11 kolejka NHLPN. Agro Partner i Polonia liderami po rundzie zasadniczej

Zakończyły się rozgrywki rundy zasadniczej w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej. Od przyszłego tygodnia zespoły w obydwóch ligach rywalizować będą ze sobą w grupach podzieleni na grupy mistrzowskie i spadkowe.

W ostatniej 11 kolejce rundy zasadniczej lider tabeli Agro Partner Old Boys umocnił się na 1 miejscu w ligowej tabeli, powiększając swoją przewagę do drugiej Cuby Napiwoda do 4 punktów.

Agro Partner Old Boys wygrali w 11 kolejce z Blues Brothers Zagrzewo 3:2. Mecz nie był spacerkiem dla lidera, a na końcowy sukces zespół musiał ciężko zapracować. Mecz do przerwy był wyrównanym spotkaniem. Po golach Łukasza Łaszczycha i Andrzeja Łochnickiego był remis na tablicy wyników. Po zmianie stron szybko zdobyte dwa gole przez Szymona Zieję uspokoiły nieco grę lidera który do końca spotkania kontrolował gę i nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa w tym meczu. W końcówce spotkania drugiego gola dla Brothersów zdobył Marcin Czaplicki i Agro Partner Old Boys wygrali te spotkanie 3:2.

Niespodziewanej porażki doznała Cuba Napiwoda z Isorockiem 0:2. Wicelider nie angażował się zbytnio w grę, a rywal po prostu musiał wygrać ten mecz by zapewnić sobie miejsce w pierwszej szóstce I ligi. Na tablicy wyników do ostatnich minut utrzymywał się wynik bezbramkowy a ambitna gra Isorocku zwieńczona została sukcesem w samej końcówce tego spotkania gdzie po golach Mateusza Rogozińskiego i Kamila Kozickiego piłkarze z Leśnej zapewnili sobie zwycięstwo w tym meczu.

Dobre spotkanie rozegrał janowiecki zespół Marian i Przyjaciele którzy rozmontowali Gazowników 4:1. Marian i Przyjaciele od początku przeważał w tym meczu i zasłużenie wygrał te spotkanie. Gazownicy przegrywając te spotkanie spadli do grupy spadkowej tych rozgrywek. Gola dla Mariana zdobyli Mariusz Sarbiewski -2 oraz Piotr Smoliński i Dawid Szypulski, dla Gazowników Piotr Rzepczyński.

Fc Miami pokonali Nadleśnictwo Nidzica 5:2. Przed mecze rachunek w tym meczu był prosty kto wygra gra w grupie mistrzowskiej, przegrywający spada do grupy spadkowej. Fc Miami wiedzieli o co grają i zagrali z pełnym zaangażowaniem w tym meczu. Gole dla zwycięzców zdobyli Paweł Karuc, Adam Wąsowski, Kamil Michalski, Mateusz Szczypiński i Dawid Tomasik, dla Nadleśnictwa Kamil Gutkowski i Adam Ślimak.

W meczu zespołów dolnych rejonów tabeli I ligi FMR Alpi pokonali PKS 4:1. FMR rozegrał dobry mecz, grał skuteczniej, szybciej i zgranął pełną pulę z tego spotkania. Gole dla FMR zdobyli Sebastian Szczypiński -2 oraz Kuba Smoliński i Łukasz Krysiak, dla PKS-u samobójcze trafienie Kuby Smolińskiego.

Remis 3:3 w meczu Kametu ze Stalmotem. Tutaj też wszystko wiadomo było już przed meczem. Kamet spokojny swego nie angażował się zbytni w grę przez co rywal skrzętnie urwał 1 punkcik z tego spotkania. Gole dla Kametu zdobyli Tomek Jaroszewski -2 i Piotr Sieński, dla Stalmotu Bartosz Bunalski, Oskar Kosiński i Tomek Lesiński.

W II lidze liderem po rundzie zasadniczej jest Polonia Muszaki która pokonała w 11 kolejce beniaminka Renegatów Fc 5:1. Renegaci mimo iż po raz kolejny nie zgarnęli chociażby 1 punktu w meczu swoją grą zasłużyli na wielki szacunek za ogromne zaangażowanie i wolę walki w meczu. No cóż nie wyszło im po raz kolejny może faza grupowa będzie bardziej pomyślniejsza dla tego zespołu. Gole dla Polonii zdobyli Krzysztof Czaplicki i Adam Wójtów po -2 oraz Dominik Smoliński, dla Renegatów Waldek Pejs.

Żelazno w małych derbach pokonało Źródlanych Łyna 3:1. Żelazno to solidna II ligowa drużyna nie miała większych problemów z odniesieniem zwycięstwa w tym meczu. Gole dla zwycięzców zdobyli Kacper Karaszewski, Radek Bogusz i Andrzej Nowicki, dla Źródlanych Bartosz Mroczkowski.

Niespodzianka w meczu Kramu z Apotexem. Kram potrzebował remisu w tym meczu by móc grać dalej w grupie mistrzowskiej. Porażka z Apotexem 1:3 który grał o ,,pietruszkę'' zepchnęła ten zespół do grupy spadkowej. Do przerwy mecz był wyrównany i po golach Szymona Kuczyńskiego i Konrada Nidzgorskiej był remis na tablicy wyników. Po zmianie stron dwa gole Szymona Borczona rozwiały nadzieje Kramu na korzystny wynik w tym meczu.

Zatorze przegrało z KTS Smolany 1:2. Piłkarze ze Smolan potrzebowali zwycięstwa by móc grac dalej w grupie mistrzowskiej i swoją szansę wykorzystali. Mecz bardzo wyrównany a jego losy ważyły się do ostatnich minut spotkania. Gole dla KTS-u zdobyli Kamil Jabłonowski i Karol Szczepkowski, dla Zatorza Maciej Wasiłowski.

Skorpion Tartak Napiwoda pokonał Leuro Young Boys 2:0. Skorpion potrzebował zwycięstwa by grać w grupie mistrzowskiej i szansę swoją wykorzystał. Gole dla zwycięzców zdobyli Mateusz Majewski i Oktawian Skoniecki.

Od następnego weekendu 26-27 stycznia mecze w Nidzickiej Halowej Lidze Piłki Nożnej rozgrywane będą w grupach podzielonych na mistrzowską i spadkową.

Jerzy Boczkowski