Tropił niemieckich szpiegów. Skończył właśnie 100 lat
2021-01-06 10:10:00(ost. akt: 2021-01-06 14:48:28)
Jubilata odwiedził burmistrz Mrągowa Stanisław Bułajewski
Bolesław Redman jest jednym z nielicznych mieszkających w Mrągowie czynnych uczestników II Wojny Światowej. 3 stycznia ukończył sto lat! W czasie okupacji był komendantem grupy wywiadowczej. Po wojnie zamieszkał w gminie Piecki, a w 2000 roku w Mrągowie.
Bolesław Redman urodził się 3 stycznia 1921 r. w Błędowie (województwo mazowieckie). Pochodzi z rodziny wielodzietnej. Gdy wybuchła II Wojna Światowa założył grupę wywiadowczą o nazwie „Orlęta Nadwiślańskie”, której celem było tropienie i wykrywanie niemieckich szpiegów. Koledzy mianowali go komendantem o pseudonimie „Kret”.
– Z powodzeniem zidentyfikowałem kilku agentów, o których informowałem polskie wojsko, stacjonujące w okolicach Modlina – wspomina Bolesław Redman. – Były to bardzo trudne i ryzykowane zadania, ale przynosiły mi wiele satysfakcji. Pamiętam, jak zostałem aresztowany przez Niemców i skazany na śmierć. Przetrzymywano mnie w Nasielsku w siedzibie gestapo. Matka ubłagała oficerów, aby mnie nie zabijali. Wypuścili mnie.
W wieku 19 lat Bolesław Redman założył rodzinę i ożenił się z Eugenią. W 1958 roku małżonkowie zamieszkali w Zgonie (gmina Piecki, powiat mrągowski). Bolesław Redman zajął się rybactwem. W zawodzie przepracował 45 lat. Był związany również z Ochotniczą Strażą Pożarną - przez lata pełnił funkcję komendanta i prezesa. Był sołtysem, radnym gminy i ławnikiem sądowym. Udzielał się społecznie, zawsze był wyczulony na ludzką krzywdę. Za swoją pracę na rzecz innych był wiele razy odznaczony i nagradzany. Doczekał się 8 dzieci, 8 wnuków oraz 8 prawnucząt. Do Mrągowa sprowadził się w 2000 roku.
– Tata, mimo sędziwego wieku, jest bardzo sprawny fizycznie i umysłowo – mówią dzieci pana Bolesława. – Niejeden młodzieniec mógłby pozazdrościć mu wigoru! Wczoraj, przez cały wieczór, wspominał dawne czasy, tak jakby to wszystko wydarzyło się wczoraj...
– Moje życie zawsze było ciekawe, nigdy nie było monotonni – dodaje jubilat. - Nawet teraz, gdy przez epidemię ograniczyłem wyjścia z domu, nie mogę narzekać na nudę. Oglądam dużo programów informacyjnych, wiem co dzieje się w świecie. Z niecierpliwością czekam na szczepionkę, by wrócić do normalności!
Z okazji urodzin, pana Bolesława odwiedził burmistrz Mrągowa – Stanisław Bułajewski. Jubilatowi wręczył prezenty przygotowane przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, a także specjalny list od premiera Mateusza Morawieckiego.
– Jest pan dumą naszego miasta – powiedział burmistrz Bułajewski. – Życzę panu kolejnych wielu lat w zdrowiu i w otoczeniu życzliwych osób. Darzę pana głębokim szacunkiem i cieszę się, że mieszka pan w naszym mieście.
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (6)zgred #3035149 | 93.237.*.* 7 sty 2021 08:48
Im dalej od wojny tym wiecej bohaterow.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
słowacki #3034952 | 83.5.*.* 6 sty 2021 18:32
Nazwisko też należy odmieniać!
odpowiedz na ten komentarz
Władek #3034887 | 46.76.*.* 6 sty 2021 15:51
Chwała Bechterom !
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
sigi06 #3034818 | 217.226.*.* 6 sty 2021 13:54
fajny wiek, jeszcze parych lat a przed koroną chować się...
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Dwieście lat ! #3034815 | 83.20.*.* 6 sty 2021 13:51
No jak panu jest potrzebna szczepionka żeby wrócić do normalności to jednak pan nie wie co się dzieje.Za dużo TVPis i innych mediów głównego ścieku.Poza tym wszystkiego dobrego.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz