BIEG CHARYTATYWNY DLA TOSI KRUSZEWSKIEJ.

W słoneczną sobotę 25 maja na skraju Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej odbyło się nietuzinkowe wydarzenie.

Miejsce wyjątkowe bowiem Stajnia Napiwoda, gdzie zorganizowano zawody mieści się w sielskiej okolicy otulonej żyznymi polami i pachnącym żywicą drzewostanem.

Tu, gdzie ludzie i zwierzęta żyją w pełnej szacunku symbiozie, a czas płynie nieśpiesznie corocznie urządzane są Towarzyskie Zawody Ujeżdżeniowe cieszące się dużą popularnością.

Imprezie przyświeca cel charytatywny. W tym roku cały dochód z wydarzenia został przeznaczony na leczenie dzielnej dziewczynki, Tosi Kruszewskiej.

Organizatorowi głównemu, Stajni Napiwoda, towarzyszyła Fundacja "Twoja Rodzina" oraz "Nidzica Biega". Gościem specjalnym był Paweł Papke, wielokrotny reprezentant oraz mistrz i wicemistrz Polski, który podarował na licytację koszulkę z autografami reprezentacji Polski Siatkarzy.

W samo południe mali jeźdźcy w atrakcyjnych strojach zdobywców mórz i oceanów dumnie zainaugurowali III. Memoriał Moniki Buraczewskiej.

Można było podziwiać umiejętności miłośników koni, a także niezwykłe charyzmatyczne zwierzęta, które spokojne, jak cała okolica, z namaszczeniem wiodły w kłusie zawodników po wybiegu.

Kwadrans później ruszył Bieg Charytatywny, w którym nie liczyło się tempo czy pomiar czasu. Najważniejsze były bowiem kilometry niosące za sobą określoną pomoc materialną.

Nie mogło tu zabraknąć grupy "Nidzica Biega". Bardzo liczna reprezentacja ochoczo przyjęła zaproszenie organizatorki, pani Kingi Pasturskiej i wspólnie podążyła szutrową 3-kilometrową trasą stanowiącą jedno okrążenie wokół zjawiskowo kwitnącego wonnego pola rzepaku.

Zgodnie z chęciami i możliwościami można było przebiec dowolną liczbę okrążeń. Mali i duzi Pomarańczowi wspólnie wybiegali aż 245 km.

W ramach wydarzenia odbyły się także międzyszkolne potyczki rodzinne o Puchar Burmistrza Nidzicy. Zaś ukoronowaniem imprezy był wieczorny koncert zespołu "Męska Paczka".

E.L.
Fot. Monika Jaworska, Wojciech Koszewski