Pilarz zginął pod upadającym drzewem
2022-01-26 13:00:48(ost. akt: 2022-01-26 13:07:13)
W środowe przedpołudnie, w Gwiździnach miał miejsce tragiczny wypadek. Zginął przygnieciony kłodą pilarz pracujący przy wycince drzew obok drogi powiatowej.
Prace przy usuwaniu starych, zagrażających pojazdom i pieszym, drzew rosnących przy drodze powiatowej Nowe Miasto – Wlewsk, trwały sukcesywnie już kilka dni. Roboty wykonywała ekipa pracowników Zarządu Dróg Powiatowych z Kurzętnika. Podczas usuwania dużego fragmentu drzewa, na drodze przebiegającej przez Gwiździny, zdarzyła się tragedia i waląca się kłoda przygniotła 53 – letniego pilarza, pracownika kurzętnickiego zarządu dróg. Po wypadku podjęto próbę reanimacji poszkodowanego, która jednak nie przyniosła rezultatów. Jak się dowiedzieliśmy na miejscu, był on doświadczonym i sumiennym pracownikiem.
Na miejscu wypadku, oprócz służb medycznych, straży, policji i prokuratora, pojawił się Andrzej Ochlak, starosta powiatu nowomiejskiego oraz Joanna Robaczewska, dyrektorka Zarządu Dróg Powiatowych w Nowym Mieście z/s w Kurzętniku, która potwierdziła, że pracownik, który zginął był człowiekiem o dużym doświadczeniu i odpowiedzialnym.
Warto zaznaczyć, że droga powiatowa Nowe Miasto – Gwiździny – Mroczno i dalej do Wlewska, zaznaczona jest złą sławą. W ostatnich miesiącach dochodziło tu do wielu wypadków, przeważnie rozbicia samochodów o drzewa rosnące przy trasie. ul
Na miejscu wypadku, oprócz służb medycznych, straży, policji i prokuratora, pojawił się Andrzej Ochlak, starosta powiatu nowomiejskiego oraz Joanna Robaczewska, dyrektorka Zarządu Dróg Powiatowych w Nowym Mieście z/s w Kurzętniku, która potwierdziła, że pracownik, który zginął był człowiekiem o dużym doświadczeniu i odpowiedzialnym.
Warto zaznaczyć, że droga powiatowa Nowe Miasto – Gwiździny – Mroczno i dalej do Wlewska, zaznaczona jest złą sławą. W ostatnich miesiącach dochodziło tu do wielu wypadków, przeważnie rozbicia samochodów o drzewa rosnące przy trasie. ul
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez