Fatalna II połowa i wysoka porażka Startu Nidzica

2016-08-24 20:04:31(ost. akt: 2016-08-26 21:52:46)
Bramkarz Startu Nidzica Dawid Adamkowski mimo wpuszczenia 6 goli był najjaśniejszą postacią w nidzickim zespole

Bramkarz Startu Nidzica Dawid Adamkowski mimo wpuszczenia 6 goli był najjaśniejszą postacią w nidzickim zespole

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W środę 24 sierpnia w meczu 3 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Start Nidzica na własnym stadionie doznał wysokiej porażki z Olimipią Olsztynek 1:6 (0:0)
Aż 1:6 przegrali na własnym stadionie piłkarze Startu Nidzica w kolejnym swoim ligowym meczu przeciwko Olimpii Olsztynek.

Mecz jedynie przez pierwszy kwadrans był w miarę wyrównanym spotkaniem. Z biegiem czasu uwidaczniała się przewaga zespołu Olimpii Olsztynek, która grała szybciej, częściej gościła pod bramką Startu i mecz zakończył się ich zasłużonym zwycięstwem.

W 10 min. Daniel Pawęcki dośrodkowuje w pole karne Olimpii lecz w piłkę nieczysto trafia w powietrzu Mateusz Rogoziński i okazja do objęcia prowadzenia przez gospodarzy zmarnowana. Dziesięć minut później groźna akcja gości. Z kornera dośrodkowuje Łukasz Malanowski, a Kamil Pawlak z pierwszej piłki oddaje potężne uderzenie na bramkę nidzickiego Startu. Golkiper Startu Dawid Adamkowski wybronił te uderzenie.

Goście przeważali w tym meczu. Raz po raz szły szybkie akcje ofensywne Olimpii. W 27 min. faulowany na 20 metrze zostaje Paweł Szantar, a uderzenie z rzutu wolnego Kamila Pawlaka znowu wspaniale broni Dawid Adamkowski. 35 min. Łukasz Duch ładnie wchodzi w pole karne nidzickiego Startu, próba lobowania Dawida tym razem nieskuteczna.

W ostatniej minucie rzut wolny dla gospodarzy. Ładne podanie do Daniela Pawęckiego, ale ten nie wykorzystał tej szansy. Do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy mimo przewagi zespołu gości, a to dzięki dobrej grze bramkarza Dawida Adamkowskiego i cofniętego do defensywy Pawła Sobotka.

Po zmianie stron Olimpia zdecydowanie przystąpiła do szturmu. Na efekty długo nie trzeba było czekać. Już w 56 min.worek z bramkami w tym meczu się rozwiązał i to na całego. Krzysztof Stankiewicz po kotle w polu karnym Startu i kilku dobitkach jego kolegów znalazł drogę by wpakować piłkę do bramki Startu.

Pięć minut później goście podwyższają rezultat, a to za sprawą tego samego zawodnika. Wysuniętego do przodu bramkarza Startu ponownie pokonał tym razem lobem Krzysztof Stankiewicz.

Goście są na fali i grają jak w transie. Łukasz Malanowski trafia w poprzeczkę, a za chwilę jest trzeci gol dla przyjezdnych i Paweł Szantar wpisuje się na listę strzelców. Start wyraźnie opadł z sił. Goście z Olsztynka swoimi dynamicznymi i pełnymi polotu akcjami ubarwiają ten piłkarski spektakl.

Start Nidzica jednym przebłyskiem zdobył w 74 min. gola honorowego. Wypuszczony w bój, grający po przerwie Adrian Mydlarz pokonał bramkarza Olimpii Mateusza Rodziewicza. Zdobyty gol dla Startu mobilizująco wpłynął, ale...na gości z Olsztynka, którzy nadal grali swoje i zdobywali kolejne gole.

Dwie minuty po golu nidziczan wynik na 1:4 dla olsztyneckich piłkarzy podwyższył Łukasz Malanowski, mtóry ładnie wykończył akcję lewą stroną boiska. 86 min. Dawid Kowalczyk wymanewrował prawego obrońcę Startu i w sytuacji sam na sam z nidzickim bramkarzem podwyższył wynik. Start Nidzica przegrywa już 1:5, a to nie koniec strzelaniny w wykonaniu gości z Olsztynka.

Na minutę przed zakończeniem spotkania dzieło Olimpii wieńczy po raz trzeci w swoim wykonaniu Krzysztof Stankiewicz, ustalając wynik mecz na 1:6 dla zespołu Olimpii Olsztynek.

Olimpia Olsztynek zdeklasowała zespół nidzickiego Startu wygrywając 6:1. Zespół gości był lepszy w każdym elemencie sztuki piłkarskiej, a jest to zespół podobnie jak Start w rozsypce i budowany od początku. Na grę tego zespołu nidziccy kibice z podziwem oglądali, bo i mieli na co.

Trener Startu Nidzica Andrzej Arcyz powiedział po meczu:


Start Nidzica: Adamkowski - Sobotka - Godlewski - Cieślak - Lejtyman - Zasadzki - Cichocki - Jaroszewski - Chlewiński - Pawęcki - Rogoziński oraz K.Rzepczyński, Mioduszewski, Mydlarz

Start Nidzica - Olimpia Olsztynek 1:6 (0:0)
0:1 Stankiewicz (56')
0:2 Stankiewicz (61')
0:3 Szantar (67')
1:3 Mydlarz (74')
1:4 Malanowski (76')
1:5 Kowalczyk (86')
1:6 Stankiewicz (89')

Kolejny mecz ligowy piłkarze Startu Nidzica rozegrają na boisku w Kucach w sobotę 27 sierpnia z lokalnym rywalem Orłem Janowiec Kościelny, na który zapraszamy wszystkich sympatyków piłki nożnej.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5