Kiedy to się skończy?
2017-05-25 07:00:00(ost. akt: 2017-05-24 13:26:27)
— Kiedy to się wreszcie skończy? Od zatrucia wody minęło 2 lata, a nikt nic nie mówi, nie wyjaśnia i nic nie robi — mówi mieszkanka Nidzicy.
— Nadal leci woda z tej deszczowni. Ja mieszkam na ul. Steffena i boję się, czy nie zagraża to naszemu zdrowiu. Zbliżają się wakacje, lato, więc dużo czasu będzie można spędzać na podwórku. A tu nie wiadomo czy jest bezpiecznie — mówi kobieta.
Dodaje, że teren jest zalewany i woda nigdzie nie jest odprowadzana. Czy są robione jakieś badania wody, gruntu. Ile kosztuje takie wylewanie wody na łąkę — pyta mieszkanka.
O odpowiedź na te i inne pytania poprosiliśmy prezesa Miejskich Wodociągów Bogdana Kalinowskiego, który odpowiada, że jest prowadzony stały, systematyczny monitoring wody z deszczowni, a poziom zawartości TRI jest poniżej normy dla wody pitnej. Nie ma natomiast normy TRI w wodach powierzchniowych.
— Rozdeszczawianie wody w niczym nie zagraża ani mieszkańcom Steffena i Przechodniej, ani też innym mieszkańcom. Prowadzone są również systematyczne badania gruntu i wyniki wykazują zawartość TRI również poniżej 10 mikrogramów w dm3. Jest także badana woda w jeziorku i w ciekach wodnych, także w rzece Wkra- nie ma przekroczeń — mówi prezes Bogdan Kalinowski.
Zapewnia, że rozdeszczawiana woda nie stanowi żadnego zagrożenia dla uczniów i pacjentów szpitala.
— Nie prowadzono badań powietrza — dodaje. Woda z łąk jest odprowadzana rowami melioracyjnymi. – Problem skażenia TRI wody pitnej jest stosunkowo świeżym tematem, co jakiś czas słyszy się o podobnej sytuacji w różnych miejscach w Polsce.
Rozdeszczawianie jest jedynym skutecznym sposobem pozbycia się go z wody. Od początku jest prowadzone postępowanie w tej sprawie przez RDOŚ w Olsztynie, jest prowadzone postępowanie pod nadzorem prokuratora, są zlecane ekspertyzy hydrogeologiczne, sprawy są bardzo skomplikowane, ale są prowadzone — wyjaśnia Bogdan Kalinowski.
I na koniec o kosztach, które ponosi MWiK. — W zasadzie są to koszty energii elektrycznej, mamy nadzieję, że w momencie zakończenia spraw prowadzonych przez RDOŚ i przez prokuratora można będzie dochodzić roszczeń zwrotu tych kosztów ale na dzień dzisiejszy nie wiadomo od kogo ?! Będzie to możliwe dopiero po zakończeniu tych postępowań— mówi prezes.
roz
roz
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mieszkaniec #2252797 | 178.235.*.* 25 maj 2017 20:48
jak kto za to zapłaci to my zapłacimy mieszkańcy
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
rowami #2252587 | 89.228.*.* 25 maj 2017 15:33
sa zarosniete i powstalo bajoro
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)