Potrącenie na pasach. Sprawczyni zatrzymano prawo jazdy
2015-08-10 11:08:29(ost. akt: 2015-08-10 22:28:26)
24 – latka została potrącona na przejściu dla pieszych w Nidzicy. Kobieta doznała powierzchownych obrażeń. Sprawczyni tego zdarzenia zostało zatrzymane prawo jazdy. Według kodeksu wykroczeń grozi jej zakaz prowadzenia pojazdów od 6 m-cy do 3 lat oraz kara grzywny.
Zdarzenie miało miejsce w centrum Nidzicy na ul. 1-go Maja. Kobieta znajdująca się na przejściu dla pieszych została potrącona przez renault. 24-latka z ogólnymi obrażeniami została przetransportowana do szpitala w Nidzicy. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, sprawczyni tego zdarzenia zostało zatrzymane prawo jazdy. Mieszkanka Olsztyna tłumaczyła się, że nie widziała pieszej na pasach. Za popełnione wykroczenie kobiecie grozi utrata prawa jazdy na okres od 6 m-cy do 3 lat oraz kara grzywny.
Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
HONDA #1795027 | 88.199.*.* 15 sie 2015 16:13
Ktoś kto dosiada całe życie ścigacza zna temat a ci którzy jeżdżą taczką nie powinni zabierać głosu !!!!!!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
Marta #1793877 | 88.156.*.* 13 sie 2015 11:12
To prawda Zuzo. Na rynku prawie codziennie dochodzi do driftów i szaleńczych jazd, m.in. jakiś niespełniony drifter w starym BWM atakuje warszawską, kraszewskiego, rataja i kościuszki. A Policji nie ma. Czasem widać tylko jedną, nieoznakowaną, srebrną astrę. Poza tym pustka, a harce w centrum trwają w najlepsze. Ludzie okna na noc pootwierają a spać się nie da przy ryczących silnikach męczonych pozajeżdżanych trupów naszych nidzickich miszczuf kierownicy.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zuza #1793695 | 188.146.*.* 13 sie 2015 07:25
Czy ktokolwiek z Was widział lub słyszał co się wyprawia na Rynku wieczorami? Strach przechodzić. Samochody jeżdżą z prędkością, nie mniej niż 100 k/h, hamują z piskiem, zawracają prawie w miejscu, jeżdżą bez tłumika, motory umyślnie dodają gazu i przeraźliwie burczą bo echo niesie. A to przecież deptak i w upalne dni spacer po mieście powinien być przyjemnością , szczególnie po zmroku. A policji na oko nie zobaczysz, urlopy mają czy co? Zresztą można wszystko zobaczyć na monitoringu. Dopiero gdy stanie się nieszczęście będzie reakcja, a wszyscy wiedzą lepiej zapobiegać.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
Marta #1793615 | 88.156.*.* 12 sie 2015 23:09
Do WAM: Zdarzyło się przekroczyć ale 120 km/h w mieście to więcej niż przesada. To kompletny brak wyobraźni. Droga hamowania dla przeciętnego, sprawnego auta z prędkości 100 km/h to ponad 40 metrów, przy 120 sporo więcej. Zero jakichkolwiek szans na reakcję, pisk opon, rozbita szyba, pogięta blacha i zwłoki w kilku kawałkach. Rozgarnięty człowiek wie jak może się to skończyć, człowiek bez wyobraźni potrzebuje mocniejszych bodźców by ochłonąć, zabić kogoś lub stracić kogoś z bliskich. Proszę nie usprawiedliwiać absolutnej degrengolady. Poza tym przekroczenie prędkości to można nazwać jakieś 70-80 km/h ale do jasnej anielki nie 120.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Wam #1793494 | 88.199.*.* 12 sie 2015 20:58
nigdy nie zdarzyło się przekroczyć dozwolonej prędkości ?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz