Szpital w Nidzicy może zostać zamknięty. Radny pyta: czy leci z nami pilot?

2025-06-24 11:54:11(ost. akt: 2025-06-24 11:59:19)

Autor zdjęcia: zrzut ekranu/esesja

Emocje, mocne słowa i wątpliwości co do przyszłości nidzickiego szpitala – tak wyglądała kontynuacja XVI sesji Rady Powiatu w Nidzicy. Po debacie nad raportem o stanie powiatu za 2024 rok zarząd otrzymał wotum zaufania – ale tylko jednym głosem przewagi. Padło pytanie, które wybrzmiewa do dziś: kto naprawdę steruje powiatem?
Sesja, wznowiona 24 czerwca po przerwanym posiedzeniu z 18 czerwca, rozpoczęła się od przedstawienia Raportu o stanie Powiatu Nidzickiego za 2024 rok, który szczegółowo zaprezentowała sekretarz powiatu Iwona Urbanowicz.

Chwilę później głos zabrał radny Marcin Paliński, który nie tylko podziękował urzędnikom i kierownikom jednostek za codzienną pracę, ale również wprost skrytykował brak nowych inwestycji:

— Zastanawiam się, czy to wotum zaufania dla obecnego, czy poprzedniego zarządu. W raporcie nie słyszałem o żadnych nowych inwestycjach, na które pozyskano środki. Współpraca z radnymi praktycznie nie istnieje — mówił radny, zwracając uwagę na brak otwartości i narastające problemy szpitala powiatowego.

To właśnie sytuacja nidzickiego szpitala zdominowała dalszą część debaty. Głos zabrała wicestarosta Bożena Chmielewska, która apelowała o jedność:

— Dobro mieszkańców jest najważniejsze. Mandat zaufania dali nam wyborcy. Zrobiliśmy wszystko, by dokończyć inwestycje poprzedniego zarządu. Jeśli chodzi o szpital – to problem systemowy, którego nie da się rozwiązać z dnia na dzień — podkreśliła.

Radny Leszek Śpiewak zacytował raport biegłych, który wskazuje, że szpital w obecnym stanie może przestać istnieć w ciągu najbliższych 12 miesięcy:

— To smutne, że piętnaścioro radnych nie potrafi usiąść do jednego stołu. Zarząd powinien mieć strategię. Ja jej nie widzę — stwierdził z rozgoryczeniem.

Radny Andrzej Bróździński zaapelował do starosty Pawła Przybyłka, by jasno odpowiedział, jakie działania podjął jako przewodniczący Społecznej Rady ZOZ, by utrzymać funkcjonowanie szpitala. Odpowiedź starosty była ostrożna:

— Wskaźniki są jakie są. Spotkałem się z wojewodą, rozmawiamy z wójtami o wsparciu. Program naprawczy szpitala jest przygotowany i realizowany — zapewnił Przybyłek.

To nie przekonało wszystkich. Radny Śpiewak zripostował:

— Czy nadal leci z nami pilot? Z samej jazdy do Olsztyna nic nie wynika. Fakty są takie, że biały rewident mówi: szpital może zostać zamknięty. A pan odpowiada: „jest jak jest”.


Po zakończeniu debaty radni przystąpili do głosowania. Za udzieleniem wotum zaufania Zarządowi Powiatu w Nidzicy opowiedziało się 8 radnych, przeciw było 7.

Jednogłośności zabrakło, a różnica jednego głosu pokazuje wyraźnie, jak bardzo podzielona jest rada i jak wiele emocji budzi temat zarządzania powiatem – szczególnie w kontekście szpitala.

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B