Kostka ma 43 tryliony rozwiązań [ROZMOWA]
2018-07-29 19:50:00(ost. akt: 2018-07-29 16:07:39)
Adam Polkowski, zwycięzca programu The Brain Genialny Umysł, fenomen zamieniający Kostki Rubika w obrazy odwiedził w wakacje swoje rodzinne Mrągowo. O czym znawca świata łamigłówek logicznych opowiedział naszym czytelnikom?
— O Kostce Rubika głośno jest na całym świecie. Kostka została stworzona 44 lata temu, a światowy rynek podbiła po sześciu latach w 1980 roku i szybko stała się najważniejszą zabawką młodych ludzi na całym świecie. Kiedy zetknął się pan po raz pierwszy z Kostką i jej fenomenem?
— Miałem 10 lat, kiedy znalazłem starą kostkę mojego taty na strychu.Teraz mam 32 lata. Na początku układałem jeden kolor, czyli tylko jedną stronę. Ale już w szkole średniej, założyłem się z kolegami, że ułożę całą za pomocą Internetu, a kiedy po ułożeniu całej kostki, zobaczyłem zachwyt moich szkolnych kolegów, to się "wplątałem". Ale tak na poważnie, zajmuję się tym od 2005 roku. Wtedy po raz pierwszy brałem udział w Mistrzostwach Polski i zająłem 4 miejsce. Zawody te wygrał zagraniczny zawodnik. Ja byłem mistrzem Polski raz w 2009 roku. W całej historii mistrzostw Polski, czyli na przestrzeni ostatnich 15 lat, było ośmiu mistrzów Polski i tylko jeden z nas, Michał Pleskowicz, w 2011 r., został Mistrzem Świata w Tajlandii w Bangkoku. Pojechał tam za swoje prywatne pieniądze i wygrał. Kiedy ja wygrałem Mistrzostwa Polski on startował w nich po raz pierwszy, a już za dwa lata został Mistrzem Świata.
— Miałem 10 lat, kiedy znalazłem starą kostkę mojego taty na strychu.Teraz mam 32 lata. Na początku układałem jeden kolor, czyli tylko jedną stronę. Ale już w szkole średniej, założyłem się z kolegami, że ułożę całą za pomocą Internetu, a kiedy po ułożeniu całej kostki, zobaczyłem zachwyt moich szkolnych kolegów, to się "wplątałem". Ale tak na poważnie, zajmuję się tym od 2005 roku. Wtedy po raz pierwszy brałem udział w Mistrzostwach Polski i zająłem 4 miejsce. Zawody te wygrał zagraniczny zawodnik. Ja byłem mistrzem Polski raz w 2009 roku. W całej historii mistrzostw Polski, czyli na przestrzeni ostatnich 15 lat, było ośmiu mistrzów Polski i tylko jeden z nas, Michał Pleskowicz, w 2011 r., został Mistrzem Świata w Tajlandii w Bangkoku. Pojechał tam za swoje prywatne pieniądze i wygrał. Kiedy ja wygrałem Mistrzostwa Polski on startował w nich po raz pierwszy, a już za dwa lata został Mistrzem Świata.
— Rywalizacja wciąga niezależnie od dyscypliny, ale każda dyscyplina ma swoje odrębności, elementy charakterystyczne tylko dla niej, ma swoją specyfikę, która podsyca ciekawość i przyciąga. Jaki "magnes" ma Kostka Rubika?
— Podczas układania kostki oglądam ją i zapamiętuję cały układ, zasłaniam oczy i układam nie oglądając. Jest to nie lada wyzwanie, zwłaszcza, że kostka ma 43 tryliony (43 252 003 274 489 856 000) rozwiązań, czyli na tyle sposobów można ją ułożyć. Gdybyśmy wyprodukowali tyle kostek ile jest kombinacji, to zakrylibyśmy całą kulę ziemską na wysokość 2 pieter, czyli 15,5 m w górę i było by to 275 warstw kostek.
— Podczas układania kostki oglądam ją i zapamiętuję cały układ, zasłaniam oczy i układam nie oglądając. Jest to nie lada wyzwanie, zwłaszcza, że kostka ma 43 tryliony (43 252 003 274 489 856 000) rozwiązań, czyli na tyle sposobów można ją ułożyć. Gdybyśmy wyprodukowali tyle kostek ile jest kombinacji, to zakrylibyśmy całą kulę ziemską na wysokość 2 pieter, czyli 15,5 m w górę i było by to 275 warstw kostek.
— Czy wie pan, jak się to ma do ilości kombinacji w LOTTO?
— Nie, nie wiem, ale to ciekawy problem. O ... sprawdzę to i porównam. A wracając do specyfiki kostki, to jest tak. Jeśli ktoś pokręci kostką w różne strony, to zapewniam, że nigdy wcześniej nie była ona w takim układzie i przy układaniu każdy z układających (każdy zawodnik) ma inny, nie występujący nigdy wcześniej układ. Zawody polegają na tym, aby ułożyć sześć kolorów jak najszybciej. Mój rekord turniejowy wynosi 7,50 sek., a rekord świata to 4,22 sek. O trudności problemu niech świadczy fakt, że tak normalnie bez przygotowania i bez treningu, jestem w stanie ułożyć kostkę w około 10 sekund.
— Nie, nie wiem, ale to ciekawy problem. O ... sprawdzę to i porównam. A wracając do specyfiki kostki, to jest tak. Jeśli ktoś pokręci kostką w różne strony, to zapewniam, że nigdy wcześniej nie była ona w takim układzie i przy układaniu każdy z układających (każdy zawodnik) ma inny, nie występujący nigdy wcześniej układ. Zawody polegają na tym, aby ułożyć sześć kolorów jak najszybciej. Mój rekord turniejowy wynosi 7,50 sek., a rekord świata to 4,22 sek. O trudności problemu niech świadczy fakt, że tak normalnie bez przygotowania i bez treningu, jestem w stanie ułożyć kostkę w około 10 sekund.
— Układanie jednej kostki, to jedno, a układanie całych obrazów z kostek, to chyba trochę inna dyscyplina. Czy poznał pan możliwości swojego mózgu, możliwości zapamiętywania?
— Możliwości mojego mózgu zaskakują mnie. Jeśli zaangażuję się, to jestem w stanie osiągnąć wyniki nieprzeciętne. Zresztą, potencjał ludzkiego mózgu jest przeogromny i niepoznany jak kosmos, jak głębia oceanu. Einstein wyprzedzał swoją epokę o około 200 lat. Powiedział on kiedyś, że jeśli coś jest niemożliwe, to przychodzi ktoś, kto nie wie, że to niemożliwe i robi to. Bardzo podoba mi się ta sentencja. Pośród wielu osób są też osoby z predyspozycjami.
— Możliwości mojego mózgu zaskakują mnie. Jeśli zaangażuję się, to jestem w stanie osiągnąć wyniki nieprzeciętne. Zresztą, potencjał ludzkiego mózgu jest przeogromny i niepoznany jak kosmos, jak głębia oceanu. Einstein wyprzedzał swoją epokę o około 200 lat. Powiedział on kiedyś, że jeśli coś jest niemożliwe, to przychodzi ktoś, kto nie wie, że to niemożliwe i robi to. Bardzo podoba mi się ta sentencja. Pośród wielu osób są też osoby z predyspozycjami.
— Odejdźmy na chwilkę od tematu głównego i zamieńmy "dwa słowa" o przemieszczaniu przedmiotów siłą woli, o telepatii.
— Telepatia jest nieprawdopodobna, ale możliwa. Wierzę w to i wierzę w możliwości ingerowania w materię siłą woli. To przecież siły fizyki, to fale elektromagnetyczne, jeszcze nie do końca poznane. Ta wiedza czeka na kogoś, kto, zgodnie z teorią Einsteina, nie wie, że tego nie wiemy. Oczywiście ostatnia sentencja, to taki żart, zabarwiony przewrotną dozą prawdy.
— Telepatia jest nieprawdopodobna, ale możliwa. Wierzę w to i wierzę w możliwości ingerowania w materię siłą woli. To przecież siły fizyki, to fale elektromagnetyczne, jeszcze nie do końca poznane. Ta wiedza czeka na kogoś, kto, zgodnie z teorią Einsteina, nie wie, że tego nie wiemy. Oczywiście ostatnia sentencja, to taki żart, zabarwiony przewrotną dozą prawdy.
— To wszystko jest tak ciekawe, że moglibyśmy zanurzyć się jeszcze głębiej w ocean niepoznanych mechanizmów i możliwości ludzkiego umysłu, ale rozsądek nakazuje mi zapytać jeszcze raz o obrazy tworzone z Kostek Rubika.
— Malowanie kostkami zaczęło się w Azji i to mnie zainspirowało. Pierwsze portrety widziałem z Makao w 2010 r. W Polsce nikt wcześniej tego nie robił. To pomysł Azjatów wciągnął mnie w malowanie pikselami. Aby zrobić dobry obraz potrzeba przynajmniej 100 kostek. Jedna kostka kosztuje 50 złotych. Zająłem się pracą z młodzieżą i potrzebowałem ich dużo więcej. Dlatego wziąłem pożyczkę i kupiłem 4 500 kostek. Za takie pieniądze mogłem sobie kupić mieszkanie w Mrągowie, a ja kupiłem zabawki. Wtedy zaczęły się eventy , pierwszy w 2015 roku w Galerii "Riviera" w Gdyni. Rok wcześniej powołaliśmy do życia Polskie Stowarzyszenie Speedcubing, skupiające młodzież, a portal speedcubing.pl, jest największym portalem pasjonatów Kostki Rubika i innych łamigłówek logicznych. Teraz pracujemy głównie z dziećmi w 11 szkołach. Są szkoły, gdzie w zajęciach bierze udział 100 dzieci. Na zakończenie ostatniego sezonu w skokach narciarskich zrobiliśmy w Gdańsku portret Kamila Stocha z 4 260 kostek i jest to rekord Polski. Brało w tym przedsięwzięciu udział 50 dzieci i 50 rodziców. Żeby zrobić obraz z 4 000 kostek potrzebuję 10 przygotowanych specjalnie osób, które pod moim kierownictwem pracują przez cały dzień. Prowadzę pierwszą na świecie szkołę skupiającą swoje działania wokół kostki Rubika oraz innych łamigłówek ruchowych – RubiART.
— Malowanie kostkami zaczęło się w Azji i to mnie zainspirowało. Pierwsze portrety widziałem z Makao w 2010 r. W Polsce nikt wcześniej tego nie robił. To pomysł Azjatów wciągnął mnie w malowanie pikselami. Aby zrobić dobry obraz potrzeba przynajmniej 100 kostek. Jedna kostka kosztuje 50 złotych. Zająłem się pracą z młodzieżą i potrzebowałem ich dużo więcej. Dlatego wziąłem pożyczkę i kupiłem 4 500 kostek. Za takie pieniądze mogłem sobie kupić mieszkanie w Mrągowie, a ja kupiłem zabawki. Wtedy zaczęły się eventy , pierwszy w 2015 roku w Galerii "Riviera" w Gdyni. Rok wcześniej powołaliśmy do życia Polskie Stowarzyszenie Speedcubing, skupiające młodzież, a portal speedcubing.pl, jest największym portalem pasjonatów Kostki Rubika i innych łamigłówek logicznych. Teraz pracujemy głównie z dziećmi w 11 szkołach. Są szkoły, gdzie w zajęciach bierze udział 100 dzieci. Na zakończenie ostatniego sezonu w skokach narciarskich zrobiliśmy w Gdańsku portret Kamila Stocha z 4 260 kostek i jest to rekord Polski. Brało w tym przedsięwzięciu udział 50 dzieci i 50 rodziców. Żeby zrobić obraz z 4 000 kostek potrzebuję 10 przygotowanych specjalnie osób, które pod moim kierownictwem pracują przez cały dzień. Prowadzę pierwszą na świecie szkołę skupiającą swoje działania wokół kostki Rubika oraz innych łamigłówek ruchowych – RubiART.
— Na popularność pana osoby i tego co pan robi miał niewątpliwie spory wpływ program telewizyjny The Brain Genialny Umysł. Nawiasem mówiąc, jeden z odcinków programu pan wygrał.
— Na początku jest projekt, a na końcu obraz. W programie telewizyjnym miałem zwizualizowane 900 naklejek. Musiałem wszystkie zapamiętać i dla podniesienie napięcia, i tym samym w celu uzyskania końcowego efektu, schowałem elementy obrazu pod spód i i odsłoniłem je na zakończenie. To było trudne zadanie, ale poradziłem sobie.
— Na początku jest projekt, a na końcu obraz. W programie telewizyjnym miałem zwizualizowane 900 naklejek. Musiałem wszystkie zapamiętać i dla podniesienie napięcia, i tym samym w celu uzyskania końcowego efektu, schowałem elementy obrazu pod spód i i odsłoniłem je na zakończenie. To było trudne zadanie, ale poradziłem sobie.
— Jak pan radzi sobie ze stresem?
— Stres znika w miarę tego, jak jestem dobrze przygotowany. Jeśli się nie przygotuję należycie, to paraliżuje, ale skupiam się na zadaniu. Nie mogę myśleć, że coś muszę. Jestem tylko ja, kostka i zegar. Wtedy na stres nie ma już miejsca.
— Stres znika w miarę tego, jak jestem dobrze przygotowany. Jeśli się nie przygotuję należycie, to paraliżuje, ale skupiam się na zadaniu. Nie mogę myśleć, że coś muszę. Jestem tylko ja, kostka i zegar. Wtedy na stres nie ma już miejsca.
— Jak się pan czuje w Mrągowie? Może jakieś ciekawe wspomnienia, pierwsza miłość, a może jakieś niespełnione marzenie?
— Mrągowo, to moje rodzinne miasto. Tu się urodziłem i tu chodziłem do szkoły podstawowej, a później do liceum. Było to I LO im. Obrońców Westerplatte. Pamiętam i szanuję pana Rudnickiego, dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4, późniejszego dyrektora liceum. Moja pierwsza miłość, to Izabela, moja żona, za którą pojechałem do Gdańska na studia i z którą mam troje dzieci, dwie córki i syna. A, ... marzy mi się, żeby zrobić w Mrągowie na świeżym powietrzu bicie rekordu Polski w układaniu obrazu. To było by bardzo ważne dla mnie wydarzenie w moim rodzinnym mieście.
— Mrągowo, to moje rodzinne miasto. Tu się urodziłem i tu chodziłem do szkoły podstawowej, a później do liceum. Było to I LO im. Obrońców Westerplatte. Pamiętam i szanuję pana Rudnickiego, dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4, późniejszego dyrektora liceum. Moja pierwsza miłość, to Izabela, moja żona, za którą pojechałem do Gdańska na studia i z którą mam troje dzieci, dwie córki i syna. A, ... marzy mi się, żeby zrobić w Mrągowie na świeżym powietrzu bicie rekordu Polski w układaniu obrazu. To było by bardzo ważne dla mnie wydarzenie w moim rodzinnym mieście.
Zdzisław Piaskowski
Portret Kamila Stocha z 4 260 kostek to rekord Polski (archiwum RubiArt)


Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez