Pierwszy przetarg na linię kolejową 223 przez Mrągowo do Ełku

2023-10-13 09:44:18(ost. akt: 2023-10-13 19:21:41)

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

Kolejny krok w kierunku przywrócenia połączeń kolejowych przez Mrągowo i Mikołajki. Dobre wieści przekazano 12 października podczas briefingu prasowego na peronie kolejowym mrągowskiego dworca.PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. szykują pierwszy przetarg.
Spółka PKP PKL S.A. już niedługo ma zamiar ogłosić przetarg na opracowanie studium wykonalności dla zadania „Rewitalizacja linii kolejowej nr 223 na odcinku Czerwonka – Orzysz – Ełk”. Dotyczy to odcinka o łącznej długości ponad 120 kilometrów. Będzie to trzecia linia łącząca stolicę województwa z położonym we wschodniej części Ełkiem. Dzięki temu wzrasta szansa na szybkie przywrócenie połączeń pasażerskich dla tak ważnych dla naszego regionu miejscowości, jak m.in. Mrągowo czy Mikołajki. O tym mówiono właśnie podczas spotkania z mediami na peronie mrągowskiego dworca PKP.

— Celem będzie zwiększanie szybkości i komfortu przejazdu dla mieszkańców i turystów. Jest to również bardzo ważna inwestycja ze względu na wojsko. Cieszę się, że w sposób zrównoważony gospodarka w województwie warmińsko-mazurskim rozkłada się z jednej strony na fundusz drogowy, z drugiej na fundusz kolejowy. Przypomnę, że za czasów naszych poprzedników kolej nie miała żadnego znaczenia i żadne środki finansowe z budżetu centralnego na te cele nie szły. Mam nadzieję, że jak najszerzej sektor małych i średnich firm będzie włączonych w realizację tego przetargu — powiedziała podczas briefingu prasowego Olga Semeniuk-Patkowska, Wiceminister Technologii i Rozwoju.

Obrazek w tresci

Satysfakcji nie ukrywają z tego powodu również władze powiatu mrągowskiego. Wicestarosta podkreślił, że to ważne połączenie turystyczne. — Mrągowo ma największą bazę noclegową w województwie warmińsko-mazurskim. Mieszkańcy Mrągowa, Mikołajek, Orzysza zasługują na to, by kolej została ponownie uruchomiona — stwierdził Sławomir Prusaczyk.

Jak wyliczył Ireneusz Merchel, prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A, po modernizacji pociągiem z Mrągowa do Olsztyna dojedziemy w ciągu 60 minut, a z Mikołajek w ciągu ok. 80 minut. Czas dojazdu do Ełku będzie zbliżony. — Jest to linia na pewno niezbędna dla transportu w całym województwie. Wartość tego projektu szacujemy na poziomie 560 mln złotych. Dokumentacja projektowa wskaże rzeczywiste koszty — mówi Ireneusz Merchel. Pociągi mają się poruszać z prędkością 120 km/h

Zdaniem senator Małgorzaty Kopiczko, to ważny moment dla tej części Mazur. — Zabiegaliśmy o finanse na tę linię od 8 lat. Jest ona w opłakanym stanie, a mieszkańcy cały czas pytają, kiedy znowu przyjadą pociągiem do Mrągowa, Orzysza czy Mikołajek. Mam nadzieję, że wykluczenie komunikacyjne, z jakim mieliśmy do czynienia przechodzi już do przeszłości i mieszkańcy tych miejscowości będą traktowani tak, jak mieszkańcy dużych miast.

Obrazek w tresci

Były wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit przypomniał, że ok. półtora roku temu stał w tym samym miejscu z wicestarostą mrągowskim Sławomirem Prusaczykiem. — Domagaliśmy się wtedy, żeby linia 223 została wpisana do programu "Kolej+". To program rządowy, który zakładał współpracę między samorządami a liniami kolejowymi w sprawie modernizacji konkretnych linii wskazanych przez samorządy wojewódzkie. PKP PLK S.A. zapewniło na ten cel ponad 10 miliardów złotych. Wszystkie województwa odpowiedziały pozytywnie na ten program z wyjątkiem warmińsko-mazurskiego, zarządzanego przez PO i PSL. Samorząd stwierdził, że nie ma pieniędzy i trzeba to w całości sfinansować przez rząd. I tak też się stało. A można było przecież wyremontować jeszcze kilka innych linii kolejowych — podkreślił Szmit.

Jak czytamy w komunikacie wydanym przez spółkę PKP PKL S.A.: "Termin opracowania studium wykonalności dla projektu „Rewitalizacja linii kolejowej nr 223 na odcinku Czerwonka – Orzysz – Ełk” określono do drugiej połowy 2025 roku. Inwestycja będzie się ubiegać o dofinansowanie w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej". To oznacza, że pociągi mogą wrócić na tę trasę za ok. 5 lat.

Linia 223 ma bogatą historię. 1 września 1898 roku uruchomiono połączenie pasażerskie na odcinku z Biskupca do Mrągowa. W 1911 roku został oddany do użytku dalszy odcinek linii z Mrągowa do Orzysza, a cztery lata później, ukończono budowę ostatniego odcinka z Orzysza do Ełku. Po II wojnie światowej linię otwarto ponownie w latach 1947-1949. W 2007 roku sezonowo można było dojechać bezpośrednim połączeniem nawet do Berlina. 1 września 2009 roku zlikwidowano ruch pociągów pasażerskich pomiędzy Mrągowem a Ełkiem, zaś w rozkładzie 2009/2010 jeździła już tylko jedna para pociągów Mrągowo–Olsztyn Główny, którą ostatecznie zawieszono w 2010 roku (źródło: Wikipedia). Od tego czasu na mrągowskim dworcu pojawia się raz do roku w czasie wakacji specjalny pociąg turystyczny, oparty o zabytkową lokomotywę lub tabor. W 2023 roku przyjechał ona z okazji Pikniku Country. Wcześniej, w latach 2009 - 2011 wyremontowano odcinek Orzysz - Ełk z uwagi na wojskowy garnizon i poligon w Orzyszu. W 2026 roku odcinek z Mrągowa do Orzysza wyłączono również dla pociągów towarowych. Jest to obecnie jedyny całkowicie nieprzejezdny odcinek na tej trasie.

Obrazek w tresci


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5