Zaczęło się niewinnie, a skończyło na mistrzostwach

2017-06-03 16:00:00(ost. akt: 2017-06-02 13:25:05)

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

27 maja w Starogardzie Gdańskim odbyły się Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w kulturystyce i fitness federacji WBBF i WFF. W zawodach wystartował nidziczanin Michał Bąkowski, który w kategorii fitness modem men uplasował się na trzeciej pozycji, zdobywając tym samym brązowy medal.
Michał jest z wykształcenia inżynierem budownictwa, wspólnie z tatą prowadzi firmę budowlaną. Początek jego przygody ze sportem sięga 2013 roku, jednak jak przyznaje, na poważnie zaczął trenować w 2015 roku.

— Początkowo chciałem po prostu zgubić brzuszek. Dwa lata temu zacząłem ćwiczyć pod okiem profesjonalistów. Piotr Czapiewski ułożył mi plan treningów, a specjaliści od spraw żywienia rozpisali dietę — mówi Michał.

W styczniu postawił sobie nowy cel - chciał wyrobić formę na lato. Trafił pod skrzydła Wojtka Nadolskiego, trenera personalnego od lat związanego ze światem kulturystyki i fitness. W osiągnięciu zamierzonego celu miał pomóc start w mistrzostwach polski.

— Kosztowało mnie to wiele wyrzeczeń, była ścisła dieta i psychiczne obciążenie. Od 3 miesięcy przestrzegałem diety ułożonej specjalnie pod moją grupę krwi. Mam niedoczynność tarczycy, także sposób odżywiania się musiał być kilkakrotnie zmieniany. Przez cały czas jadłem ryż, trenowałem 5 razy w tygodniu — wspomina Michał.

Marzyłem, żeby wyjść na scenę i mieć to już za sobą

Dzień rozpoczynał o 5 rano treningiem interwałowym na czczo. Później szedł do pracy, a po południu wykonywał trening siłowy. Każdego dnia ćwiczył inną partię ciała. Nie zabrakło czasu dla rodziny i najbliższych. Przyznaje, że grafik jest napięty, ale dla chcącego nic trudnego.

— Dieta jest dużo ważniejsza niż ćwiczenia. Przez trzy miesiące nie jadłem słodyczy, po tym czasie pozwoliłem sobie na gorzką czekoladę. Jem regularnie co 3 godziny, każdy posiłek dostarcza mi inne makroelementy. Myślałem, że po zawodach pozwolę sobie na więcej, ale już nie potrafię inaczej się odżywiać — przyznaje.

Zawody w Starogardzie Gdańskim były jego pierwszym startem. — Tydzień przed rozpoczął się proces odwadniania. Żona miała trochę pracy, żeby ogolić mi całe ciało, potem smarowanie bronzerem, żeby uwidocznić mięśnie. Tuż przed starem marzyłem, żeby wyjść na scenę i mieć to już za sobą. Na scenie pojawił się stres i trochę spaliłem na pozowaniu. Zająłem III miejsce, jednak myślę, że gdybym się nie zestresował mogło być lepiej — mówi Michał Bąkowski.

Nadszedł czas na odpoczynek

Swój debiut zakończył na podium tuż za doświadczonymi zawodnikami. — Pierwsze miejsce zajął Belg, który startuje w całej Europie, wiceliderem natomiast był chłopak, dla którego mistrzostwa były 4 zawodami z rzędu. Przez cały czas wspierały mnie żona i mama, czułem też zrozumienie ze strony taty, który czasem przymykał oko na fakt, że byłem mniej zaangażowany w pracy, a skupiałem się na treningach — mówi Michał.

Minione zawody były eliminacjami do Mistrzostw Europy w Holandii. Te jednak Michał odpuści. — Przez ostatnie dwa tygodnie chodziłem półprzytomny. Nadszedł czas na odpoczynek. Chcę skupić się na pracy zawodowej, zwłaszcza że wielkimi krokami zbliża się sezon — zaznacza.

To jednak nie koniec sportowej przygody Michała. Kolejny start planuję jesienią. — Taki jest cel, żeby coś jeszcze zrobić — dodaje.

zl


Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna



Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. super #2259349 | 81.190.*.* 4 cze 2017 09:15

    pozazdroscic, motywacji i efektu

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Brawo ! #2259202 | 88.199.*.* 3 cze 2017 18:47

    Gratulacje :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. n-ca #2259170 | 88.156.*.* 3 cze 2017 17:13

    Michal jestes drugim nidziczaninem po Kasi.Osiagajcie to do czego dazycie.Nalezy pokazac naszej Nidzicy jakich mamy wspanialych ludzi,ktorzy nie ukrywaja swoich talentow,pokazuja na co ich stac w kazdej dziedzinie.I tak wszyscy uzdolnieni z Nidzicy trzymajcie :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5