Nie brakowało medali, krwi i... interwencji pogotowia
2019-03-05 10:02:27(ost. akt: 2019-03-05 10:17:32)
SPORTY WALKI// Niewielki Sulejówek stał się 1-3 marca areną zmagań o Puchar Europy federacji WAK-1F. W pierwszej takiej imprezie w Polsce wzięły udział i mrągowskie specjalistki od K-1 z Fight Club.
W szranki stanęło łącznie 200 zawodników z 10 krajów (m.in. z Rosji i Gruzji). Wśród nich znalazły się podopieczne trenera Tomasza Bieńkowskiego - Sonia Klecan i Emilia Rawa.
- Pierwszgo dnia odbyło się ważenie i trwała cisza przed burzą. Drugi dzień przyniósł ponad 120 walk na matach i na ringu. Trzeci dzień był dniem wielkich finałów. Poziom zawodników był naprawdę bardzo wysoki. Udział w takiej imprezie dał nam wszystkim motywację do jeszcze cięższych treningów na sali - mówi Tomasz Bieńkowski, który został wybrany na głównego sędziego walk K-1 toczonych w ringu.
- Były to dwa dni ciężkiej pracy. Walka za walką, werdykt za werdyktem. Nie zabrakło krwi czy interwencji pogotowania. Z tak wymagającej imprezy nasze panie wróciły całe w złocie, przywożąc do Mrągowa łącznie 3 złote medale - podsumowuje szkoleniowiec. Podkreślając jednocześnie, że cykl przygotowawczy trwa dalej. Na celowniku zawodników Fight Clubu znajduje się obecnie Puchar Sztuk Walki, który 18 maja odbędzie się w Mrągowie.
kk
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez