wiśniewski, Oskar Kosiński, Adam Szyszkowski i Sebastian Płatek, dla Młodych Orłów Mateusz Piotrowski -3 i Artur Pytlarczyk. Młode Orły po porażce ze Stalmotem spadły do II ligi.
Kto będzie drugim spadkowiczem, a kto zagra w barażu o I ligę miał zadecydować mecz Mariana i jego Przyjaciół z Fc Miami. Tym drugim wystarczał remis, Mariany natomiast musieli ten mecz wygrać. Mecz zakończył się podziałem punktów i wynikiem 1:1 który satysfakcjonował zespół Fc Miami a zespół Marianów w przyszłorocznych rozgrywkach ujrzymy ale w II lidze. Gola dla Mariana zdobył Bartek Szczypiński a dla Fc Miami Mateusz Karwacki strzałem z rzutu wolnego.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez