Młodzież wystawi "Skąpca" w Mrągowskim Centrum Kultury

2023-05-01 12:00:00(ost. akt: 2023-05-01 09:17:14)

Autor zdjęcia: Paweł Krasowski

O tym, że teatralne klasyki mają się dobrze przekonuje mrągowska młodzież. Uczniowie I LO postanowili zaadaptować słynnego "Skąpca" Moliera. Efekty będzie można zobaczyć 5 maja o godz. 18.00 w Mrągowskim Centrum Kultury.
"Skąpiec" to jedna z najbardziej znanych komedii barokowego autora Jeana Baptistea Poquelina, znanego wszystkim jako Molier. Po raz pierwszy na teatralnych deskach wystawiono ją 9 września 1668 roku na dworze króla Francji Ludwika XIV. W rolę głównego bohatera wcielił się sam autor. Od tamtej pory sztuka stała się jedną z najczęściej wystawianych przez europejskie teatry. W Polsce pojawiła się w 1777 roku. Od początku XX wieku "Skąpiec" doczekał się ponad 50 premier w polskich teatrach. Zaczęło się w 1903 roku w Teatrze Miejskim we Lwowie, a ostatnia miała miejsce 7 stycznia 2023 roku w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Dwukrotnie przełożono ją na "język" teatru telewizyjnego - w 1965 (reż. Jerzy Gruza) i 1992 roku (reż. Jan Bratkowski). Z kolei w 1977 Gustaw Holoubek wyreżyserował słuchowisko Teatru Polskiego Radia. Do historii kina przeszła filmowa adaptacja z 1980 roku z Louisem de Funesem w roli głównej. Książka od wielu lat znajduje się w kanonie lektur szkół średnich.

Teraz z tą klasyką mierzy się młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego w Mrągowie. W przedstawieniu udział biorą: Lebiedź Weronika, Naruszko Oliwia, Pyszna Kornelia Marika, Sawicka Julia, Wieliczko Nikola, Złotkowska Lena, Zyśk Aleksandra, Barszczewski Krystian, Lubowiecki Wiktor. — Zdecydowaliśmy się na "Skąpca", ponieważ jest to nasza lektura szkolna. Uznaliśmy, że jest śmieszna i krótka, prosta do wystawienia na scenie — mówi Weronika Lebiedź. — Początkowo chcieliśmy wystawić "Opowieść wigilijną", ale skład nam się trochę rozsypał. Z tymi osobami, które zostały i chciały robić coś dalej postanowiliśmy wziąć na warsztat dzieło Moliera dodaje Nikola Wieliczko.

Młodzi aktorzy przyznają, że sam pomysł wyszedł trochę spontanicznie. — Wcześniej wystawialiśmy dwa inne przedstawienia. Wyszły one nam bardzo dobrze i w tej euforii kilka osób, że to będzie bardzo dobry pomysł, aby podjąć się kolejnego spektaklu — opowiada Kornelia Marika Pyszna.

Wsparcie dla swojego pomysłu uczniowie znaleźli w Mrągowskim Centrum Kultury. Agnieszka Michalska, dyrektor MCK, to doświadczona aktorka teatralna, jak również reżyserka. To właśnie ona podjęła się reżyserii spektaklu. — Współpracuje nam się bardzo dobrze. Pani dyrektor odpowiednio nas ukierunkowuje, pomaga. Nie podchodzi do tego tylko technicznie, żeby to dobrze wyszło, ale też w pewien sposób dba o nas, o nasz komfort psychiczny — mówi Kornelia. — Tak, jest bardzo wyrozumiała i przede wszystkim cierpliwa — dodaje Weronika. A jak się czuje reżyserka, pracując z młodzieżą nad XVII-wieczną sztuką? — Cieszę się, że młodzież zmobilizowała mnie by ponownie zająć się w ten sposób teatrem. Bardzo lubię pracować z młodymi ludźmi. Ta sztuka była dużym wyzwaniem. Młodzież się na tę komedię zdecydowała, chciałam ich wzmocnić, wesprzeć. Po raz pierwszy wystąpili na dużej scenie. Każdy z nich przekraczał swoje bariery techniczne i psychiczne. Bardzo się rozwinęli. To najlepszy sposób – przez sztukę. Nasz spektakl jest minimalistyczny jeśli chodzi o scenografię, oparty głównie na osobowościach występujących.
Ja miałam możliwość rozwinięcia ich potencjału i ustawienia reżysersko spektaklu tak by opowiedzieć z młodzieżą historię o miłości i chciwości zarazem —
opowiada Agnieszka Michalska.

Pod koniec marca młodzi aktorzy zagrali dwa spektakle zamknięte dla szkół. — Opinie, które do nas dotarły były bardzo pozytywne. Słyszeliśmy również, jak ludzie między sobą komentowali. Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni i jeszcze bardziej zmotywowani — mówi Weronika. Ci, którzy do tej pory nie widzieli spektaklu będą mieli okazję 5 maja na scenie Mrągowskiego Centrum Kultury. Czego mogą się spodziewać? — Podeszliśmy do adaptacji w sposób dosyć tradycyjny. Praktycznie nie zmienialiśmy tekstu, jedynie trochę go skróciliśmy. Stroje są utrzymane w konwencji dawnej. Nie ma za to scenografii, wszystko jest bardzo minimalistyczne — zdradza Weronika.

Jak się okazuje "Skąpiec" to dzieło uniwersalne. Młodzież XXI wieku potrafi w niej znaleźć wartości dla siebie. — Myślę, że każdy jest w stanie coś z niej wyciągnąć. My skupiliśmy się na wątku miłosnym. Jednak Molier w swoich dziełach, nie tylko w "Skąpcu", zawiera wiele innych lekcji, które może przekazać innym. Nie ważne czy jest to stara sztuka, czy nowa - każda ma coś w sobie — wyjaśnia Weronika. — Przekaz jest dość prosty i może dotrzeć do każdego — dodaje Nikola.

Wstęp na mrągowskie przedstawienie jest bezpłatny.

Wojciech Caruk

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5