Czwórka pijanych za kółkiem. Najwięcej promili miał kierowca audi

Do kolizji drogowej doszło na ulicy Młynowej w Mrągowie. Poszkodowany, jadący do Mrągowa od miejscowości Popowo Salęckie, zauważył jadące z naprzeciwka audi, które mijając go zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się z nim. Kierowca audi nie zatrzymał się i jakby nigdy nic oddalił się z miejsca zdarzenia.

Pokrzywdzony pojechał za sprawcą i zatrzymał go. Wtedy też zauważył, że kierowca audi może być nietrzeźwy. Przybyli na miejsce funkcjonariusze potwierdzili podejrzenia. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie mężczyzny wykazało ponad trzy promile. Jakby tego było mało, mężczyzna nie posiadał nigdy prawa jazdy i nie miał przy sobie obowiązkowego ubezpieczenia. Teraz odpowie za to przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 15. Nie uniknie odpowiedzialności również za popełnione wykroczenia.

Niestety, to nie jedyny amator jazdy pod wpływem alkoholu przyłapany w ten weekend. W sobotę po godzinie 16. w Woźnicach patrol prewencji zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę czterokołowca. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Nie miał za to uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Do podobnej interwencji doszło w niedzielę po godzinie 15. na ulicy Zwycięstwa w Pieckach. Tam funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierowcę vw passata. 61-latek miał 1,8 promila alkoholu. Kolejny mężczyzna został zatrzymany na tej samej ulicy godzinę później. Ten zdecydował się na jazdę rowerem, mimo, że miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Za to wykroczenie otrzymał 500-złotowy mandat.

źródło: KPP