Cuba Napiwoda nowym liderem NHLPN

2020-01-05 08:16:34(ost. akt: 2020-01-05 09:53:19)
Cuba Napiwoda po zwycięstwie nad Old Boys została nowym liderem NHLPN

Cuba Napiwoda po zwycięstwie nad Old Boys została nowym liderem NHLPN

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę 4 stycznia w hali widowiskowo-sportowej w Nidzicy rozegrano 8 kolejkę spotkań w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej
Pechowo dla liderów potoczyła się 8 kolejka spotkań w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej. Swoje spotkania przegrały zarówno liderujący w I lidze Isoroc Polska, jak i liderujący w II lidze Leuro Young Boys i Zatorze.

Drugiej porażki w tegorocznych rozgrywkach doznał Isoroc Polska przegrywając z Polonią Muszaki 2:3. Isoroc był faworytem i wydawać by się mogło że spacerkiem chce ten mecz wygrać, lecz rywal postawił mu wysoko poprzeczkę i nie zamierzał oddać im zwycięstwa. Isoroc dobrze zaczął i po golu już w 1 min. Mateusza Rogozińskiego prowadził. Rywal jeszcze do przerwy doprowadził do remisu, a po zmianie stron przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Gole dla Polonii zdobyli Mateusz Ginap, Sebastian Szczypiński, Krzysztof Czaplicki, dla Isorocku Mateusze Rogoziński i Cieślak.

Z potknięcia lidera najbardziej skorzystała Cuba Napiwoda która wygrała z Old Boys 5:2. W ubiegłym sezonie mecz tych drużyn był finałem tamtych rozgrywek. Cuba do przerwy prowadziła 3:0 a po przerwie kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku. Po zmianie stron Old Boys w 19 min. zdobyli dwa gole, lecz było to wszystko na co było stać ten zespół w tym meczu. Gole dl Cuby zdobyli Przemysław Byller -2 oraz Kamil Godlewski, Szymon Masiak, Szymon Wiśniewski, dla Old Boys Waldek Pyracki i Andrzej Łochnicki.

Z porażki Isorocku skorzystał też Kamet. Zespół ten wręcz zdeklasował Mariana i Przyjaciół aż...10:0. To pierwszy dwucyfrowy wynik w tych rozgrywkach. Kamet ostro zaczął i ostro się zakończyło. Zespół ten już po 3 minutach prowadził 3:0. Naciskany zespół Mariana miał spore kłopoty w ofensywie a rywal co rusz nękał ich obronę. Jednostronne widowisko i zasłużone wysokie zwycięstwo Kametu dla których gole zdobyli Karol Bruzda, Mateusz Ludwiński i Jakub Rzepczyński po -2 oraz Grzegorz Walkiewicz, Paweł Drozd, Shadi Al Madani i Kamil Rutkowski.

Dobry mecz rozegrali piłkarze Fc Miami którzy pokonali Młodych Orłów 4:1. Zespół ten wyraźnie łapie formę po nie najlepszym początku ligi. Fc Miami do przerwy prowadziło 1:0 po podaniu piłki z kornera Mariusza Łochnickiego Adrian Mydlarz sprytnie umieścił ją w siatce rywala. To że kiksy zdarzają się i bramkarzom miał okazję doświadczyć bramkarz Fc Miami Leszek Brzezicki po kiksie którego Łukasz Piotrowski doprowadził do remisu. Minutę później szybka riposta Fc Miami i po kontrze Kamila Michalskiego z Kacprem Morzyc ten drugi wyprowadził ponownie Fc Miami na prowadzenie.Minutę później gola numer 3 zdobywa Adrian Mydlarz lobując wysuniętego bramkarza Młodych Orłów a kropkę nad ,,i''w tym meczu postawił w ostatniej minucie Patryk Zaręba.

Dobre spotkanie rozegrali Brothersi z Zagrzewa. Zespół ten pewnie wypunktował Stalmot & Wolmet 4:1 i zasłużenie wygrał ten mecz. Gole dla zwycięzców zdobyli Łukasz Łaszczych -2 oraz Marcin Czaplicki i Krzysztof Rama, dla pokonanych Mateusz Sobotka.

W II lidze pierwszej porażki w tegorocznych rozgrywkach doznali piłkarze Leuro Young Boys. Zespół ten przegrał ze Skorpionem Napiwoda 2:4. Mecz był dobry, prowadzony w szybkim tempie. Skuteczna gra Skorpiona zatryumfowała w tym meczu. Gole dla Skorpiona zdobyli Sebastian Olber -2 oraz Piotr Olber i Piotr Smoliński, dla Leuro Marek Sadowski i Jakub Węgierski.

Porażki doznał też wicelider II ligi Zatorze. Zespół ten musiał uznać wyższość Iskry Żelazno i przegrał ten mecz 0:2. Długo nie było nic w tym spotkaniu, sporo ciekawych akcji, interwencji bramkarzy a na tablicy wyników ciągle widniało 0:0. Iskra Żelazno w końcówce spotkania zdobyła dwa gole po strzałach Radka Bogusza i Kacpra Cieplińskiego i wygrała ten mecz 2:0.

Całkiem niezłe spotkanie rozegrali piłkarze FMR Lisicki. Zespół ten pewnie wygrał z ostatnim zespołem w tabeli Źródlanymi z Łyny 4:0. FMR do przerwy prowadził już 3:0 po hat-tricku Błażeja Fahl, po zmianie stron końcowy wynik ustalił Kuba Harmider.

Szemplino Team pokonało Awa Mebel 5:2. Dobry mecz, dużo walki, interwencji bramkarzy. Gole dla Szemplina zdobywali Kacper Lejk, Patryk Smoliński, Przemek Smoliński, Radek Płoski i Mariusz Dąbkowski, dla Awy Mebel Michał Cendrowski i Bartosz Grzela.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5