Starosta uspokaja w sprawie szpitala. A jak to wygląda naprawdę?
2017-12-26 18:00:00(ost. akt: 2017-12-25 10:14:31)
Sytuacja mrągowskiego szpitala przysłoniła XL sesję Rady Powiatu, podczas której część radnych przedstawiła obawy co do dalszego funkcjonowania obiektu.
Temat Szpitala Powiatowego w Mrągowie powraca jak bumerang. Nie jest tajemnicą, że sytuacja jednostki nie jest klarowna, a sami mieszkańcy nie mają o niej zbyt dobrego zdania. Na przedświątecznej sesji powiatowej radni pochylili się nad szpitalem raz jeszcze. — Chciałbym się dowiedzieć gdzie tak naprawdę w tej chwili jesteśmy z realizowaniem planów dotyczących szpitala? — dociekał radny Wojciech Piotr Glinka.
Oko w oko z radnymi stanęła prezes zarządu Brygida Schlueter Górska, która odpowiadała na pytania. Dotyczyły one głównie sytuacji finansowej szpitala. Z kolei radny Pieńkowski dopytywał o lądowisko, ale dowiedział się tylko tyle, że na razie jego budowa nie jest pewna.
Do dyskusji włączyła się także Beata Doraczyńska, inspektor sanitarny w Mrągowie: — Minęło 26 lat odkąd postawiono pierwsze twarde wymogi dla szpitala. Stwierdzono wtedy, że blok operacyjny i centralna sterylizatornia muszą by w najbliższym czasie doprowadzone do porządku, by szpital mógł w ogóle istnieć. My nadal mamy ten problem — starała się przemówić do rozsądku.
Radni przyjęli te informacje do wiadomości, choć żadne kroki nie zostały jeszcze podjęte. Starosta Antoni Karaś uspokaja jednak, że sytuacja jest pod kontrolą. — Mamy plan naprawy szpitala — mówi starosta. Uspokaja, że sytuacja szpitala nie jest wcale tak zła, ale potwierdza też, że problemem jest... brak funduszy. To niestety utrudnia jakiekolwiek dotacje, które wymagają wkładu własnego. Kredyt w przypadku powiatu mrągowskiego jest nierealny z uwagi na jego zbyt duże zadłużenie.
masz
Czytaj e-wydanie ">kliknij.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Jann #2405344 | 89.229.*.* 28 gru 2017 10:41
Pogonić tych radnych,a ich dietą zasilić szpital.To samo zrobić ze starostwem. Szpital otrzymałby niezły zastrzyk gotówki.Starostwo to dublowanie stanowisk i pożera ogromne pieniądze.Tak jak straż miejska.Są jak yeti ,wszyscy wiedzą że jest ale nikt go nie widział.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz