3 punkty pojechały do Radomna
2016-04-17 20:50:55(ost. akt: 2016-04-18 08:29:43)
W niedzielę (17 kwietnia) w meczu 21 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Start Nidzica przegrał na własnym stadionie z Radomniakiem Radomno 1:4 (1:2)
Start Nidzica uległ w meczu 21 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej Radomniakowi Radomno 1:4.
Przed meczem wiadomo było że Radomniak to nie Gietrzwałd i o punkty z tym zespołem będzie niezwykle ciężko. Obydwa zespoły sąsiadują w tabeli i przy zwycięstwie gości zrównałyby się punktami a w bezpośrednim bilansie lepsi byliby zawodnicy z Radomna.
Mecz rozpoczął się od lekkiej przewagi gospodarzy. Z rzutu rożnego dośrodkowuje Rafał Wawrzyniak a z główki ładnie ale zbyt lekko uderza Daniel Pawęcki. Kilka minut później strzałem głową próbuje zaskoczyć bramkarza gości Paweł Napiórkowski.
Po kilku minutach gra wyrównuje się. Pierwsza praktycznie ofensywna akcja gości i faul na 20 metrze. Piłka uderzona przez Przemysława Górzyńskiego odbija się od stojącego w murze obrońcy Startu i wpada do siatki. Kilka minut później zawodnik Radomniaka Patryk Godziszewski oddaje potężne uderzenie na bramkę Startu lecz na posterunku jest nasz bramkarz Karol Bruzda.
Dziesięć minut później groźna kontra gospodarzy. Naciskany przez obrońcę Radomniaka Daniel Pawęcki oddaje strzał wprost w wychodzącego z bramki golkipera gości Michała Korola. Odbitą od bramkarza piłkę przejął Rafał Wawrzyniak lecz z 20 metrów nie potrafił umieścić jej w opuszczonej bramce rywala.
Ładnym uderzeniem popisał się Kuba Stasiukiewicz lecz z 12 metrów posłał piłkę ponad poprzeczkę. Wśród gości próbował strzału Krystian Kowalski, ale obrońcy Startu wybili piłkę na rzut rożny. W 34 minucie gospodarze wyrównują stan spotkania. Kapitalnym uderzeniem z ponad 25 metrów popisuje się Kamil Michalski. Miało to być niby dośrodkowanie w pole karne, a piłka skierowana bardziej w stronę bramki wpadła tuż pod poprzeczką do siatki rywala.
Pięć minut później groźne uderzenie radomnian. Po strzale Cezarego Cabaja piłka trafia w wewnętrzną część poprzeczki, odbija się przed polem bramkowym i wychodzi w pole. Sytuacja ta wywołała wśród gości spore poruszenie gdyż domagali się oni od arbitra spotkania uznania tego strzału jako gola. Niestety goście nie mieli racji.
Co nie udało się gościom w 40 minucie to wyszło za to w ostatniej 45 minucie spotkania I połowy. Krystian Kowalski z narożnika pola karnego z 18 metrów z rzutu wolnego posyła piłkę wprost do nidzickiej bramki.
Po zmianie stron groźnie uderza na nidzicką bramkę Cezary Cabaj. Dośrodkowanie z prawej strony Rafała Wawrzyniaka, ale zarówno Kamil Michalski jak i Dominik Bróździński nie dochodzą do tego podania. Doskonałą sytuację na podwyższenie wyniku zaprzepaścił wśród Radomniaka Rafał Bartnicki. Zawodnik z Radomna z kilku metrów posłał piłkę ponad porzeczkę.
Radomniak szczelnie gra na środku boiska z czym coraz więcej kłopotów z przeforsowaniem akcji ofensywnej mają zawodnicy Startu. Kuba Stasiukiewicz ładnie uderzył z dystansu lecz równie piękną paradą popisał się bramkarz Radomniaka Michał Korol.
81 minuta. Piłkę przed polem karnym traci grający w II połowie Jacek Madej. Radosław Lewicki sprytnie zagrał do Przemysława Górzyńskiego a ten podwyższył wynik na 3:1 dla gości. Start Nidzica do końca gra ambitnie starając się zniwelować straty. Niestety sztuka ta się nie udaje a goście niczym natchnieni zdobywają kolejnego gola na minutę przed zakończeniem spotkania.
Grający po przerwie Piotr Groszkowski z narożnika pola karnego umieścił po raz czwarty piłkę w bramce nidzickiego Startu. Start Nidzica przegrał mecz z Radomniakiem Radomno 1:4. Zwycięstwo gości zasłużone którzy lepiej zaprezentowali się w tym meczu. Częściej byli przy piłce i więcej stwarzali groźniejszych sytuacji podbramkowych.
Po meczu trener Startu Nidzica Bartosz Kruschel powiedział:
* I połowa całkiem wyrównana. Wszystkie 3 bramki w tej części gry to bramki które nie powinny paść. Pierwszy gol dość szczęśliwy dla gości gdyż piłka jakoś przeszła w murze pomiędzy naszymi chłopakami. Strzał naszego Kamila Michalskiego był do obrony przez solidnego oczywiście bramkarza. Trzeci gol do piłki wyskoczył Piotrek Mioduszewski który jej nie sięgnął, zmyliło to czujność pozostałych chłopaków i piłka wpadła do siatki. W II połowie próbowaliśmy zniwelować straty do pewnego momentu. Jak wpadła bramka na 1:3 to było już po nas. Zasłużone zwycięstwo Radomniaka który był zespołem zdecydowanie lepszym w przekroju całego spotkania. Gratuluję im 3 punktów.
* I połowa całkiem wyrównana. Wszystkie 3 bramki w tej części gry to bramki które nie powinny paść. Pierwszy gol dość szczęśliwy dla gości gdyż piłka jakoś przeszła w murze pomiędzy naszymi chłopakami. Strzał naszego Kamila Michalskiego był do obrony przez solidnego oczywiście bramkarza. Trzeci gol do piłki wyskoczył Piotrek Mioduszewski który jej nie sięgnął, zmyliło to czujność pozostałych chłopaków i piłka wpadła do siatki. W II połowie próbowaliśmy zniwelować straty do pewnego momentu. Jak wpadła bramka na 1:3 to było już po nas. Zasłużone zwycięstwo Radomniaka który był zespołem zdecydowanie lepszym w przekroju całego spotkania. Gratuluję im 3 punktów.
Start Nidzica: Bruzda - Napiórkowski - Karwacki - Zasadzki - Mioduszewski - Jaroszewski - Michalski - Stasiukiewicz - Wawrzyniak - Bróździński oraz Madej, Kruschel
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Co grane. #1979306 | 88.156.*.* 20 kwi 2016 15:47
Proszę nie kasować postów który dotyczył ostatniego wyniku meczu .Start przegrał z kretesem ciekawe co napisze teraz szyderca znawca piłki nożnej , sympatyk jak się określa .Przykro że przegrywamy z malutkimi miejscowośćiami ,pytanie dlaczego ,czy mamy drużynie i czy piłkarzom chce się trenować co trzeba zrobić żeby było lepiej ,do gry mają wszystko ,ciekawe ile trenują , ilu trenuje i jak trenują .
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Trudne sprawy. #1978216 | 5.172.*.* 18 kwi 2016 20:04
Teraz piłkarzyki chcą za granie kase , stypendia inaczej grać nie chcą nawet w okręgówce w zasadzie w A klasie .Piłkarze w Radomnie za wygrany mecz mają po 30 zł .W Nidzicy kasy nie ma sponsorów też nie kto tu więc przyjdzie grać .,zaniedbania w szkoleniu młodzieży bardzo duże i kto ma grać w seniorach? do tego jeszcze bardzo słaby trener .Wszyscy tylko w pogoni za kasa odeszli w niedalekiej przeszłośći zawodnicy ,trenerzy Saternus ,Pyracki.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kolpis #1977914 | 5.172.*.* 18 kwi 2016 10:53
Puki będzie ten trener i nie będzie solidnych treningów drużyna będzie grać słabo on się nie nadaje a chłopaki z nim się tylko męczą może warto przyjść i zobaczyć jak trenuja
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Radomno - 500 mieszkańców !!! #1977763 | 92.10.*.* 17 kwi 2016 22:10
Będzie MOSIR, będzie ekstraklasa ;-))))
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)