Start Nidzica wygrywa i demonstruje piłkarską kołyskę

2019-09-08 21:32:48(ost. akt: 2019-09-09 08:59:45)
Piłkarską kołyskę wykonali piłkarze Startu Nidzica po zdobytym golu. Dedykowana ona była bramkarzowi Karolowi Bruździe z okazji urodzin syna.

Piłkarską kołyskę wykonali piłkarze Startu Nidzica po zdobytym golu. Dedykowana ona była bramkarzowi Karolowi Bruździe z okazji urodzin syna.

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W niedzielę (8 września) w meczu 6 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Start Nidzica na własnym stadionie wygrał z Grunwaldem Gierzwałd 3:1 (1:0)
W meczu 6 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Start Nidzica zmierzył się z Grunwaldem Gierzwałd i wygrał te spotkanie 3:1.

Grunwald Gierzwałd to beniaminek tegorocznych rozgrywek który awansował do Ligi Okręgowej po zwycięskim barażowym dwumeczu z Gminą Kozlowo.

Na łatwe i wysokie zwycięstwo Startu Nidzica liczyli kibice przybyli na nidzicki stadion. Niestety sporymi fragmentami mecz nie układał się pomyśli gospodarzy a na końcowy sukces zawodnicy musieli sporo się napracować.

Start Nidzica od początku spotkania przejął inicjatywę na boisku, lecz jak zwykle nie wiele dobrego z tego wynikało. Dobrą partię w tej części gry rozgrywał Mateusz Rogoziński który widoczny był przy każdej ofensywnej akcji gospodarzy.

Mateusz Rogoziński w 5 minucie mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie gdyby leżącego na ziemi przed nim bramkarza przelobował zamiast uderzył piłkę w niego. Napór Startu zwieńczony został zdobytym golem dwie minuty później kiedy to na metr przed polem karnym rywala sfaulowany został Rafał Wawrzyniak a rzut wolny perfekcyjnie, a co najważniejsze skutecznie wykonał kapitan zespołu Kamil Michalski i Start objął prowadzenie w tym meczu.

Po zdobytym golu cały zespół miejscowej publiczności zademonstrował piłkarską kołyskę z okazji narodzin syna niegrającego w tym meczu z powodu kontuzji bramkarza Karola Bruzdy.

Goście z Gierzwałdu dopiero w 14 minucie oddają pierwszy strzał na bramkę Remigiusza Gamańskiegio, lecz ku uciesze miejscowych niecelny.

Gospodarze spotkania piłkarze Startu Nidzica jeszcze do przerwy mogli podwyższyć prowadzenie ale strzał Kamila Godlewskiego z dystansu ładnie wybronił golkiper gości, a trójkową akcję Rafała Wawrzyniaka, Grzegorza Walkiewicza i Mateusza Rogozińskiego ten trzeci minimalnie przestrzela a na trybunach jęk zawodów bo wszyscy już widzieli piłkę w siatce.

Po zmianie stron to goście z Gierzwałdu w początkowej fazie lepiej się prezentowali. Kilkukrotne rajdy skrzydłami tego zespołu w krótkich odstępach czasu dały swoje i w 48 minucie do remisu doprowadził Daniel Kozłowski.

Grunwald szedł za ciosem i w 55 minucie mógł objąć prowadzenie.Na szczęście dla gospodarzy strzał tego co pognębił Gminę Kozłowo w barażach Sebastiana Hnidy był minimalnie niecelny.

Po tej akcji trener Startu Piotr Saternus dokonuje pierwszych korekt w grze swoich podopiecznych i za Mikołaja Woźniaka i Mateusza Rogozińskiego na boisko wpuszcza rutyniarzy Dominika Bróździńskiego i Kamila Rutkowskiego.

Gra nieco uległa poprawie. Start naciskał non stop rywala i w 65 minucie wyszedł na prowadzenie. Rzut wolny z ponad 30 metrów wykonywał Kamil Godlewski który podał piłkę na prawą stronę do Rafała Wawrzyniaka, Ten z kolejki dośrodkowywał piłkę w pole karne, która po drodze trafiła w rękę obrońcy i arbiter spotkania słusznie wskazał na rzut karny dla Startu Nidzica który skutecznie wykorzystał ponownie kapitan zespołu Kamil Michalski,

Wynik meczu ustalił w 77 minucie spotkania Grzegorz Walkiewicz który otrzymał prostopadłe podanie na środku pola karnego i podciągając z piłką kilka metrów zdobył trzeciego gola.

Start Nidzica wygrał mecz 6 kolejki z Grunwaldem Gierzwałd 3:1. Mecz nie był porywającym widowiskiem. W zespole gospodarzy wyraźnie brakowało dyrygenta który pokierowałby grą, a taką funkcję w zespole niewątpliwie odgrywa Paweł Sobotka nieobecny w tym spotkaniu. Kilka straconych i pewnych okazji bramkowych nie pozwoliły aby nasz zespół nad przeciętnym zespołem z Gierzwałdu mógł odnieść okazalsze zwycięstwo, Z całego spotkania kibiców bardziej ucieszyły zdobyte 3 punkty niż sama gra

Start Nidzica: Gamański - Łochnicki - Wenta - Walkiewicz - Woźniak - Godlewski - Karwacki - Michalski - Kozicki - Wawrzyniak - Rogoziński



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5