CZYTAM, BO LUBIĘ: Robert Harris - „Konklawe”

2022-01-23 09:00:00(ost. akt: 2022-01-22 09:25:17)

Autor zdjęcia: BM Mrągowo

Umiera papież. Do Watykanu zjeżdżają kardynałowie z całego świata aby wybrać nową głowę Kościoła Katolickiego. Zadanie przeprowadzenia konklawe przypada Lomeliemu – dziekanowi kolegium, przyjacielowi zmarłego papieża, którzy przeżywa kryzys wiary.
W głosowaniu udział ma wziąć stu siedemnastu kardynałów, lecz tuż przed rozpoczęciem konklawe pojawia się jeszcze jedna osoba. Kardynał Benitez z Filipin, którego zmarły papież mianował kardynałem w tajemnicy przed watykańskimi urzędnikami.

Zamknięci we wnętrzu Kaplicy Sykstyńskiej kardynałowie rozpoczynają żmudny proces głosowania, który mimo kolejnych prób, nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Na jaw zaczynają wychodzić oszustwa, matactwa i brudy z przeszłości niektórych z nich. Lomeli, starając się zachować dystans, nie wie czy pozostawić sprawy swojemu biegowi, czy wpłynąć na przebieg głosowania poprzez ujawnienie kompromitujących dokumentów, które odkrył w apartamencie zmarłego papieża.

Miliony ludzi czeka na biały dym, a konklawe nie przynosi odpowiedzi. Szala zwycięstwa przechyla się na różne strony nie dając jednoznacznej odpowiedzi. Jedni spośród kardynałów już uczestniczyli w konklawe, a dla innych to pierwszy raz. Wiedzą, że jeden z nich zostanie Ojcem Świętym. Kto na to zasługuje, a kogo lepiej nie wywyższać? Czy w końcu po wielu latach będzie papież Włoch, czy może pierwszy czarnoskóry papież z Afryki? A może jeszcze ktoś inny?

Zamkniętych we wnętrzu Kaplicy Sykstyńskiej elektorów bardzo szybko zaczynają pochłaniać całkiem ziemskie intrygi. Ma się wrażenie, że konklawe niczym nie różni się od standardowych wyborów, że zaciera się tu granica między światem religii a światem polityki. Zbieranie głosów poparcia, próby zdyskredytowania konkurentów, czy przekupstwa obietnicą wysokich stanowisk. Brzmi znajomo?

Harris, jak zwykle w swoich powieściach, mistrzowsko pokazuje skomplikowaną ludzką naturę. Żądza władzy, bogactwa i ambicja, zostawiają gdzieś daleko w tyle pobożność.

Dzięki szczegółowym opisom poszczególnych zabudowań Watykanu ich wnętrz i otoczenia można się niemal przenieść na miejsce wydarzeń i być uczestnikiem tych wyborów. Kaplica Sykstyńska, Dom św. Marty, Pokój Łez i wiele, wiele innych. Autor świetnie oddaje klimat Stolicy Apostolskiej. Bardzo szczegółowo opisuje także poszczególne etapy głosowania, umiejętnie wprowadza łacińskie nazwy, a w dodatku stworzył bardzo ciekawych bohaterów. Niektórzy z nich budzą skojarzenia z autentycznymi postaciami współczesnego kościoła.

Polecam.

Książka dostępna w Bibliotece Miejskiej w Mrągowie.

Anida Keller


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5