Liderzy powiększają przewagę

Za nami 10 kolejka spotkań w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej. W meczu kolejki Isoroc Polska zremisował z Old Boys. Nadal w tabeli przewodzą Kamet i Cuba Napiwoda którzy pokonali swoich rywali. W grupie spadkowej I ligi dobry mecz rozegrali piłkarze Fc Miami którzy wypunktowali Młodych Orłów. Kiepsko w tegorocznych rozgrywkach wiedzie się Marianowi i jego Przyjaciołom którzy przegrywając ze Stalmotem jedną nogą są już w II lidze.

W II lidze niemal pewni awansu mogą już być zespoły Leuro Yuong Boys i Szemplina Team. Trwa zacięta rywalizacja o 3 miejsce premiowane grą w barażach o awans do I lig.

W hicie 10 kolejki Isoroc zremisował z Old Boys. Bardzo fajne i ciekawe spotkanie. Mnóstwo ofensywnych akcji jednego jak i drugiego zespołu. Prowadzenie w tym meczu objęli piłkarze Old Boys w 12 minucie po golu Marcina Olczaka który sprytnie ograł obrońcę Isorocku i zmusił do kapitulacji bramkarza rywala. Cztery minuty później Czarek Jastrzębowski wyrównał po świetnej zespołowej akcji.

Wynik remisowy żadnej ze stron nie zadowolił a ten bardzie ucieszył Kamet i Cubę które to powiększyły swoją przewagę nad tymi zespołami,

Lider Kamet wysoko wygrał z Polonią Muszaki 5:1. Kamet ostro zaczął i już po 5 minutach prowadził 3:0 kontrolując jej przebieg w dalszej części tego spotkania. Gole dla zwycięzców zdobyli Grzegorz Walkiewicz, Rafał Wawrzyniak, Shadi Al Madani, Mateusz Ludwiński Paweł Drozd, dla Polonii samobójczy gol Mateusza Ludwińskiego z Kametu.

Wicelider tabeli Cuba Napiwoda wygrała z Blues Brothers 4:3. Wbrew w miarę osiągniętego rezultatu faworyt dominował w tym meczu. Prowadził już 4:1, lecz w ostatnich 5 minutach roztrwonił swoją przewagę. W spotkaniu tym brylował najskuteczniejszy strzelec ligi Krzysztof Dąbkowski który zdobył dwa gole, pozostałe strzelili Przemysław Byller i Kamil Godlewski, dla Brothersów gole zdobyli Damian Łaszczych -2 i Marcin Czaplicki.

W grupie spadkowej I ligi Stalmot wzmocniony Pawłem Sobotka wygrał z Marianem i jego Przyjaciółmi 1:0. Zespół z Janowca po tej porażce już jedną nogą jest w II lidze. Stalmot przeważał w tym meczu i po golu wspomnianego wcześniej Pawła Sobotka zasłużenie wygrał ten mecz.

Jedno z lepszych spotkań rozegrali piłkarze Fc Miami którzy wypunktowali Młodych Orłów 5:1. W tym jednostronnym widowisku gole dla Fc Miami zdobyli Mateusz Karwacki -2 oraz Kamil Michalski i Adrian Mydlarz, oraz gol samobójczy Młodych Orłów, dla Młodych Orłów honorowe trafienie zaliczył Mateusz Piotrowski.

W II lidze niemal pewni awansu do I ligi piłkarze Leuro Young Boys wygrali spokojnie i na luzie z Awa Mebel 3:0. Do przerwy mecz był w miarę wyrównany. gole padły dopiero po przerwie a zdobyli je Sebastian Szczepkowski, Jakub Gratunik i Hubert Ludwiczak.

Szemplino Team wygrało o Zatorzem 2:1. Zatorze walczy o baraż w tych rozgrywkach. Mecz ciekawy, sporo akcji ofensywnych z obydwóch stron. Gole dla Szemplina zdobyli Radek Płoski i Przemysław Smoliński, dla Zatorza Damian Dobies.

FMR Lisicki przegrał z Iskrą Żelazno. Mecz bardzo wyrównany, ciekawe i interesujące spotkanie. Zwycięski gol dla Iskry padł tuż po końcowej syrenie, mimo to został przez arbitrów tego spotkania uznany. Gole dla Iskry zdobyli Radek Bogusz i Kacper Ciepliński, dla Lisów Jakub Harmider.

W meczu zespołów zamykających tabelę II ligi Skorpion Napiwoda wygrał ze Źródlanymi Łyna 2:1. Gole dla Skorpionów zdobyli Olaf Kamiński i Jakub Wróblewski, dla Źródlanych Andrzej Bogusz.

Jerzy Boczkowski