Ona daje kobietom wolność

2025-05-25 16:00:00(ost. akt: 2025-05-23 15:30:08)

Autor zdjęcia: mat. prasowe

Menopauza w dużej mierze będzie dla kobiety tym, czym ona zechce ją dla siebie uczynić – mówi Anna Kopańczyk, autorka książki „Menopauza. Instrukcja obsługi". Dziś wiemy o menopauzie o wiele więcej od naszych mam i bać, więc możemy też lepiej się na nią przygotować.
— Zwykle menopauzą się straszy, a co powinniśmy o niej wiedzieć?
— Napisałam poradnik, który pokaże kobietom, na czym polega menopauza, jakie są jej etapy. Skupiam się nie tylko na problemach z nią związanych, ale przede wszystkim pokazuję rozwiązania. Dlatego na końcu każdego rozdziału znalazły się informacje, w jaki sposób radzić sobie w określonych sytuacjach. Moim celem jest nie straszyć, a edukować. Oczywiście menopauza jest dużą zmianą, ale nie oznacza, że jest strasznym wydarzeniem. Nie zgadzam się z narracją, którą można znaleźć w mediach społecznościowych, by traktować menopauzę jako wyjątkowy etap w naszym życiu. Nie chcę też jej specjalnie demonizować. Wolałabym raczej, gdyby kobieta mogła powiedzieć: „Wchodzę w menopauzę, to normalny etap życia kobiety. Rozumiem ten proces i wiem, co mogę zrobić, żeby zminimalizować jego negatywny wpływ na moje zdrowie. Dbam o siebie, bo chcę być zdrowa i silna”. Dziś wiemy o menopauzie o wiele więcej od naszych mam i bać, więc możemy też lepiej się na nią przygotować.

— Wiemy też, że menopauzę każda z kobiet przechodzi zupełnie inaczej.
— Menopauza będzie budziła mniej obaw, jeśli dobrze się do niej przygotujemy i będziemy mieć o niej wiedzę. Z menopauzą jest podobnie jak z miesiączką, ciążą i porodem – wiemy, jak te procesy powinny przebiegać, ale i tak każda kobieta przechodzi i przeżywa je w inny sposób. Od jednych kobiet usłyszysz, że menopauzy nie trzeba się bać, inne będą opowiadać o niej jak o życiowym dramacie.

— Nie każda kobieta będzie narzekać na uderzenia gorąca.
— Tak, objawy są bardzo indywidualne. To, czy odczuwamy menopauzę czy też nie, zależy od naszej wrażliwości hormonalnej. W jednym z badań z 2017 roku naukowcy przyjrzeli się nasileniu uderzeń gorąca u kobiet w wieku od 45 do 60 lat. Okazało się, że te, które zgłaszały najintensywniejsze uderzenia gorąca, miały najwyższy poziom glukozy i insuliny na czczo w porównaniu z tymi, które doświadczały umiarkowanych lub łagodnych uderzeń gorąca. Co jednak jest najważniejsze, to, w jaki sposób przeżywamy menopauzę zależy od tego, czy mamy z kim o niej porozmawiać. Czy, jeśli idziemy do lekarza, otrzymamy pomoc, a nie usłyszymy, że przesadzamy.

— Jakie są największe mity związane z menopauzą?
— Kobiety i część lekarzy, niestety, uważają, że skoro miesiączkują, to objawy, które mają, nie są związane z menopauzą. A to nieprawda. Manifestacja menopauzy zaczyna się wiele lat wcześniej. Perimenopauza to okres, który bezpośrednio poprzedza ostateczne ustanie miesiączkowania i może trwać od czterech do siedmiu lat. Pacjentki często też słyszą: „Jest pani za młoda na menopauzę”. Tymczasem średni wiek menopauzy u kobiet w Polsce to 51-52 lata, czyli panie przechodzą ją między 45 a 54 rokiem życia. Objawy, których doświadczają, pojawiają się o wiele lat wcześniej. Odsyłanie więc czterdziestolatek bez sprawdzenia, czy nie jest to menopauza, jest poważnym błędem. To jest też ta grupa, która czuje się najbardziej lekceważona. Uważa się, że menopauza dotyczy starszych kobiet. Taki jest przekaz medialny, gdzie w materiałach o menopauzie na zdjęciach można zobaczyć starsze kobiety, w wieku 65 plus. To kolejny mit. Nie każda kobieta doświadczy również uderzeń gorąca. Są inne objawy, jak bezsenność, przybieranie na wadze, kłopoty z pamięcią, koncentracją, bóle mięśni i stawów.

— W naszej kulturze często mówi się też, że w menopauzie kobieta „przekwita”. To straszne określenie.
— Zarówno przekwitanie, jak i klimakterium są stwierdzeniami, które uważane są za passe. Jeśli ktoś tak mówi, to wiem, że ma bardzo nieaktualną wiedzę. To też określenie bardzo stygmatyzujące. Czy mówimy w ten sposób o mężczyznach? Nie. To tylko umacnia strach przed menopauzą. A przecież ona nic nie kończy, poza miesiączkowaniem. Margaret Mead, antropolożka, już w latach 50. XX wieku zwróciła uwagę, że gdy organizm po menopauzie nauczy się funkcjonować na niskich, ale stabilnych poziomach hormonów płciowych, kobiety odczuwają przypływ mocy zarówno psychicznych, jak fizycznych. Dla wielu kobiet to właśnie ten czas jest punktem zwrotnym zmieniającym w pozytywny sposób ich plany, zainteresowania i nastawienie do świata.

— Bardzo podoba mi się zdanie w pani książce: „Postmenopauza daje kobietom wolność, pozwala skupić się na własnych zainteresowaniach i pragnieniach bez wyrzutów sumienia”.
— Wspiera nas w tym właśnie ta zmiana hormonalna. Potrafimy inaczej już wyznaczać nasze priorytety. Chcemy zacząć żyć na własnych zasadach.

— Pani też pisze, że warto się do tego momentu w życiu dobrze przygotować. Na przykład pamiętając o aktywności fizycznej.
— Tak, co ma nie tylko wpływ na zdrowie fizyczne, ale przede wszystkim na psychikę. Jest bardzo dużo badań na temat tego, jak bardzo korzystnie aktywność fizyczna wpływa na mózg. Zmiana diety i stylu życia w okresie menopauzy może istotnie zmniejszyć ryzyko m.in. wystąpienia chorób układu krążenia. Aktywność fizyczna może nas uchronić przed tym wszystkim, czego najbardziej się boimy, czyli niesprawnością czy brakiem sił.

— Nasza wiedza o menopauzie jest coraz większa?
— Wcześniej kobiety nie miały przede wszystkim wiedzy o tym, jakie ryzyko i konsekwencje dla zdrowia wiążą się z menopauzą. Takiej wiedzy nie mieli również lekarze. Badania naukowe zwykle dotyczyły kobiet w okresie rozrodczym. Na temat zdrowia kobiet dojrzałych przeprowadzono, niestety, niewiele badań. Na szczęście, powoli, to się zmienia. Coraz więcej mówi się o menopauzie i coraz więcej uwagi poświęca się temu zagadnieniu.
Katarzyna Janków-Mazurkiewicz

Anna Kopańczyk - dietetyczka specjalizująca się w zdrowiu kobiet dojrzałych, dietetycznie wspiera kobiety w dostrojeniu stylu życia do menopauzy. Przekonuje, że narracja wokół procesu menopauzalnego powinna wyjść daleko poza uderzenia gorąca i przybieranie na wadze. Edukuje w zakresie wpływu zmian hormonalnych w menopauzie na dobrostan kobiet i zdrową długowieczność. Ukończyła z wyróżnieniem magisterskie studia na Wydziale „Food, Nutrition and Health” na University College Dublin. Członkini International Menopause Society. Wiedzę o menopauzie propaguje na Instagramie @dietapo40.menopauza oraz na swoim blogu www.dietapo40.pl. Nakładem wydawnictwa Zwierciadło ukazała się jej książka „Menopauza. Instrukcja obsługi".

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B