Sprostowanie

W nawiązaniu do treści artykułu pt. "Może kiedyś ją naprawią" autorstwa Dariusza Kowalczyka, zamieszczonego w nr 26 "Kuriera Mrągowskiego", informuję, że zawarte w nim informacje dotyczące poprawności działania platformy dla osób niepełnosprawnych są nieprawdziwe i wprowadzają czytelnika w błąd.

Główna naprawa platformy wykonana została w lutym 2017 r., a odbiór i dopuszczenie do użytkowania przez Urząd Dozoru Technicznego dokonane zostały w dniu 7 lutego br. i ta data stanowi o zakończeniu prac, a nie jak wskazuje autor artykułu cyt. "ostatnie próby naprawy miały miejsce 25 kwietna". Jakie próby miał autor na myśli?

Stały nadzór kontrolny i konserwacyjny nad platformą sprawuje firma Elektroinstal z Olsztyna, współpracująca z osobami uprawnionymi do obsługi platform i wind na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.
Proszę o wyjaśnienie, kto z ramienia "Kuriera Mrągowskiego" dokonywał oceny stanu technicznego platformy, kto stwierdził, ze jest ona niesprawna? Na jakiej podstawie autor stwierdza cyt."Nie wiadomo czy i kiedy, jeśli w ogóle, będzie działała?"

Czy rzetelność dziennikarska nie wymaga weryfikacji własnych spostrzeżeń ze stroną zainteresowaną? Z treści artykułu zapoznali się przedstawiciele firmy Elektroinstal, zamierzam również poinformować Urząd Dozoru Technicznego, który dopuścił urządzenie do użytkowania w dniu 7 lutego br.

Platforma działa prawidłowo po przeprowadzonej naprawie w lutym br. i w tym okresie zgłoszona została do administracji jedna usterka, po wstrzymaniu ruchu platformy przez pacjenta, przy dojeżdżaniu do przystanku pierwszego piętra.

Nie bez znaczenia jest fakt, że urządzenie zainstalowane w przychodni lekarskiej nie jest windą osobową, a platformą dla osób niepełnosprawnych. Różnica polega na zastosowanych zabezpieczeniach gwarantujących bezpieczeństwo przy poruszaniu się platformą w bezpośrednim styku z jej szklanym szybem.

Konstrukcja platform dla osób niepełnosprawnych wymusza konieczność korzystania z nich w inny sposób niż z windy osobowej. Zarówno przywołanie platformy na wskazany przystanek, jak i możliwość poruszania między kondygnacjami, warunkowane jest ciągłym trzymaniem przycisków przywołania lub ruchu. Zwolnienie tych przycisków przed automatycznym zatrzymaniem platformy powoduje jej unieruchomienie, a kilkukrotne podjeżdżanie platformą do przystanku może spowodować chwilową awarię. Mimo informacji na pulpicie w platformie oraz wskazówek Pań pielęgniarek, dochodzi do nieumiejętnego korzystania z platformy, skutkującego chwilową awarią, nie z winy producenta czy administracji.

Tomasz Żbikowski
prezes Zarządu TBS "Karo" sp. z o.o.