Las to wielki, żywy organizm

2024-09-28 08:00:00(ost. akt: 2024-09-25 09:47:29)

Autor zdjęcia: Paulina Piasecka

Z pracownikami Nadleśnictwa Nidzica: Justyną Rogowską - Zastępcą Nadleśniczego i Pauliną Piasecką - specjalistą Służby Leśnej ds. stanu posiadania rozmawiamy o różnicach miedzy wycinką a cięciem drzew oraz kreowaniu pracy w lesie.
— Jakie są główne różnice między wycinką a cięciem lasów?
Justyna Rogowska: — Wycinka lasu dotyczy głównie przedsięwzięć inwestycyjnych, w których grunt traci swój leśny charakter. Teren zostaje trwale wylesiony, czyli pozbawiony drzew i krzewów, a następnie przekształcony w drogę lub inną inwestycję. Po takim wycięciu, grunty są przekazywane, a my przestajemy być ich gospodarzami – stają się terenami przemysłowymi lub inwestycyjnymi. W kontekście gospodarki leśnej używamy pojęcia „cięcia”, które oznacza wymianę pokoleń drzew. Chociaż na pierwszy rzut oka może to wyglądać drastycznie, jest to proces naturalny i tymczasowy. Las rośnie w długiej perspektywie – od 120 do 150 lat – a nowe pokolenia drzew stopniowo zastępują starsze, co pozwala ekosystemowi leśnemu na odnowienie. Ważne jest, aby nie utożsamiać wycinki z pozyskaniem drewna, gdyż to dwa różne procesy.

— Czy przy cięciach leśnik może kreować swoją pracę w lesie?
Paulina Piasecka: — Jak najbardziej - leśnicy w swojej pracy zawsze muszą patrzeć na las jako na ogół, jako wielki, żywy organizm i kierować się również różnymi względami w prowadzeniu prac gospodarczych. Leśnicy muszą mieć na względzie wiele różnych czynników, zwłaszcza tych z ochrony przyrody. Na przykład, w miejscach o żyznych siedliskach, gdzie obok sosny w wieku rębnym rośnie wiele gatunków liściastych, musimy umożliwić rozwój młodszym warstwom lasu. Zanim rozpocznie się jakiekolwiek prace, leśniczy zawsze wykonuje wizję terenową, oceniając obecność cennych przyrodniczo obiektów i form ochrony przyrody.
Jeśli leśniczy zauważy gniazdo ptaka, miejsce to zostaje odpowiednio zabezpieczone jako kępa ekologiczna, aby ptaki mogły bezpiecznie się rozmnażać. Teraz, gdy okres lęgowy się zakończył, ptaki wyfrunęły, a gniazdo jest puste, możemy tu przebywać. Jednak wiosną, leśniczy oznacza takie miejsca i unika ich, aby nie zakłócać ptakom spokoju.

— Czemu służy pozostawienie pojedynczych drzew i kęp na obszarach, gdzie dochodziło do cięcia lasu?
Justyna Rogowska: — Zostawienie pojedynczych drzew lub kęp na powierzchniach, gdzie prowadzono pozyskanie drewna, nie jest przypadkowe. Jest to celowe działanie, mające na celu złagodzenie skutków wycinki. Te drzewa pozostają na miejscu aż do naturalnej śmierci i rozkładu, stając się siedliskiem dla ptaków, owadów oraz źródłem martwego drewna dla grzybów i innych organizmów. Wiele z tych drzew jest również źródłem nasion, co pozwala na naturalne odnawianie lasu – w pierwszej kolejności staramy się uzyskać młode pokolenie drzew z obsiewu matecznych, a dopiero gdy to się nie udaje, wprowadzamy sadzonki ze szkółek leśnych. Struktura schodkowa lasu, którą możemy zaobserwować, jest celowo zaplanowana. Na przestrzeni 120-140 lat taka struktura zmniejsza wpływ wiatru i temperatury na las, chroniąc go przed niszczycielskimi skutkami huraganów, które coraz częściej powodują szkody w lasach, jak miało to miejsce w Borach Tucholskich czy w Nadleśnictwie Olsztyn.

Zuzanna Leszczyńska

Obrazek w tresci

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5