Floryści z Mrągowa wsparli Finał WOŚP

Miło mi Wam opowiedzieć, że w tym roku Jurek Owsiak nazwał nas wdzięcznie i bardzo wesoło BUKIENISTKI. Myślę, że to imię pasujące do nas i pełne humoru. Przez kilka godzin wykonujemy z tysiąca kwiatów i roślin bukiety. Następnego dnia osobiście pomagamy przekazywać je jako barwne prezenty podczas koncertów w studio WOŚP. Jak co roku, teraz też na 24. Finale było wspaniale. Znalazłam się tam wśród 40 osób przyjeżdżających z całej Polski florystów. Uczestnicząc w Akcji Floryści dla WOŚP wykonaliśmy aż 250 bukietów.

Po raz kolejny będąc tam, widziałam niezwykłe emocje, które dosięgają zenitu. Warsztaty na wystawach i pokazach sprzętu medycznego i tylu ludzi, których choroby poważnie dotknęły, siedzących na wózkach inwalidzkich, po porażeniach. Tylu wcześniaków zebranych w jednym miejscu, tylu seniorów. Mogliśmy obdarować ich kwiatami. Nam wszystkim ze wzruszenia łzy same cisnęły się do oczu. Przyznam, że z uśmiechem radości przyjęłam wyzwanie nagrania aż 40 wywiadów z uczestnikami Akcji Floryści dla WOŚP. Były to nagrania wykonane pod rząd w ciągu zaledwie kilku godzin. To są wspaniali ludzie i twórcy, otwarci i ciekawi. Były to niezwykle emocjonujące, ale też i sympatyczne dwa dni. Nabyte teraz doświadczenia, pozwolą nam sprawnie działać w przyszłości.

Wiele lat temu poprowadziłam zielone warsztaty na mrągowskiej WOŚP. Kiedyś napisałam list z Mazur do WOŚP, w którym opisałam w jaki sposób kwiaty w moim Mrągowie towarzyszą akcji i otrzymałam osobiste podziękowanie od Fundacji pana Jurka Owsiaka. Od 10 lat przechowuję odręcznie napisane, kartki. Pełne słów uznania Jurka, który docenił nasze niestandardowe działania w Mrągowie. A los tak zrządził, że dane mi było być w ekipie florystów szykujących bukiety dla gości WOŚP w studio TVP na Finał.

Chciałam wszystkim bardzo podziękować za wspólną pracę, promocję i opowiedzieć Mrągowianom wspierającym WOŚP, jak miło jest obdarowywać innych pięknem kwiatów. Przywiozłam upominki od WOŚP, także nasze, które przekazuję na wsparcie mrągowskich dzieci. Już w marcu, na imprezie integracyjnej "Być dla Innych", prowadzonej przez MDK i Ewę Gnozę, będzie mogli licytować oryginalne pamiątki z 24 finału WOŚP.

Mam nadzieję że, propagując piękno roślin, za rok znowu się spotkamy na kolejnym finale WOŚP. Kieruję wielkie podziękowania wobec organizatorów, że stwarzają nam taką możliwość. Dziękuję Julii i Januszowi Błaszczyk za wytrwałość w działaniu oraz naszemu sponsorowi Grzegorzowi Wożniakowi. Również Monice Bębenek za czuwanie nad organizacją kwiatową oraz Agnieszce Zakrzewskiej za robienie fantastycznych fotek, Joli Darskiej i Henrykowi Darskiemu dziękuję za udzielenie gościny nam wszystkim.

Zofia Wojciechowska