O włos od złota. Mrągowianie wicemistrzami województwa
2017-04-14 07:43:27(ost. akt: 2017-04-14 07:58:51)
Mrągowo stało się 12 kwietnia koszykarską stolicą naszego regionu. Wszystko za sprawą turnieju finałowego, który wyłonił najlepszy zespół województwa warmińsko-mazurskiego (roczniki 1998-2000). Po zaciętym boju tytuł mistrzów powędrował do ekipy II LO w Olsztynie.
O prawo do walki przed mrągowską publicznością w ostatnich miesiącach walczyło wiele perspektywicznych drużyn z Warmii i Mazur. Nim rozległ się pierwszy gwizdek, każda z 6 reprezentacji miała oczywiste powody do dumy: na parkiecie hali przy ul. Kopernika spotkali się najlepsi z najlepszych. Podniosłą atmosferę potęgował rosnący z każdą chwilą tłum miłośników koszykówki.
Poza gospodarzami z Zespołu Oświatowo Sportowego "Baza" w Mrągowie, pod koszem zameldowały się dwa zespoły z Olsztyna (II LO i III LO), "Budowlanka" Iława, ZSM Elbląg i II LO Pisz.
W wyniku oficjalnego losowania drużyny zostały podzielone na dwie grupy. Mrągowianie trafili do pierwszej, którą z czystym sumieniem uznać można było za tzw. "grupę śmierci".
- Tak się ułożyło, że w jej skład weszły dokładnie te ekipy, których obawialiśmy się najbardziej: olsztyńskie III LO i Elbląg. Teoretycznie dużo łatwiej byłoby w grupie B, ponieważ tam z kolei znalazły się drużyny, które w większości do finału zakwalifikowały się z 2. miejsca - usłyszeliśmy w szeregach "Bazy"..
Jak miało się jednak wkrótce okazać - statystyki nie grają, a piękno koszykówki polega m.in. na tym, że wygrać mogą również te drużyny, które nie należą do grona faworytów.
Chwilę po losowaniu koszykarskie święto rozpoczęło się na dobre. Zespoły początkowo mierzyły się systemem "każdy z każdym" na dystansie 4x7 minut. Miejscowi zawodnicy, niesieni niesamowitym dopingiem publiczności, fazę grupową ukończyli z kompletem zwycięstw. W grupie B triumfowała reprezentacja II LO Olsztyn.
- Po cichu zawsze wierzy się w zwycięstwo. Mieliśmy jednak świadomość tego, że Olsztyn i Elbląg, jako większe miasta, dysponują nie tylko większymi możliwościami w doborze zawodników, ale i mają tego dnia koszykarzy starszych o rok, dwa. Niektórzy z nich grają zresztą na co dzień w III-ligowym Stomilu Olsztyn. Ekipa "Bazy" to w głównej mierze najmłodsze roczniki, którym jednak nie brak umiejętności i ambicji. Ukończenie grupy na 1. lokacie przyjęliśmy jako duży sukces - mówi Mariusz Trupacz, prezes AS Mrągowo.
Po ustaleniu hierarchii w każdej z grup, rozpoczęły się konfrontacje zespołów usytuowanych na tym samym szczeblu (3. miejsce "A" z 3. miejscem w "B" itd.). Piąte miejsce w turnieju, dzięki wygranej 50:30 nad ZSM Elbląg, wywalczyli licealiści z Pisza. Kolejne spotkanie wyłoniło brązowych medalistów - III LO Olsztyn (podopieczni owej placówki mieli dużo szczęścia: szala zwycięstwa w starciu z "Budowlanką" Iława przechyliła się na ich korzyść dosłownie w ostatnich sekundach, przysłowiowym "rzutem na taśmę").
Tym, na co wszyscy czekali najbardziej, był jednak pojedynek niepokonanych. Zawodnicy doskonale zdawali sobie sprawę ze stawki, o którą toczy się walka. Nic więc dziwnego, że emocjonująca, ostra rywalizacja toczyła się już od samego początku. Żadna ze stron nie zamierzała w czymkolwiek odpuszczać, twardo starając się narzucić rywalom swoje warunki gry.
O ostatecznym triumfie zadecydowała końcówka meczu, w której więcej świeżości zachowali goście z olsztyńskiej "Dwójki". Dodatkowe pokłady sił przekładały się nie tylko na morale, ale i na skuteczność, za sprawą której przyjezdni "odskoczyli" gospodarzom na ostatniej prostej, a tablica wyników zatrzymała się na rezultacie 54:47.
Skąd ów spadek formy na finiszu? Więcej informacji w najbliższym numerze Kuriera Mrągowskiego.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez