OSP Grabowo będzie miało Salę Tradycji Pożarniczych

Kilka lat temu projekt strażaków spodobał się wójtowi i „coś” zaczęto działać w tym kierunku. – Remiza ma ogromne poddasze, wiec wystarczy je odpowiednio zagospodarować i sala tradycji gotowa – mówi Jan Narewski, prezes OSP Grabowo.

Pozornie sprawa wyglądała więc na łatwą, a jak podjęto już konkretne działania, to okazało się, że należy wymienić strop w całej remizie, gdyż jego parametry nie odpowiadają wymogom na miejsce użyteczności publicznej. Wymiana stropu to ogromne koszty, na które nie stać było gminy. Wykonano schody na poddasze, które strażacy zagospodarują na pomieszczenia gospodarcze. Marzenia o sali tradycji pożarniczych prysły.

W połowie ubiegłego roku druh Janusz Lange – obecny radny i sołtys wsi – zwrócił się do prezesa OSP druha Jana Narewskiego z propozycją, by salę tradycji wykonać na bazie budynku, który kiedyś był budynkiem szkolnym. Spełnia on warunki miejsca użyteczności publicznej. – Pomysł fajny, ale budynek jest własnością gminy, a na zagospodarowanie części tego budynku OSP nie ma przysłowiowej kasy, a w gminie bieda – tłumaczy prezes Narewski.

Wtedy strażacy wpadli na pomysł: piszemy projekt na dofinansowanie! Podczas zebrania zarządu OSP Grabowo przedstawili swoje plany, Po chwili wahania (pojawił się pomysł na kupno nowego wozu strażackiego, jednak trzeba byłoby wyłożyć kilkaset tysięcy złotych wkładu własnego) projekt strażaków dostał zielone światło.

Ostateczny termin złożenia dokumentów upływał 19 października, pozostawał nieco ponad miesiąc na planowanie sali. Pomysł z budynkiem poszkolnym wydawałby się rozsądny, ale sporządzenie projektu, pozwolenia budowlane i skompletowanie dokumentacji potrwałyby wiele miesięcy, a czasu było coraz mniej. Na kolejnej zbiórce w remizie zapadła decyzja, że sala powstanie na bazie tego co jest, czyli w budynku, który użycza gmina.

Druhowie wręcz „palili się” do roboty. Jedni zaangażowali się w wykonywanie pomiarów pomieszczeń i doboru odpowiednich mebli, środków audiowizualnych, które będą na wyposażeniu, półek i regałów na eksponaty. Inni pracowali nad zestawieniem wydatków i wybieraniu ofert cenowych oraz nad szczegółowym opisie planowanej operacji z określeniem miejsca, celów, zakresu i kosztów. Wszystko, to miało być zgodne i spójne z celami i zadaniami Programu Operacyjnego „Rybactwo i Morze”.

Tę ogromną pracę wykonali w miesiąc, poświęcając każdą chwilę poza pracą zawodową. Złożyli swój projekt kilka dni przed terminem w Lokalnej Grupie Działania „Mazurskie Morze” w Orzyszu i czekali na werdykt.

19 października rada decyzyjna LGD „Mazurskie Morze” dokonała oceny zgodności projektu z Lokalną Strategią Rozwoju. Projekt OSP Grabowo został wybrany do dofinansowania i umieszczony na liście rankingowej operacji na pierwszym miejscu. Wniosek, po kilku „kosmetycznych” poprawkach, został skierowany do Urzędu Marszałkowskiego.

Niespełna pół roku później – 27 marca odbyło się uroczyste podpisanie umowy. Koszt całkowity przedsięwzięcia to ponad 62 tysiące złotych, z czego ok. 53 tysiące stanowi dofinansowanie samorządu warmińsko-mazurskiego. Koszty własne OSP Grabowo to 9 tysięcy złotych. Na te kwotę będą się składać fundusze uzyskane przez OSP w ramach tzw. 1 proc. przekazanego na rzecz jednostki w Grabowie w wysokości 3 tysięcy oraz dofinansowanie Zarządu Wojewódzkiego ZOSP RP woj. warmińsko-mazurskiego – także w kwocie 3 tysięcy. Pozostała kwota to darowizny lokalnej społeczności przeznaczone na ten cel.

– Przy tej okazji dziękujemy wszystkim tym, którzy przekazali swój 1 proc. na rzecz Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Dzięki tym wpłatom strażacy ochotnicy mogą realizować swoje pomysły i marzenia, które służą lokalnej społeczności – mówią grabowscy strażacy.

Miejsce, o które tak walczyli strażacy z Grabowa ma służyć wymianie poglądów oraz organizacji wspólnego działania na rzecz środowiska lokalnego. Będzie też miejscem integracji i „kuźnią” młodych lokalnych społeczników i wolontariuszy. – Jej celem będzie zaangażowanie lokalnej społeczności, a szczególnie ludzi młodych, do podjęcia wolontariatu w ochotniczych strażach pożarnych. Będzie umożliwiała zgłębianie literatury historycznej o problematyce pożarniczej, eksponowanie zdolności artystycznych – wyjaśnia Jan Narewski. – Będzie przybliżała społeczeństwu zasady działania OSP oraz uświadamiała, ze każdy z nas poprzez społeczną działalność w OSP może służyć pomocą innym ludziom ratując ich mienie i życie – dodaje prezes grabowskich ochotników.

(jn)

Najpopularniejsza OSP: powiat mrągowski

Ranking regionalny

Najpopularniejsza Kobieca Drużyna Pożarnicza: ranking regionalny

Najpopularniejsza Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza: ranking regionalny

Regulamin: kliknij tutaj