W Nidzicy oddali hołd ratownikowi medycznemu, który zginął w trakcie służby

2025-01-28 08:42:17(ost. akt: 2025-01-28 08:53:11)

Autor zdjęcia: KPP Nidzica

27 stycznia o godz. 17:00 nidziccy policjanci, strażacy i ratownicy medyczni oddali hołd ratownikowi medycznemu, który zginął w trakcie służby.
Przypomnijmy.

Według ustaleń prokuratury w sobotę w jednym z mieszkań przy ul. Sobieskiego w Siedlcach (woj. mazowieckie) miała miejsce impreza, w której uczestniczyło sześć osób, w tym 59–letni mieszkaniec Siedlec Adam Cz.

"Mężczyzna ten - będący pod znacznym wpływem alkoholu - w pewnym momencie źle się poczuł, o czym telefonicznie powiadomił pogotowie ratunkowe" - przekazała prok. Gołąbek.

Według prokuratury przybyli na miejsce ratownicy medyczni po zbadaniu Adama Cz., poinformowali go, że jego obrażenia głowy wymagają opatrzenia w szpitalu. Wówczas Adam Cz. zaatakował nożem jednego z nich. 64-letni ratownik został ugodzony w klatkę piersiową i po przewiezieniu do szpitala zmarł. Drugi z ratowników został zraniony w nadgarstek. Sprawca, który miał ponad 2 promile alkoholu został przewieziony do szpitala.

Jak przekazała PAP prok. Krystyna Gołąbek z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu pod dozorem policjantów, jego przesłuchanie nie jest obecnie możliwe.

"Czynności procesowe z udziałem tego mężczyzny, a więc przedstawienie mu zarzutu i przesłuchanie go, będą możliwe do wykonania dopiero wtedy, gdy wyrażą na to zgodę lekarze. Zatrzymany przebywa bowiem w szpitalu z poważnymi obrażeniami głowy" - powiedziała prok. Gołąbek. Dodała, że to właśnie w związku z tymi obrażeniami mężczyzna wezwał pogotowie.

Prokurator poinformowała, że w niedzielę trwają oględziny na miejscu zdarzenia oraz przesłuchiwani są świadkowie.

Jak przekazała Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu, policjanci w Siedlcach zatrzymali 57-latka, który śmiertelnie zranił nożem udzielającego mu pomocy ratownika medycznego. Do napaści doszło około godz. 18.30 przy ul. Sobieskiego w Siedlcach. "W trakcie udzielania pomocy przez ratowników medycznych mężczyzna, który sam wezwał do siebie pomoc, zaatakował nożami dwóch ratowników. Jeden z nich, 64-latek, został ugodzony w klatkę piersiową i po przewiezieniu do szpitala zmarł" - poinformowała mazowiecka policja.

W trakcie interwencji zraniony w nadgarstek został drugi ratownik. 28-latek wymagał pomocy medycznej.

Policja poinformowała, że w mieszkaniu, w którym doszło do ataku, czynności pod nadzorem prokuratora prowadzili policjanci. Wykonano m.in. oględziny miejsca i zabezpieczono dwa noże, które prawdopodobnie użył w ataku sprawca.


PAP, zl

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B