Zbierasz grzyby? Uważaj na kleszcze!

2024-09-21 07:00:00(ost. akt: 2024-09-20 11:38:31)

Autor zdjęcia: GO TV/zrzut ekranu

Kleszcze są jednym z głównych zagrożeń podczas spacerów po lesie. Ich ukąszenie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu. Justyna Rogowska - Zastępcą Nadleśniczego Nadleśnictwa Nidzica opowiada o czyhających zagrożeniach i wyjaśnia, jak im zapobiec.
— Jakie gatunki kleszczy możemy spotkać w naszych lasach? I czy zagrażają nam kleszcze afrykańskie?
— Najczęściej spotykanym gatunkiem kleszcza jest kleszcz pospolity. To pajęczak, którego można napotkać niemal w każdym lesie, choć ich populacja jest większa w bardziej wilgotnych i żyznych obszarach z dużą ilością dzikiej zwierzyny, takich jak dziki czy sarny. Kleszcze te występują jednak nie tylko w lasach – można je spotkać na otwartych terenach, np. na łąkach. Kleszcze ptasie czy psie mają specyficznych żywicieli, którymi są odpowiednio ptaki i psy. Ostatnio pojawiły się doniesienia o kleszczach afrykańskich w Polsce, choć do tej pory nie odnotowano ich ukąszeń na terenie powiatu nidzickiego. Charakterystyczną cechą tych kleszczy jest ich większy rozmiar w porównaniu do kleszczy pospolitych, a ciekawostką jest, że kleszcze afrykańskie nie przenoszą boreliozy.

— Jakie są najbardziej efektywne metody ochrony przed kleszczami podczas spacerów po lesie?
— Pamiętajmy, aby wybierając się do lasu, zadbać o odpowiednią odzież ochronną. To muszą być spodnie z długimi nogawkami, skarpety oraz najlepiej też koszule z długim rękawem, co ograniczy powierzchnię skóry narażoną na kontakt z kleszczami. Kluczowe jest także zastosowanie repelentów, które skutecznie odstraszają te pajęczaki. Nie zapominajmy również o ochronie naszych pupili – dostępne są różne preparaty, takie jak obroże czy wcierki, które sprawiają, że kleszcze rzadziej przyczepiają się do zwierząt.

Kleszcze nie przemieszczają się aktywnie na własnych odnóżach ani nie spadają z drzew, jak mogłoby się wydawać. Te pajęczaki wyczuwają ciepło ciała swojego żywiciela – człowieka lub zwierzęcia – i czekają na odpowiedni moment, zaczepiając się o niego z roślin, które znajdują się na poziomie nóg, takich jak jagodziny, grzyby czy niskie krzewy w lesie. Dlatego poruszając się po gęstych zaroślach lub ścieżkach, którymi często przechodzą dzikie zwierzęta, zwiększamy ryzyko kontaktu z kleszczami. Aby tego uniknąć, warto wybierać główne, szerokie trasy leśne, co ogranicza możliwość przeniesienia kleszcza na ciało.

— Czy zmiany klimatyczne mają wpływ na zwiększenie populacji kleszczy lub ich aktywność w ciągu roku?
— Kleszcze są aktywne głównie od kwietnia do października, jednak zmiany klimatyczne, takie jak cieplejsze i krótsze zimy, powodują, że ich obecność możemy zaobserwować nawet wcześniej. Coraz częściej pierwsze kleszcze pojawiają się już w marcu, a w wyjątkowo ciepłe dni mogą być aktywne nawet pod koniec lutego. Osoby pracujące w lesie potwierdzają, że kleszcze mogą być aktywne również w późniejszym okresie, aż do listopada, zwłaszcza kiedy jesień jest ciepła i sucha. W takich warunkach, podczas spacerów czy grzybobrań, należy zachować ostrożność, ponieważ kleszcze mogą być aktywne nawet do pierwszych chłodów.

— Jakie choroby przenoszone przez kleszcze są najbardziej powszechne w naszym regionie?
— Choroby przenoszone przez kleszcze to przede wszystkim borelioza i odkleszczowe zapalenie mózgu. Borelioza rozwija się w ukryciu, a jej objawy mogą pojawiać się stopniowo, wpływając na różne układy organizmu, w tym stawy, mięśnie, serce oraz ośrodkowy układ nerwowy. Dlatego osoby, zwłaszcza te pracujące w lesie, powinny regularnie wykonywać badania, aby sprawdzić, czy są nosicielami krętków borelii, które wywołują tę chorobę. Z kolei kleszczowe zapalenie mózgu charakteryzuje się gwałtownymi objawami, takimi jak wysoka gorączka, i często wymaga hospitalizacji. Jest to choroba nieuleczalna, dlatego warto rozważyć szczepienia, które mogą chronić przed ciężkim przebiegiem tej choroby.

Zuzanna Leszczyńska


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5