Ukradł BMW. Ucieczkę przed policją zakończył na drzewie
2015-09-25 17:00:00(ost. akt: 2015-09-25 19:38:18)
Na przydrożnym drzewie zakończyła się ucieczka kierowcy bmw przed policyjnym patrolem na krajowej "siódemce". Okazało się, że samochód, którym uciekał, został skradziony na terenie Niemiec. 29-latek w trybie przyspieszonym otrzymał karę aresztu i zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci sprawdzają, jaką rolę odegrał on w kradzieży samochodu za granicą.
Na drodze krajowej nr 7 policjanci drogówki jadący nieoznakowanym radiowozem zauważyli bmw, które wyprzedzało inne pojazdy na wzniesieniu. Kiedy patrol próbował zatrzymać kierowcę do kontroli, ten przyspieszył. Nie zważając na znaki drogowe wyprzedzał auta w miejscach niedozwolonych, z niewłaściwej strony, przekraczał dopuszczalne prędkości oraz wjechał pod zakaz ruchu.
Funkcjonariusze, którzy jechali za uciekinierem, otrzymali informację o wypadku bmw w miejscowości Rozdroże. Według relacji świadków, jadące z dużą prędkością bmw podczas wyprzedzania uderzyło w inny samochód, wpadło w poślizg i uderzyło w drzewo. Kierowca auta w eskorcie policjantów został przetransportowany do szpitala w Działdowie. Po opatrzeniu powierzchownych ran został przewieziony do policyjnego aresztu w Nidzicy.
Jak ustalili policjanci wyjaśniający sprawę, bmw zostało skradzione w Niemczech. Mężczyzna tłumaczył, że nie zatrzymał się do kontroli, bo nie posiadał prawa jazdy. Miał je stracić za jazdę po alkoholu. Obywatel Litwy za 7 wykroczeń odpowiedział przed nidzickim sądem w trybie przyspieszonym. Otrzymał karę 30 dni aresztu i 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
Kryminalni wyjaśniają teraz kwestię udziału 29-latka w kradzieży samochodu oraz próbie przetransportowania bmw z Niemiec na Litwę. Od tych ustaleń będą zależały ewentualne zarzuty wobec zatrzymanego.
Funkcjonariusze, którzy jechali za uciekinierem, otrzymali informację o wypadku bmw w miejscowości Rozdroże. Według relacji świadków, jadące z dużą prędkością bmw podczas wyprzedzania uderzyło w inny samochód, wpadło w poślizg i uderzyło w drzewo. Kierowca auta w eskorcie policjantów został przetransportowany do szpitala w Działdowie. Po opatrzeniu powierzchownych ran został przewieziony do policyjnego aresztu w Nidzicy.
Jak ustalili policjanci wyjaśniający sprawę, bmw zostało skradzione w Niemczech. Mężczyzna tłumaczył, że nie zatrzymał się do kontroli, bo nie posiadał prawa jazdy. Miał je stracić za jazdę po alkoholu. Obywatel Litwy za 7 wykroczeń odpowiedział przed nidzickim sądem w trybie przyspieszonym. Otrzymał karę 30 dni aresztu i 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
Kryminalni wyjaśniają teraz kwestię udziału 29-latka w kradzieży samochodu oraz próbie przetransportowania bmw z Niemiec na Litwę. Od tych ustaleń będą zależały ewentualne zarzuty wobec zatrzymanego.
Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
luis #1826592 | 78.131.*.* 1 paź 2015 17:50
I znowu wysoki przystojniak z drogówki☺
odpowiedz na ten komentarz
Czesiek #1825277 | 88.199.*.* 29 wrz 2015 20:04
Na pewno złodziej z Mławy ten co kradł samochody marki Audi w Nidzicy Uciąć łapy bydlakowi.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
redaktoro #1823104 | 81.190.*.* 26 wrz 2015 15:50
jestes jak wroz macjej? czy aby napewno ukradl, jest roznica pomiedzy tym co ukradl a tym co auto dostarcza
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Przemek #1823000 | 164.126.*.* 26 wrz 2015 12:01
Czytam ten artykuł i nic nie rozumiem. Chyba znowu zaprzyjaźniony gimnazjalista wrócił na stołek redaktora.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Scoda #1822771 | 46.76.*.* 25 wrz 2015 21:25
Komentarz tak składany że ha ha,pisany po dopalaczy.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz