Nidzicki szpital przyjazny dzieciom
2015-06-26 08:45:00(ost. akt: 2015-06-26 09:43:29)
- Praca personelu na oddziale jest wzorowa. To już mój drugi poród i na kolejny również zdecydowałabym się w nidzickim szpitalu, chociaż obecnie powiększenia rodziny już nie planuję - mówi Olga, przytulając urodzonego kilka godzin wcześniej synka.
Nidzicki szpital ponownie otrzymał zaszczytny tytuł "Szpital Przyjazny Dziecku". Stosowny certyfikat przedstawiciele ZOZ Nidzica odebrali z rąk Dyrektora Generalnego UNICEF. Fachowo nazywa się to reocena. - Podstawowym celem reocen jest przede wszystkim potwierdzenie prawidłowej realizacji standardów WHO/ UNICEF zawartych w "10 krokach do udanego karmienia" - mówi Małgorzata Gburzyńska, położna korodynująca oddziału ginekologiczno-położniczego w Nidzicy.
Wysokie standardy
Kryteria, które musi spełnić placówka medyczna ubiegająca się o pozytywną ocenę Komisji ds. Ocen, reocen i monitoringu Szpitali Przyjaznych Dziecku są surowe i trudne do spełnienia. - Pierwszy tytuł dostaliśmy w 1998 roku, musieliśmy się wówczas do tego solidnie przygotować. Przed wszystkim trzeba było zwiększyć świadomość dotyczącą naturalnego karmienia wśród personelu i pacjentek - wspomina położna Małgorzata Gburzyńska. - Nasz personel od 17 lat jest bardzo zaangażowany i podąża za wymaganiami określonymi przez WHO i UNICEF. Dowodem jest pozytywna ocena Komitetu, który swoją ocenę prowadził nie tylko na miejscu w szpitalu, ale także u pacjentek które już zostały wypisane do domu - dodaje.
Kryteria, które musi spełnić placówka medyczna ubiegająca się o pozytywną ocenę Komisji ds. Ocen, reocen i monitoringu Szpitali Przyjaznych Dziecku są surowe i trudne do spełnienia. - Pierwszy tytuł dostaliśmy w 1998 roku, musieliśmy się wówczas do tego solidnie przygotować. Przed wszystkim trzeba było zwiększyć świadomość dotyczącą naturalnego karmienia wśród personelu i pacjentek - wspomina położna Małgorzata Gburzyńska. - Nasz personel od 17 lat jest bardzo zaangażowany i podąża za wymaganiami określonymi przez WHO i UNICEF. Dowodem jest pozytywna ocena Komitetu, który swoją ocenę prowadził nie tylko na miejscu w szpitalu, ale także u pacjentek które już zostały wypisane do domu - dodaje.
Pozytywne zmiany
Od roku 1998 na oddziale ginekologiczno-położniczym w nidzickim szpitalu zaszło wiele pozytywnych zmian. - Przede wszystkim, kiedy wchodzimy na oddział nie słyszymy płaczu dzieci. Maluchy przez cały czas przebywają ze swoimi mamami, są przytulane, karmione, dzięki czemu otrzymują to czego potrzebują najbardziej - poczucie bezpieczeństwa - mówi pielęgniarka Teresa Królikowska. - Wzrosła też świadomość wśród pacjentek dotycząca karmienia piersią - dodaje Małgorzata Gburzyńska. - Odbywają się u nas porody rodzinne, podczas których pacjentka czuje się bezpiecznie w towarzystwie bliskiej jej osoby. Od razu po narodzinach maluszek jest kładziony matce na brzuch, to bardzo ważny moment,bo wtedy rodzi się silna więź - mówi.
- Podczas porodu pacjentka może korzystać z prysznica, masażu bliskiej osoby lub ćwiczyć na piłce, co jest bardzo ważne dla jej komfortu - dodaje Teresa Królikowska.
Od roku 1998 na oddziale ginekologiczno-położniczym w nidzickim szpitalu zaszło wiele pozytywnych zmian. - Przede wszystkim, kiedy wchodzimy na oddział nie słyszymy płaczu dzieci. Maluchy przez cały czas przebywają ze swoimi mamami, są przytulane, karmione, dzięki czemu otrzymują to czego potrzebują najbardziej - poczucie bezpieczeństwa - mówi pielęgniarka Teresa Królikowska. - Wzrosła też świadomość wśród pacjentek dotycząca karmienia piersią - dodaje Małgorzata Gburzyńska. - Odbywają się u nas porody rodzinne, podczas których pacjentka czuje się bezpiecznie w towarzystwie bliskiej jej osoby. Od razu po narodzinach maluszek jest kładziony matce na brzuch, to bardzo ważny moment,bo wtedy rodzi się silna więź - mówi.
- Podczas porodu pacjentka może korzystać z prysznica, masażu bliskiej osoby lub ćwiczyć na piłce, co jest bardzo ważne dla jej komfortu - dodaje Teresa Królikowska.
Pacjentki czują się bezpiecznie
W 2014 roku w nidzickim szpitalu na świat przyszło 157 noworodków. Od początku tego roku urodziło się już 70 maluchów. - Córkę urodziłam naturalnie, podczas porodu towarzyszył mi mąż, dzięki czemu czułam się swobodnie i bezpiecznie - mówi Magdalena, świeżo upieczona mama. - Praca personelu na oddziale jest wzorowa. To już mój drugi poród i na kolejny również zdecydowałabym się w nidzickim szpitalu, chociaż obecnie powiększenia rodziny już nie planuję - komentuje Olga, przytulając urodzonego kilka godzin wcześniej synka. - Małe szpitale są najlepsze, czuję się tutaj, jak w domu, nawet widok z okna jest znajomy- dodaje Magdalena.
W 2014 roku w nidzickim szpitalu na świat przyszło 157 noworodków. Od początku tego roku urodziło się już 70 maluchów. - Córkę urodziłam naturalnie, podczas porodu towarzyszył mi mąż, dzięki czemu czułam się swobodnie i bezpiecznie - mówi Magdalena, świeżo upieczona mama. - Praca personelu na oddziale jest wzorowa. To już mój drugi poród i na kolejny również zdecydowałabym się w nidzickim szpitalu, chociaż obecnie powiększenia rodziny już nie planuję - komentuje Olga, przytulając urodzonego kilka godzin wcześniej synka. - Małe szpitale są najlepsze, czuję się tutaj, jak w domu, nawet widok z okna jest znajomy- dodaje Magdalena.
Karmienie piersią jest trendy
Według statystyk prowadzonych przez nidzicki oddział ginekologiczno-położniczy ponad 90 % pacjentek opuszczając szpitalne mury karmi wyłącznie piersią. - Karmienie zaczyna się w głowie, pacjentka już od pierwszej wizyty w poradni powinna mieć świadomość jak ważne jest naturalne karmienie - podkreśla Małgorzata Gburzyńska. Dlatego lekarz i położna proces edukowania przyszłej mamy zaczynają już na początku ciąży - dodaje. - Chcemy dotrzeć również do pacjetnek z mniejszą świadomością na ten temat. Dążymy do tego, żeby kobiety nie czerpały informacji z niewiarygodnych źródeł typu fora internetowe - mówi pielęgniarka Teresa Królikowska.
Pacjentki podkreślają, że udział personelu medycznego w edukacji dotyczącej naturalnego karmienia piersią jest bardzo duży. - Wszystkie niezbędne informacje o karmieniu otrzymałam w poradni K. Korzystałam też z doświadczeń, które nabyłam podczas opieki nad pierwszym dzieckiem. Karmienie piersią w moim odczuciu jest ważne zarówno dla mamy, jak i dla malucha - mówi Magdalena pacjentka nidzickiego oddziału położniczo-ginekologicznego.
PC
Według statystyk prowadzonych przez nidzicki oddział ginekologiczno-położniczy ponad 90 % pacjentek opuszczając szpitalne mury karmi wyłącznie piersią. - Karmienie zaczyna się w głowie, pacjentka już od pierwszej wizyty w poradni powinna mieć świadomość jak ważne jest naturalne karmienie - podkreśla Małgorzata Gburzyńska. Dlatego lekarz i położna proces edukowania przyszłej mamy zaczynają już na początku ciąży - dodaje. - Chcemy dotrzeć również do pacjetnek z mniejszą świadomością na ten temat. Dążymy do tego, żeby kobiety nie czerpały informacji z niewiarygodnych źródeł typu fora internetowe - mówi pielęgniarka Teresa Królikowska.
Pacjentki podkreślają, że udział personelu medycznego w edukacji dotyczącej naturalnego karmienia piersią jest bardzo duży. - Wszystkie niezbędne informacje o karmieniu otrzymałam w poradni K. Korzystałam też z doświadczeń, które nabyłam podczas opieki nad pierwszym dzieckiem. Karmienie piersią w moim odczuciu jest ważne zarówno dla mamy, jak i dla malucha - mówi Magdalena pacjentka nidzickiego oddziału położniczo-ginekologicznego.
PC
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna/url]
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna/url]
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ivcia. #1763508 | 83.24.*.* 26 cze 2015 17:49
osobiście jestem usatysfakcjonowana opieką ,która zostałam objęta wraz z synkiem...:)...zmiany zachodzą na lepsze,, Nowa poradnia..w niej nowe łóżko..do badan,, tak samo na oddziale..Miło byłoby usłyszeć ,że łózka dla mam tez będą wygodniejsze ..i każde sprawne(podnoszenie i opuszczanie),, zejść z wysokiego łozka po cc jak i naturalnym porodzie ,,,hmm wątpliwa przyjemność,,jak i nowy aparat USg by się pzrydał w poradni K... poza tym osobiście nie mam zastrzeżeń...jesteśmy tylko ludzmi i pielegniarka rowniez ma prawo byc zmeczona....mieć gorszy dzień... byłam pacjentką 2 razy...zawsze :obsłużono :mnie miło i profesjonalnie........
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
PRZYJAZNY ? #1763276 | 88.199.*.* 26 cze 2015 11:59
Nie chcę się rozpisywać na ten temat, ale moje dziecko trafiło na pielęgniarkę, która nie potrafiła nawet założyć wenflonu! Nakuwanie trwało baaardzo długo. Podczas tego zabiegu asystowała pani, która sprzątała w ten dzień na oddziale dziecięcym!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
swojak #1763227 | 178.43.*.* 26 cze 2015 10:46
żeby jeszcze był przyjazny innym !!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
gosc #1763194 | 83.24.*.* 26 cze 2015 09:54
Przyjazny a nawet znieczulenia nie ma teksty od pielegniarek jakie padaja to mozna za glowe sie zlapac najelepsza pielegniarka to trzecia pani od lewej, naprawdę polecam mila sympatyczna i jeszcze pomoże.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)