Wędkarze na Salęcie. Zwycięzca w 3 godziny złowił 2,3 kg ryb!
2016-01-30 16:02:37(ost. akt: 2016-01-30 17:12:15)
81 wędkarzy spotkało się na Salęcie, by zmierzyć się w Środowiskowych Zawodach Wędkarskich o Puchar Wójta Mrągowo. Sylwester Pigocki złowił 2,3 kg ryb, zdobywając tym samym I miejsce, puchar i nagrodę.
Podczas tegorocznych zawodów nie zabrakło doskonałych nastrojów, humoru, zdrowej, sportowej rywalizacji, rozmów i wspomnień z poprzednich spotkań. Choć na zewnątrz temperatura sięga 0, a czasem je przekracza to nie stanowiło to przeszkody dla wędkarzy. Lód na Salecie jest na tyle gruby, że odwilż nie stanowiła problemu dla dzisiejszego (30.01.) spotkania.
O poranku na plaży Gminnej nad Jeziorem Salęt w Ruskiej wsi pojawiło się 81 wędkarzy, wśród nich wystartowały 2 panie, Helena Magnuszewska oraz Danuta Gigielewicz. W pierwszej kolejności zawodnicy przystąpili do losowania stanowisk, o 9. rozpoczął się połów i przez kolejne 3 godziny zawodnicy wędkowali. O 12. bowiem Ireneusz Bagiński, główny sędzia zawodów odgwizdał koniec połowu i zaprosił wszystkich na ważenie i mierzenie złowionych ryb. Zasady były proste: zawody wygrywa osoba, której zdobycz waży najwięcej.
Organizatorzy przewidzieli nagrody dla 10 najlepszych zawodników oraz osoby, która złowi największą rybę, ale jak przystało na sportową rywalizację to podium, czyli 3 pierwsze miejsca budziły największe zainteresowanie startujących. O 13. wreszcie poznaliśmy zwycięzców. III miejsce tegorocznego starcia zajął Tomasz Olszewski, który złowił 1,9 kg, przed nim, na II miejscu uplasował się Wiesław Gołaś z wynikiem 2,2 kg. Najlepszym zawodnikiem okazał się być Sylwester Pigocki, który zakończył konkurencję z 2,3 kg połowem. Największą rybę złowił natomiast Mariusz Gruszczewski.
Jeden ze sponsorów prowadzący sklep wędkarski przygotował dla zawodników nagrodę specjalną, bon do swojego sklepu na kwotę 100 zł. W losowaniu zdobył ją pan Marcin, zawodnik startujący z numerem 58.
Jeden ze sponsorów prowadzący sklep wędkarski przygotował dla zawodników nagrodę specjalną, bon do swojego sklepu na kwotę 100 zł. W losowaniu zdobył ją pan Marcin, zawodnik startujący z numerem 58.
- Zawody uważam za bardzo udane. Dopisali zawodnicy, pogoda pozwoliła na bezproblemową organizację i przebieg konkurencji - mówi Ireneusz Bagiński, główny sędzia Środowiskowych Zawodów Wędkarskich o Puchar Wójta Mrągowo.
Co na ich temat mają do powiedzenia sami zawodnicy?
- Bardzo fajna impreza, doskonała okazja, by poznać innych wędkarzy z naszej gminy. Mi, co prawda, szczęście nie dopisało i nie złowiłem zbyt wiele ryb, ale niektórym poszło całkiem nieźle - mówi Paweł Skrodzki, który pierwszy raz wziął udział w rywalizacji na Salęcie.
- Bardzo fajna impreza, doskonała okazja, by poznać innych wędkarzy z naszej gminy. Mi, co prawda, szczęście nie dopisało i nie złowiłem zbyt wiele ryb, ale niektórym poszło całkiem nieźle - mówi Paweł Skrodzki, który pierwszy raz wziął udział w rywalizacji na Salęcie.
Natomiast Helena Magnuszewska i Danuta Gigielewicz to już nie nowicjuszki. To nie pierwsze zawody w ich karierze, a już z pewnością nie pierwszy połów. Jak same mówią na ryby mogą chodzić przez całe lato.
- Dziś było fantastycznie. Organizacja imprezy została przeprowadzona na bardzo wysokim poziomie, szkoda tylko, że tak mało kobiet przystępuje do rywalizacji. Ryby mogły brać trochę lepiej, ale wiadomo, wszystko zależy od wielu czynników. Bawiłyśmy się świetnie - mówią zgodnie obie panie.
- Dziś było fantastycznie. Organizacja imprezy została przeprowadzona na bardzo wysokim poziomie, szkoda tylko, że tak mało kobiet przystępuje do rywalizacji. Ryby mogły brać trochę lepiej, ale wiadomo, wszystko zależy od wielu czynników. Bawiłyśmy się świetnie - mówią zgodnie obie panie.
Zawody zabezpieczali strażacy z OSP Wierzbowo, w trakcie spotkania i po zakończonym połowie można było się rozgrzać przy talerzu gorącej grochówki przygotowanej przez strażaków z OSP Użranki oraz przy rozpalonym ognisku.
Nad organizacją spotkania czuwali: Bolesław Sawicki, Macej Kondracki, Ireneusz Bagiński, Adam Nicewicz, Jan Nowociński oraz Adam Łowicki. Organizatorzy pragnęli przede wszystkim podziękować sponsorom bez których nie udałoby się zorganizować zawodów.
1. Sylwester Pigocki
2. Wiesław Gołaś
3. Tomasz Olszewski
4. Grzegorz Komornicki
5. Paweł Wywigacz
6. Zenon Fedor
7. Michał Żyłowski
8. Tomasz Sokołowski ex aequo Mariusz Jankowski
10. Krzysztof Baranowski
Największa ryba, którą złowił Mariusz Gruszczewski ważyła 190 g.
Czytaj e-wydanie
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (11)z.t. #1931530 | 88.156.*.* 14 lut 2016 10:10
"sportowcy" hehe.... ruszyć dupy z lodu i pobiegać, to jest sport a nie z fajką w zębach gapicie się w otwór :) a na koniec posprzątać po sobie
odpowiedz na ten komentarz
zainteresowany #1922244 | 89.231.*.* 1 lut 2016 21:36
a kogo tam ratują na sankach po prawej????? ktos sie topil???
odpowiedz na ten komentarz
Dac na msze za s.p. ryby #1921188 | 217.231.*.* 31 sty 2016 14:04
Musial sie dlugo i goraco modlic, ze tak te biedne ryby oglupil.
odpowiedz na ten komentarz
kleń #1921092 | 31 sty 2016 11:31
Nawet w zimie nie dadzą rybom spokoju.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Garmin 250; #1921045 | 88.156.*.* 31 sty 2016 10:02
Poszukuje instrukcji do Garmin 250 w wersji polskiej; Pozdrawiam kolegow.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)