Trichloroeten w miejskim jeziorku

2016-05-09 07:00:00(ost. akt: 2016-05-05 12:50:11)

Autor zdjęcia: Zuzanna Leszczyńska

Na ostatniej sesji rady powiatu radny Waldemar Słupski pytał dyrektor Sanepidu Beatę Wróblewska Więcek o to, jaki wpływ ma na środowisko wypompowywana woda ze skażonego trichloroetenem ujęcia wody przy ul. Wyborskiej.
Dyrektor nidzickiego Sanepidu Beata Więcek odpowiadając na to pytanie powiedziała, że stacja sanitarno - epidemiologiczna zajmuje się wodą do picia.

Zapewniła, że nidziczanie mają w kranach wodę nieskażoną. Jest ona dostarczana z ujęcia przy ul. Kolejowej, która jest pod stałą kontrolą.

Natomiast kwestią wypompowywanej wody i jej wpływu na środowisko zajmuje się wydział ochrony środowiska. Dodała, że woda musi być wylewana.

- Gdyby tego nie robiono, to doszłoby do zatrucia wody w całej Nidzicy - mówiła dyrektor. Wyjaśniła również, że obieg wypływającej wody jest zamknięty i wsiąka ona z powrotem do podłoża.

Dyrektor Beata Wróblewska Więcek poinformowała, że do końca maja powinna być wykonana prawidłowa deszczownia.

Na pytanie radnego, czy w jeziorku miejskim jest obecny trichloroeten, odpowiedziała, że tak, ale niestety nie ma na to norm i nie ma do czego odnieść wyników badań.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ania #1992205 | 88.199.*.* 13 maj 2016 19:06

    Trzeba zapytać poprzedniego burmistrza . Może on zna odpowiedź.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. prywatny detektyw #1991828 | 88.156.*.* 13 maj 2016 10:34

      Gdybym był złośliwy to zapytałbym dlaczego ujęcia wody nie sprawdzono zanim wydano mnóstwo kasy na remont całego ujęcia wody na Wyborskiej. Przecież ten trichloroeten nie pojawił się tam nagle o 1.37 w nocy z poniedziałku na wtorek tylko skażenie musiało być wcześniej, co najwyżej mniejsze. Ostre krycie tyłków widzę.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    2. TRI #1991425 | 77.253.*.* 12 maj 2016 19:30

      W tamtym roku mieszkańcy zostali poinformowani o skażeniu wody dopiero po dwóch dniach, a komunikat burmistrza z głośników na jeżdżącym samochodzie nawoływał tylko do oszczędzania wody i nie podlewania ogródków. Zdążyliśmy tyle wypić tej skażonej wody, że teraz nie ma znaczenia czy jeszcze zjemy na dokładkę skażona rybę z jeziorka.

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    3. szkoda wody #1990595 | 11 maj 2016 15:16

      zmienić miejsce ujęcia wody ,pompowanie nic nie da

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    4. Alfred #1990164 | 88.199.*.* 10 maj 2016 20:27

      To nie wina prezesa tylko fabryki obok.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (14)
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B