KOBIECYM OKIEM: Mity, w które wierzą mężczyźni [FELIETON]

Stan konta jest nieistotny w prawdziwej miłości - kobiety ciągnie do mężczyzn sukcesu, ale dlatego, że najczęściej niosą za sobą cechy męskości, o których pisałam. Facet sukcesu jest pewniejszy siebie, a jego siła objawia się w konsekwencji, stanowczości i odpowiedzialności - czyli jest dobrą partią na ojca. Natomiast nie jest to żaden warunek i z własnego doświadczenia wiem, że pieniądze często potrafią doprowadzić zakompleksionego i niepewnego faceta do narcyzmu oraz być przyczyną pracoholizmu, a to są dwie cechy, które nie każda kobieta jest w stanie znieść. Dlatego powinieneś BYĆ, a nie MIEĆ. I pieniądze niczego nie zrekompensują, mogą tylko umilić życie... ale pamiętaj: love don't cost a thing! (miłość nic nie kosztuje! - przyp. red.)

Prawdziwy facet musi mieć duuuuużo testosteronu - kolejny mit. Mądre kobiety nie chcą agresywnego chama, który się nie kontroluje i jest niestabilny. Na ilość testosteronu wpływa dieta, aktywność i poziom stresu - jeżeli facet żywi się syfem, ma pracę siedzącą, nie trenuje, źle sypia i jest wiecznie zestresowany, nie odpoczywa, nie ma pasji - jego testosteron spada. Ale jak tylko znajdzie odpowiednią kobietę, zacznie uprawiać sport, zdrowo się odżywiać i nauczyć się relaksować, skończy z presja bycia idealnym, produktywnym i najlepszym we wszystkim co robi - jego testosteron poszybuje do góry.

Kobiety chcą mężczyzn na poziomie - po części prawda, ale za każdym mężczyzną sukcesu stoi przecież silna kobieta. Wierzę, że odpowiednim wsparciem jesteście w stanie wejść razem na wyższy poziom i osiągnąć sukcesy bez względu na to w jakim miejscu dzisiaj stoicie.

Facet musi być umięśniony z małą ilością tkanki tłuszczowej - ja w ogóle nie zwracam uwagi na wygląd mężczyzny. Ciało jest jak plastelina - każdego można wysmuklić oraz wyrzeźbić. To nie w ciele należy się zakochać, jeżeli mówimy o prawdziwej miłości. Mój ideał może być z brzuchem, być niższy ode mnie i mieć sześć palców u rąk…

Dobrzy, troskliwi mężczyźni zawsze są na przegranej pozycji z wyluzowanym macho - pewną grupę kobiet na pewno będzie ciągnęło do typów narcystycznych, nieodpowiedzialnych Piotrusiów Panów i lokalnych śmieszków. Związane jest to ze stosunkiem z ich ojcami, traumami, wychowaniem. Natomiast dojrzała, mądra kobieta wybierze bezpieczeństwo, stabilność i troskę, zamiast wulkanów emocji, niepewności i gorących uniesień z upadkami.

A najpiękniejszym podsumowaniem będzie moja ukochana piosenka J.LO

I tak się zastanawiam, jaki jest twój ideał?

O AUTORCE:
Daria Keller (bo tak naprawdę się nazywa), chociaż większość osób mówi po prostu - FATKELLER - absolwentka AWFiS w Gdańsku, specjalizacja instruktor fitness, trener personalny oraz dietetyk. Po 9 latach w szkole sportowej w Mrągowie, pływając na żaglówkach i windsurfingu nauczyła się, że tylko ciężką pracą można osiągnąć sukces - co codziennie pokazuje swoim klientom w FatKeller - Studiu Fitness Online - ale podkreśla, że na treningu trzeba przede wszystkim czuć (oprócz mięśni) dobrą zabawę i przyjemność z tego co się robi, bo bez tego jest nudno... więc próbuje tą pasje przelać na swoje Fatkillerki! Trzy lata pracy w szkole rodzenia, pozwoliły na zdobycie praktyki z kobietami w ciąży na tyle potężnej, że nauczyła się tam trzech rzeczy:
1. Kobieta w ciąży powinna ćwiczyć, jeżeli chce łatwiej przejść samą ciążę i poród.
2. Kobieta w ciąży ma zawsze rację.
3. Kobieta w ciąży ćwiczy podwójnie...
Dzięki swojej pracy codziennie rozmawia z dziesiątkami kobiet, o których pisze miedzy innymi w swoich felietonach. Daria prywatnie mówi do siebie "Daria, ty super pogromco tłuszczu! Jaki dziś będzie piękny fit dzień, bo znów zabierzemy dziewczynom po parę centymetrów z obwodów i napiszemy o tym dniu KOBIECYM OKIEM"